..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

Siemka, chciałem wymienić (a raczej muszę) oponę z tyłu w mojej virażce 1000. Teraz jest 140, na ile mogę sobie pozwolić z poszerzeniem rozmiaru. W warsztatach tych, które odwiedziłem mało wiedzą. Pozdrawiam wszystkich serdecznie.

170/80/15 ale nie polecam

Możesz spoko założyć 150. Między szerokością 140, a 150 nie ma praktycznie żadnej różnicy wizualnej.
W motocyklowej oponie szerokość bieżnika jest troszkę inna niż szerokość bieżnika w oponie samochodowej i stąd brak tej różnicy. W oponie motocyklowej bieżnik jest nie jest płaski, tylko ma kształt zbliżony do półokręgu.
Ja w swojej Virażce miałem 150 i stwierdzam, że efektu nie było, a kasy wydałem więcej.
Między 140, a 170 różnica wizualna będzie większa, tak samo jak różnica w cenie. Nie wiem, czy warto...

Właśnie tak myślałem, że różnica między 140, a 150 będzie głównie w cenie, a jeżeli chodzi o 170, to chciałem zapytać szczególnie "Taternika", czemu nie poleca takiej opony, czy czasami główną przyczyną nie jest sprawa ceny, a może i komfortu jazdy, bo jak wiadomo sam wygląd to nie wszystko, raczej powinno chdzić o wygodę i kulturę prowadzenia się motocykla. Pozdrawiam!!!

z tego co rozmawiałem to chodzi o komfort jazdy - jest gorszy

Chodzi dokładnie o komfort jazdy.Motocykl gorzej się zachowuje na nierównościach a szczególnie zle w zakrętach

Różnica w profilu opony między 140, a 170 jest zbyt duża, dlatego nie polecam takich zmian.
Jeśli chcesz 150 zamiast 140, wporzo, ale wydasz więcej kasy, a efekt wizualny i w jeździe żaden.

Taternik pisze:170/80/15 ale nie polecam

Taternik pisze:zi dokładnie o komfort jazdy.Motocykl gorzej się zachowuje na nierównościach a szczególnie zle w zakrętach

Pociagne w druga strone. Pal licho komfort .
Co trzeba zrobic , (kupic jakiegos seta do przerobki wałka:?: ) aby wsadzic naprawde szerokiego lacza z tylu??? Czy to technicznie - nawet teoretycznie jest mozliwe?

Szymon pisze:Co trzeba zrobic , [...] Czy to technicznie - nawet teoretycznie jest mozliwe?

Nie ma rzeczy niemożliwych innych niż założyć kask na lewą stronę albo trzasnąć obrotowymi drzwiami.
Czysto teoretycznie można by dorobić jakąś przekładnię zębatą odsuwająca wałek zdawczy od osi wzdłużnej motocykla, przekładnię główną też jakoś pozmieniać albo zastąpić czymś od innego motocykla ... Tylko czy to ma jakikolwiek sens?
Ogranicza Cię (w zakresie wkładania szerokiej opony) z jednej strony odległość wału napędowego od wzdłużnej osi pojazdu, z drugiej strony wahacz. O ile przerobienie wahacza tak, żeby dało się wcisnąć więcej to koszt relatywnie niewielki, o tyle jakiekolwiek przeróbki napędu albo będą niepraktyczne, albo nieestetyczne albo nie warte wydanych pieniędzy. Podejrzewam, że profesjonalne przebudowanie motocykla w celu wsadzenia mu szerokiej opony musiałoby kosztować zapewne powyżej 10 tys. zł jak nie lepiej a to oznacza, że sprzedając Virago i dokładając tę kasę możesz na rynku używek kupić dowolny niemal motocykl, w którym będziesz mógł cudować z tylną oponą praktycznie bez ograniczeń i małym kosztem (jeśli małym kosztem nazwać można oponę za 2 tys. zł)

Szymon pisze:Czy to technicznie - nawet teoretycznie jest mozliwe?

