Tylne koło
-
- Status: Offline
Tylne koło
Witam wszystkich. Kto powie coś na remat wskaźnika na tylnym kole obok dźwigni hamulca nożnego. Taka strzałka z blachy. Domyślam się że jest to wskaźnik klocków. Jeśli tak to w jakim ma być położeniu. Niedawno kupiłem 750 z 90r. Pozdrowionka
- OsTrY
- Posty: 665
- Rejestracja: 31 grudnia 2007, 20:53
- Motocykl: MotoGuzzi California
- Lokalizacja: Warszawa | Lubliniec
- Wiek: 35
- Status: Offline
Re: Tylne koło
To wskaźnik okładzin na bębnie, jak naciśniesz hamulec nożny i wyskoczy poza granice to są do wymiany, jak się mieści to znaczy, że jeszcze masz czym hamować.
pzdr
pzdr
gdy Ci zwała zewsząd doskwiera, posadz dupe na choppera
- zenelek
- Posty: 442
- Rejestracja: 25 maja 2011, 09:05
- Motocykl: XV500 SE R26, XV1100
- Lokalizacja: Stargard Szczeciński
- Wiek: 63
- Status: Offline
Re: Tylne koło
Mam obawy czy czegoś nie sknociłem , bo po wymianie szczęk hamulcowych w tylnym kole po założeniu ośki i dokręceniu nakrętki nie jest tak jak w instrukcji. Moto to XV 500 SE i mocowanie takie samo jak w XV 535 z napędem cardana. Wg instrukcji nakrętka powinna być dokręcona z siłą 107Nm, a już przy o wiele mniejszej sile koło zaczyna blokować. Pozostawiłem to tak, że koło obraca się swobodnie i luzu osiowego nie ma. Nakrętka jest blokowana z ośką za pomocą zawleczki, więc nie wypadnie, ale niepewność pozostaje.
Czy tak powinno być?.
Czy tak powinno być?.
- Blunio
- Posty: 5793
- Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21
- Motocykl: Trek X-Caliber 8
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
- Wiek: 72
- Status: Offline
Re: Tylne koło
Ja też mam obawy, że zapomniałeś zamontować jakiejś tulejki lub podkładki (albo pozamieniałeś je miejscami). Siła dokręcenia osi (oczywiście w rozsądnych granicach) nie powinna wpływać na blokowanie koła. Weź manual i posprawdzaj czy wszystko jest w komplecie i na swoim miejscuzenelek pisze:obawy czy czegoś nie sknociłem
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw.
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
- -waldi-
- Posty: 7073
- Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
- Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
- Lokalizacja: Oświęcim
- Wiek: 46
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Tylne koło
między łożyskami ma być tuleja i w nią ma wejść oś. Jak się przesunęła i nie trafiłeś w nią to przy dokręcaniu ośki będziesz ściskał łożyska.... a powodem tego szybki ich zgon.
Ostatnio zmieniony 12 lutego 2012, 15:00 przez -waldi-, łącznie zmieniany 1 raz.
- zenelek
- Posty: 442
- Rejestracja: 25 maja 2011, 09:05
- Motocykl: XV500 SE R26, XV1100
- Lokalizacja: Stargard Szczeciński
- Wiek: 63
- Status: Offline
Re: Tylne koło
Dzięki za informacje, tak myślałem że coś nie tak musi być. Jutro to sprawdzę. Podejrzewałem, że to może być problem w tulei dystansowej. Za łatwo poszło założenie koła
- zenelek
- Posty: 442
- Rejestracja: 25 maja 2011, 09:05
- Motocykl: XV500 SE R26, XV1100
- Lokalizacja: Stargard Szczeciński
- Wiek: 63
- Status: Offline
Re: Tylne koło
Blunio pisze:Ja też mam obawy, że zapomniałeś zamontować jakiejś tulejki lub podkładki (albo pozamieniałeś je miejscami). Siła dokręcenia osi (oczywiście w rozsądnych granicach) nie powinna wpływać na blokowanie koła. Weź manual i posprawdzaj czy wszystko jest w komplecie i na swoim miejscuzenelek pisze:obawy czy czegoś nie sknociłem
Dzięki Blunio i waldi, koło złożone prawidłowo. Oczywiście brakowało tulejki dystansowej, która przy demontażu koła spadła do kanału.-waldi- pisze:między łożyskami ma być tuleja i w nią ma wejść o. Jak się przesunęła i nie trafiłeś w nią to przy dokręcaniu ośki będziesz ściskał łożyska.... a powodem tego szybki ich zgon.
- -waldi-
- Posty: 7073
- Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
- Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
- Lokalizacja: Oświęcim
- Wiek: 46
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Tylne koło
jeżeli bez tej tulejki dokręciłeś ośkę momentem jak w instrukcji, to śmiem twierdzić że lepiej wymień łożyska, bo mogłeś kulki lub bieżnie wygnieść i się niebawem rozpadną
- zenelek
- Posty: 442
- Rejestracja: 25 maja 2011, 09:05
- Motocykl: XV500 SE R26, XV1100
- Lokalizacja: Stargard Szczeciński
- Wiek: 63
- Status: Offline
Re: Tylne koło
Nie dokręciłem mocno bo na szczęście jest osłona, która zaczęła ocierać o obudowę przekładni wału kardana i dalej nie dociągałem, tak że nie ma obawy uszkodzenia łożysk.
