Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
O dziwo upadek telefonu moze być mniej groźny niż uwięzienie go w sztywnym uchwycie i poddanie go wibracjom o sile i częstotliwości powodujacej rezonans wbudowanych elementów, wibracjami można zniszczyć wszystko, tak jak rozbija się ultradźwiękami kamienie.
- MarcinS
- Posty: 655
- Rejestracja: 03 grudnia 2017, 19:07
- Motocykl: Virago XV535 2YL '93
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Wiek: 41
- Status: Online
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
Po powrocie z Końca świata Virago zasłużyła na mycie.
Została dość gruntownie umyta, a sakwy i piórnik po myciu zostały natarte "mink oilem".
Została dość gruntownie umyta, a sakwy i piórnik po myciu zostały natarte "mink oilem".
"When I'm walking a dark road
I am a man who walks alone"
I am a man who walks alone"
- MarcinS
- Posty: 655
- Rejestracja: 03 grudnia 2017, 19:07
- Motocykl: Virago XV535 2YL '93
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Wiek: 41
- Status: Online
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
Dzisiaj yamaha zaliczyła przegląd, bez uwag. Jedynie jakoś tak wyszło, że na SKP mam może kilometr, a po drodze musiałem tankować, a na liczniku przybyło 70km przebiegu. magia.
Teraz zalana po korek z dodatkiem MOTUL FUEL SYSTEM CLEAN, przykryta pokrowcem i podłączona do "ładowarki" będzie czekać. Albo pogody, albo kolejnego sezonu.
Teraz zalana po korek z dodatkiem MOTUL FUEL SYSTEM CLEAN, przykryta pokrowcem i podłączona do "ładowarki" będzie czekać. Albo pogody, albo kolejnego sezonu.
"When I'm walking a dark road
I am a man who walks alone"
I am a man who walks alone"
- Top Gun
- Posty: 2993
- Rejestracja: 25 sierpnia 2015, 16:23
- Motocykl: CRF 1000
- Lokalizacja: Wrocław
- Wiek: 60
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
,,Nie rezygnuj z marzeń, nigdy nie wiesz kiedy okażą się potrzebne,,
- MarcinS
- Posty: 655
- Rejestracja: 03 grudnia 2017, 19:07
- Motocykl: Virago XV535 2YL '93
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Wiek: 41
- Status: Online
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
Nie wiem czy przesadzam. Kupiłem kiedyś do auta, to wlałem i do Virago. Jeśli chodzi o działanie, to generalnie bardziej liczę na ograniczenie korozji niż czyszczenie czegokolwiek. Paliwo zawsze trochę wilgoci chłonie. Czy specyfik coś pomoże? Nie wiem. Zaszkodzić nie powinien.
"When I'm walking a dark road
I am a man who walks alone"
I am a man who walks alone"
- _CioneK_70
- Posty: 2458
- Rejestracja: 25 listopada 2014, 21:30
- Motocykl: Raider XV1900
- Lokalizacja: Kalisz
- Wiek: 53
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
Ty się nie przykrywaj ani nie czekaj tylko w tą sobotę dawaj ze mną do Łodzi na zakończenie sezonu... Mało kilometrów ale zawsze w ruchu...
Jest tylko cienka czerwona linia pomiędzy rozsądkiem a szaleństwem....
--------------------------------------------------------------------------------------------
Piwo bezalkoholowe to pierwszy krok do nadmuchiwanej kobiety --------------------------------------------------------------------------------------------
Jest i będzie w sercu Virago XV1100 -->> nowy w stadzie Raider XV1900
--------------------------------------------------------------------------------------------
Piwo bezalkoholowe to pierwszy krok do nadmuchiwanej kobiety --------------------------------------------------------------------------------------------
Jest i będzie w sercu Virago XV1100 -->> nowy w stadzie Raider XV1900
- MarcinS
- Posty: 655
- Rejestracja: 03 grudnia 2017, 19:07
- Motocykl: Virago XV535 2YL '93
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Wiek: 41
- Status: Online
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
Cholera wie, jaka w sobotę będzie pogoda. A parę kilometrów mam - tam i z powrotem jakieś 400._CioneK_70 pisze: ↑05 października 2021, 21:23
Ty się nie przykrywaj ani nie czekaj tylko w tą sobotę dawaj ze mną do Łodzi na zakończenie sezonu... Mało kilometrów ale zawsze w ruchu...
"When I'm walking a dark road
I am a man who walks alone"
I am a man who walks alone"
- Top Gun
- Posty: 2993
- Rejestracja: 25 sierpnia 2015, 16:23
- Motocykl: CRF 1000
- Lokalizacja: Wrocław
- Wiek: 60
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
Już
,,Nie rezygnuj z marzeń, nigdy nie wiesz kiedy okażą się potrzebne,,
- piotrekk78
- Posty: 344
- Rejestracja: 20 czerwca 2020, 13:59
- Motocykl: XV 1700 Road Star
- Lokalizacja: woj. łódzkie
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
Marcin, jeszcze nie czas. Jeszcze polatasz w tym roku
Mieć gdzieś jakiś własny ląd, choćby o te dziesięć godzin stąd
- MarcinS
- Posty: 655
- Rejestracja: 03 grudnia 2017, 19:07
- Motocykl: Virago XV535 2YL '93
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Wiek: 41
- Status: Online
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
Polatać nie polatam, bo uprawnień nie mam. Co najwyżej pojeżdżę. A czy się uda pokaże pogoda. Nie jeżdżę gdy pada, choć czasem pada gdy jeżdżę. Motocykl jest zatankowany i z naładowanym aku, więc wsiąść i jechać można w każdej chwili.
"When I'm walking a dark road
I am a man who walks alone"
I am a man who walks alone"