Witam
mam takie szybkie pytanie, czy gniazdko zapalniczki podłączone bezpośrednio pod akumulator rozładowuje go nawet jeśli nic nie jest pod nie podłączone ? Tzn. czy mogę je cały czas mieć podpięte i nic się z aku nie stanie ?
gniazdo zapalniczki w virażce
- krzycho1978
- Posty: 1238
- Rejestracja: 19 lutego 2010, 16:07
- Motocykl: BMW1200 LT
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
- Wiek: 45
- Status: Offline
Re: gniazdo zapalniczki w virażce
nic sie nie stanie skoro nie masz nic podłączonego to nie popiera ono prądu chyba że masz tam jakieś podświetlenie
- Tomson
- Posty: 303
- Rejestracja: 03 września 2008, 14:51
- Motocykl: Sym Gts 250
- Lokalizacja: Warszawa
- Wiek: 43
- Status: Offline
Re: gniazdo zapalniczki w virażce
właśnie o to mi chodziło że nei pobiera prądu samo w sobie, czyli aku jest bezpieczny. Nie nei mam żadnego podświetlenia, jedynie hermetycznie gniazdko. Dzięki za odpowiedź.
- Piotronic
- Posty: 138
- Rejestracja: 18 lipca 2009, 14:14
- Motocykl: Yamaha Virago XV750
- Lokalizacja: Warszawa-Bemowo
- Wiek: 63
- Status: Offline
Re: gniazdo zapalniczki w virażce
Jedno ale:
na przewodzie + powinien być bezpiecznik, możliwie jak najbliżej akumulatora. Jeżeli go nie dasz, a włożycz np 50 gr, to bum i po akumulatorze.
Albo tylko się przewodziki stopią
na przewodzie + powinien być bezpiecznik, możliwie jak najbliżej akumulatora. Jeżeli go nie dasz, a włożycz np 50 gr, to bum i po akumulatorze.
Albo tylko się przewodziki stopią
.. i nie pytaj komu bije dzwon...
Piotr B
Piotr B
- Flower
- Posty: 1401
- Rejestracja: 09 marca 2009, 21:59
- Motocykl: Jędza - XV535 (2YL)
- Lokalizacja: Krosno Odrzańskie
- Wiek: 33
- Status: Offline
Re: gniazdo zapalniczki w virażce
No i minusa nie musisz ciągnąć do aku, chociaż widziałem już kilku takich którzy przerobili prostownik i ładowali gniazdem zapalniczki, ale nie wydaje mi się to najlepszym sposobem.
"Ci którzy rezygnują z Wolności w imię bezpieczeństwa, nie zasługują na żadne z nich."
Thomas Jefferson
Blunio pisze: wypada świat widzieć takim jaki jest, a nie taki jakby niektórzy chceli żebyś go widział.
- Tomson
- Posty: 303
- Rejestracja: 03 września 2008, 14:51
- Motocykl: Sym Gts 250
- Lokalizacja: Warszawa
- Wiek: 43
- Status: Offline
Re: gniazdo zapalniczki w virażce
bezpiecznik mam 7,5 ampera, pytałem bo jakiś czas po tym jak podłączyłem gniazdko to virka, która normalnie odpala po 1 obrocie rozrusznika, zaczęła odpalać tak po 3,4 i dziwna myśl mnie naszła że może mi to gniazdko aku rozładowuje jak moto stoi
- kyller
- Posty: 2198
- Rejestracja: 13 marca 2008, 11:05
- Motocykl: pożyczony XV1000
- Lokalizacja: Warszawa
- Wiek: 55
- Status: Offline
Re: gniazdo zapalniczki w virażce
:-)niestety w motocyklu regulacje rozjezdzaja sie nawet jak moto stoi nie jezdzone , a bo to guma membran inaczej zaczyna pracowac, a to sie jakies osady w gazniku odkładaja, dodatkowo konektory sniedzieja itp itdTomson pisze:bezpiecznik mam 7,5 ampera, pytałem bo jakiś czas po tym jak podłączyłem gniazdko to virka, która normalnie odpala po 1 obrocie rozrusznika, zaczęła odpalać tak po 3,4 i dziwna myśl mnie naszła że może mi to gniazdko aku rozładowuje jak moto stoi
BTW olej masz chyba ponad półtora roku w silniku ? też bym zmienił
nie kupuj żadnych gmoli sroli czy pitoli
tylko mechanicznie go dopieść
- GRISZKA
- Posty: 433
- Rejestracja: 24 października 2009, 23:59
- Motocykl: VIRAGO XV 1000 GOLD
- Lokalizacja: Ogorzelec-Kamienna Góra
- Wiek: 51
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: gniazdo zapalniczki w virażce
Tomson,samo gniazdo zapalniczki podłączone pod akumulator nie rozładowuje go ,pod warunkiem że nie jest do niego podłączone żadne urządzenie pobierające prąd (nawet w stanie czuwania).