Tańsza będzie zmiana motocykla na inny model z oponą o szerokości, którą chcesz mieć

EDDIE pisze: Tańsza będzie zmiana motocykla na inny model z oponą o szerokości, którą chcesz mieć

leszekk pisze:sprzedając Virago i dokładając tę kasę możesz na rynku używek kupić dowolny niemal motocykl, w którym będziesz mógł cudować z tylną oponą praktycznie bez ograniczeń i małym kosztem

Konformiści- jak zwykle po łatwości

Szymon pisze:Konformiści- jak zwykle po łatwości

To nie tak.
Po prostu zrobić jakiegoś paździerza bez szacunku dla estetyki i nauki zwanej mechaniką to każdy Zenek z meslem i spawarką może zrobić. Ale żeby to wyglądało i jeszcze jeździło to trzeba naprawdę dużo roboty i kasy a efekt będzie umiarkowany. Zdecydowanie prościej przerobić napęd łańcuchem lub pasem więc jeśli już ktoś musi, niech eksperymentuje na przykład z Virago 250

Poza tym, szeroka opona nie decyduje o wyglądzie motocykla i nie gwarantuje efektu.

EDDIE pisze:Poza tym, szeroka opona nie decyduje o wyglądzie motocykla i nie gwarantuje efektu.

Jak nie, jak tak.
tylko musi byc w odpowiedniej oprawie czyli moto odpowiednio przerobione.

To tak jak kobieta w butach na obcasie - zupełnie niepraktycznie a pięknie...

Szymon pisze:tylko musi byc w odpowiedniej oprawie czyli moto odpowiednio przerobione.

Przecież do tego nawiązywałem

Dziękuję wszystkim za podpowiedzi. Cóż widocznie nie ma co ładować się w dodatkowe koszty, bo z której strony by nie spoglądać, ta albo będzie efekt niezauważalny, albo pogorszy się komfort jazdy, a czy tak, czy siak trzeba będzie wydać dodatkową kasę. Pozdrawiam wszystkich serdecznie i ciepło. Do zobaczenia kiedyś, gdzieś na trasie. Oby jeszcze w tym roku pogoda pozwoliła na jeszcze jakiś mały wypadzik.

żeby nie zaśmiecać forum nowymi threadami napiszę tu:

przeczytałem parę tematów, poznałem opinie i jakoś tak wyszło, że zdecydowałem się na METZELER ME 880 Marathon 140/90. problem w tym, że oczywiście nie jest nigdzie dostępna. zaproponowali mi w sklepie DUNLOP D404 140/90.

teraz pytanie - co sądzicie o tym DUNLOPie w porównaniu do MARATHONA?

kupić go? czekać i polować na MARATHONA?

pozdrawiam

marathon jest wg mnie lepszy.

Bierz marathon Sam kupiłem w poprzednim roku firma oponeo.pl z bydgoszczy czas dostawy 5 do 6 dni 507 zl. 1 do 2 dni ponad 600 zlociszy firme polecam.

Zaloz dokladnie taka jak przewiduje producent motocykla i bedziesz mial problem z glowy.Juz nie pamietam,czy w polskim dow.rejestracyjnym wpisane sa wymiary opon?To praktyka"tutejsza"i jak dotad nie mialem problemow ani z komfortem ani z estetyka.

Sławek68, 507 plus przesyłka? zresztą co za różnica. dzięki za info

copy_paste pisze:żeby nie zaśmiecać forum nowymi threadami napiszę tu:

przeczytałem parę tematów, poznałem opinie i jakoś tak wyszło, że zdecydowałem się na METZELER ME 880 Marathon 140/90. problem w tym, że oczywiście nie jest nigdzie dostępna. zaproponowali mi w sklepie DUNLOP D404 140/90.

teraz pytanie - co sądzicie o tym DUNLOPie w porównaniu do MARATHONA?

kupić go? czekać i polować na MARATHONA?

pozdrawiam

Marathona rzeczywiście nie ma w tej chwili w tym rozmiarze ale to chyba dlatego, że Metzeler wprowadził nowy bieżnik w postaci modelu Perfect ME77.
Ten model kosztuje 285zł plus 25zł kurier.

Dunlop jest drogi, model D404 kosztuje 450zł, a model K425 kosztuje 443zł.

A jaki masz problem, żeby wsadzić do opony dętkę?