Strona 1 z 1

Problem, zbyt duże ładowanie i brak świateł.

: 26 sierpnia 2010, 17:28
autor: HD_Motors
Zaczęło się od zapachu siarki w mojej 250-tce na postojach. Wczoraj pierdnęła i przy próbie rozruchu słychać było tylko to bzyczenie w okolicach aku. Przyjeżdżam do domu, sprawdzam aku i o zgrozo nie ma tam ani grama elektrolitu. Nalałem nowy i podładowałem aku, motor pali, ale nie ma świateł (przód i tył), kierunki, klaskson i kontrolki działają.
Po długich studiach dotyczących badania napięcia udało mi się ustalić, że przy wyłączonym zapłonie napięcie wynosi ok. 13V natomiast przy wysokich obrotach skacze do 17...:/Potwierdźcie moje obawy, regulator i aku do wymiany? i co z tymi światłami?

Re: Problem, zbyt duże ładowanie i brak świateł.

: 26 sierpnia 2010, 17:45
autor: -waldi-
HD_Motors pisze:sprawdzam aku i o zgrozo nie ma tam ani grama elektrolitu. Nalałem nowy i podładowałem aku
jak nalałeś elektrolit to zabiłeś właśnie aku. Za wysokie napięcie ładowania spowodowało wygotowanie elektrolitu i wtedy dolewa się tylko wodę destylowaną, NIE WOLNO DOLEWAĆ ELEKTROLITU
HD_Motors pisze:przy wyłączonym zapłonie napięcie wynosi ok. 13V natomiast przy wysokich obrotach skacze do 17...
uszkodzony regulator napięcia
HD_Motors pisze:motor pali, ale nie ma świateł (przód i tył),
sprawdź bezpieczniki i żarówki bo przy 17V długo nie wytrzymają

Re: Problem, zbyt duże ładowanie i brak świateł.

: 26 sierpnia 2010, 19:19
autor: HD_Motors
Rozumiem,
oglądałem teraz regulator i widzę, że ma oznaczenia identyczne jak te z allegro które są przeznaczone do virago 535 i większych. Tak się zastanawiam czy to dla 250 odpowiednie i mogę kupić podobny?

Żarówki sprawdzałem, nie są spalone a ze zlokalizowaniem bezpiecznika mam problemy:D:D

Re: Problem, zbyt duże ładowanie i brak świateł.

: 26 sierpnia 2010, 19:25
autor: -waldi-
jak wtyczki pasują to możesz założyć od 535 czy 750

Re: Problem, zbyt duże ładowanie i brak świateł.

: 01 września 2010, 16:29
autor: HD_Motors
OK, regulator założony, ładowanie jest w porządku. Świateł jak nie było tak nie ma, sprawdziłem bezpieczniki, żarówki też są ok...

[ Dodano: Czw Wrz 02, 2010 5:37 pm ]
Kurcze, ludzie macie jeszcze jakieś pomysły? Światła nie żyją...Cały dzień wczoraj siedziałem, porozbierałem przełączniki, sprawdzałem i czyściłem złącza i kostki, tracę cierpliwość powoli. Zamontowanie regulatora może miec jakiś wpływ na światła?(ten nowy miał inną wtyczkę od tego czerwonego kabla, skutkiem czego musiałem łączyć prowizorycznie")