Rozrusznik - VL LC
: 23 czerwca 2010, 21:27
Nie było zgody na sub temat o usterkach w innych motocyklach , a ja potrzebuję fachowej porady w sprawie rozrusznika.
Otóż przestał on działać w ogóle , niedawno były jakieś pomniejsze problemy ale działał bez zarzutu. Teraz stanął całkowicie , jedyne co słychać to klik przekaźnika. Rozebrałem go , szczotki , komutator , zwojenie ..innymi słowy wszystko gra. Aha .... Odpadł jeden z grafitowych magnesów , ale to udało się naprawić solidnie.
W każdym razie lakier na zwojeniu nie jest uszkodzony a samo zwojenie nie jest spalone , szczotki nie zawieszają się a mimo to rozrusznik przestał działać.
Sprawdzałem sam przekaźnik , robiłem na nim nawet zwarcie żeby go obejść , nawet wtedy nie było reakcji ze strony rozrusznika.
Innymi słowy jestem w kropce. Może ktoś z zacnych forumowiczów spotkał się z podobnym problemem. Jakieś pomysły , opcje ?
Aha , dodam jeszcze iż sprawdzałem klemy , oporność kabla , stan baterii ( 12.5 V ) ładowania.
Otóż przestał on działać w ogóle , niedawno były jakieś pomniejsze problemy ale działał bez zarzutu. Teraz stanął całkowicie , jedyne co słychać to klik przekaźnika. Rozebrałem go , szczotki , komutator , zwojenie ..innymi słowy wszystko gra. Aha .... Odpadł jeden z grafitowych magnesów , ale to udało się naprawić solidnie.
W każdym razie lakier na zwojeniu nie jest uszkodzony a samo zwojenie nie jest spalone , szczotki nie zawieszają się a mimo to rozrusznik przestał działać.
Sprawdzałem sam przekaźnik , robiłem na nim nawet zwarcie żeby go obejść , nawet wtedy nie było reakcji ze strony rozrusznika.
Innymi słowy jestem w kropce. Może ktoś z zacnych forumowiczów spotkał się z podobnym problemem. Jakieś pomysły , opcje ?
Aha , dodam jeszcze iż sprawdzałem klemy , oporność kabla , stan baterii ( 12.5 V ) ładowania.