- Pawlicki
- Posty: 542
- Rejestracja: 02 czerwca 2011, 15:28
- Motocykl: Virago 750 94
- Lokalizacja: Warszawa
- Wiek: 42
- Status: Offline
Re: Tylne koło
Masz 100 % pewność, że nie uszkodziłeś tych łożysk. Wlasnie na działanie sił poprzecznych są one wyjątkowo podatne i nawet przy użyciu małej siły mogłeś je uszkodzić. Skutki jazdy na uszkodzonym łożysku mogą być opłakane i nie chodzi tu tylko o uszkodzenie piasty.
- zenelek
- Posty: 442
- Rejestracja: 25 maja 2011, 09:05
- Motocykl: XV500 SE R26, XV1100
- Lokalizacja: Stargard Szczeciński
- Wiek: 63
- Status: Offline
Re: Tylne koło
Jestem pewien, że nic się nie stało. Do ustalenia koła na osi służy właśnie tuleja dystansowa, która jest pomiędzy łożyskami. Nie występuje tam element mogący uszkodzić łożyska. Podczas dokręcania nakrętki osi koła bez tulei dystansowej pozostaje wolna przestrzeń między łożyskami, a ograniczeniem przesuwania koła w stronę mechanizmu napędowego jest osłona. Choć jak to mówią pewnym można być tylko tego, że się urodziłem.
Re: Tylne koło
Witam, wiem że temat juz dawno nie poruszany ale mam podobny problem z tym że u mnie ta tuleja dystansowa gdzieś się zapodziała i to chyba bezpowrotnie. Teraz pytanie gdzie można nabyć taką tuleje??
Motocykl to Virago XV 750 (1995r.)
Pozdrawiam
Motocykl to Virago XV 750 (1995r.)
Pozdrawiam
- Darek Adamczewski
- Posty: 785
- Rejestracja: 09 lutego 2015, 18:53
- Motocykl: XV1100, Iż49, MZ 250
- Lokalizacja: Alex woj. łódzkie
- Wiek: 59
- Status: Offline
Re: Tylne koło
Na tym forum zdarzają się cuda. Być może przeczyta to ktoś, kto właśnie swoja Virażkę rozebrał i poda wymiary. Nie jest to element szczególnie skomplikowany i może się okazać, że łatwiej i szybciej coś takiego dorobisz. Pzdr
Denerwować się, to tracić własne zdrowie z powodu cudzej głupoty.
Re: Tylne koło
Zgadza się nie jest to element skomplikowany, tylko dobrze by było wiedzieć chociaż jaka powinna być jej długość, bo średnice na spokojnie można zmierzyć.
- Gucek69
- Posty: 61
- Rejestracja: 19 sierpnia 2018, 15:23
- Motocykl: XV 1100 '95
- Lokalizacja: ZST
- Wiek: 55
- Status: Offline
Re: Tylne koło
Kurde, czytam te posty i lekko słabo mi się robi. Zmieniałem właśnie opony, konserwowałem szczęki tylnego hamulca i właśnie dzisiaj składałem wszystko do kupy. I najgorsze, że żadna tuleja dystansowa nie wpadła mi w ręce. Mogła zostać nie rozłączona przy rozbieraniu? Rozbierałem jakiś czas temu i w ogóle nie kojarzę tego elementu, a na schemacie układu jest. Złożyłem koło z bębnem do kupy z pokrywą i szczękami, oś z dwiema podkładkami, nakrętka, zawleczka i tyle. Żadnej dodatkowej tulei. Wszystko wygląda ok, działa i pasuje, choć jeszcze nie odpalałem maszyny. Jakieś sugestie?
- Darek Adamczewski
- Posty: 785
- Rejestracja: 09 lutego 2015, 18:53
- Motocykl: XV1100, Iż49, MZ 250
- Lokalizacja: Alex woj. łódzkie
- Wiek: 59
- Status: Offline
Re: Tylne koło
Spoko! Tuleja jest pomiędzy łożyskami, wewnątrz piasty. Normalnie, nie wybijając łożyska od strony bębna hamulcowego, nie zobaczysz jej. Jeśli piasta jest wypełniona smarem, to oś koła wychodzi z piasty, a tuleja dystansowa siedzi sobie cichutko i nie odzywa się.
Jeśli ktoś, prze Tobą, nie zapomniał, żeby wszystkie części znalazły się na swoim miejscu, to jest OK. Jeśli byś nie miał tego szczegółu, to łożyska dawno poszły by się je...chać!
Jeśli ktoś, prze Tobą, nie zapomniał, żeby wszystkie części znalazły się na swoim miejscu, to jest OK. Jeśli byś nie miał tego szczegółu, to łożyska dawno poszły by się je...chać!
Denerwować się, to tracić własne zdrowie z powodu cudzej głupoty.
- Gucek69
- Posty: 61
- Rejestracja: 19 sierpnia 2018, 15:23
- Motocykl: XV 1100 '95
- Lokalizacja: ZST
- Wiek: 55
- Status: Offline
Re: Tylne koło
Wcześniej było ok, więc wychodzi na to, że mi też nie udało się tego s...dolić Duża ulga. Dzięki.