Jak podpiąć się na krótko do rozrusznika? Virago 1100
Jak podpiąć się na krótko do rozrusznika? Virago 1100
Witam, czy wie ktoś jak podpiąć rozrusznik na krótko, żeby sprawdzić czy działa? Virago 1100
- alonso
- Posty: 1997
- Rejestracja: 23 czerwca 2008, 12:28
- Motocykl: Virago 1100
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Wiek: 46
- Status: Offline
Re: Jak podpiąć się na krótko do rozrusznika? Virago 1100
z akumulatora? KIedys sie tak w maluchu robiło.
Re: Jak podpiąć się na krótko do rozrusznika? Virago 1100
Czyli jak dokładnie? Robił tak Pan?.
- Top Gun
- Posty: 2993
- Rejestracja: 25 sierpnia 2015, 16:23
- Motocykl: CRF 1000
- Lokalizacja: Wrocław
- Wiek: 60
- Status: Offline
Re: Jak podpiąć się na krótko do rozrusznika? Virago 1100
Najpierw należy sprawdzić (nie rozbierać pół motocykla) czy Masz dobry (naładowany i sprawny) akumulator
,,Nie rezygnuj z marzeń, nigdy nie wiesz kiedy okażą się potrzebne,,
Re: Jak podpiąć się na krótko do rozrusznika? Virago 1100
Sprawdzę rozrusznik po kablach Later.
Akumulator nowy i sprawdzony, świece nowe, filtr paliwa nowy, elektromagnes wyjęty i sprawdzany ( wstępne ustalenia, elektromagnes najprawdopodobniej zje.. ale na wszelki wypadek sprawdzę jeszcze gdzie indziej.
Mechanik uważa, że za słabo wyrzuca po wyjęciu of course, O tak:
https://youtu.be/syAj9kqth9w
Akumulator nowy i sprawdzony, świece nowe, filtr paliwa nowy, elektromagnes wyjęty i sprawdzany ( wstępne ustalenia, elektromagnes najprawdopodobniej zje.. ale na wszelki wypadek sprawdzę jeszcze gdzie indziej.
Mechanik uważa, że za słabo wyrzuca po wyjęciu of course, O tak:
https://youtu.be/syAj9kqth9w
- leszekk
- Posty: 4147
- Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 21:35
- Motocykl: XV750 -> BMW R1200GS
- Lokalizacja: mazowieckie
- Status: Offline
Re: Jak podpiąć się na krótko do rozrusznika? Virago 1100
Virago wymaga naładowanego akumulatora. Do pełna. Nie - przedwczoraj podłączyłem i było dobrze, nie - na jesieni palił od pierwszego dotknięcia. Naładowany.
Jeśli masz problem z dowolnym elementem, który wymaga prądu - naładuj akumulator. Nie, że przyniesiony prosto ze sklepu. Naładuj akumulator.
Jeśli mimo nowego, świeżo naładowanego akumulatora coś nie działa to dopiero wtedy jest sens się nad tym zastanawiać.
Jeśli masz problem z dowolnym elementem, który wymaga prądu - naładuj akumulator. Nie, że przyniesiony prosto ze sklepu. Naładuj akumulator.
Jeśli mimo nowego, świeżo naładowanego akumulatora coś nie działa to dopiero wtedy jest sens się nad tym zastanawiać.
In God we Trust -- all others must submit an X.509 certificate.
- Top Gun
- Posty: 2993
- Rejestracja: 25 sierpnia 2015, 16:23
- Motocykl: CRF 1000
- Lokalizacja: Wrocław
- Wiek: 60
- Status: Offline
Re: Jak podpiąć się na krótko do rozrusznika? Virago 1100
Wciśnij to do końca ręcznie (np. uchwytem od wkrętaka).
Jak zakręci i odpali to wyczyść i nasmaruj dokładnie części ruchome w elektromagnesie, i sprawdz czy działa
Jak to nie pomoże to pójdziemy dalej
Jak zakręci i odpali to wyczyść i nasmaruj dokładnie części ruchome w elektromagnesie, i sprawdz czy działa
Jak to nie pomoże to pójdziemy dalej
,,Nie rezygnuj z marzeń, nigdy nie wiesz kiedy okażą się potrzebne,,
Re: Jak podpiąć się na krótko do rozrusznika? Virago 1100
Ok, będę informował ;D To może być elektromagnes albo problem z kablami chyba, że jak napisał Raider:
Zainspirowany wiedzą nabytą od Ramatahattana (któremu oczywiście kolejne piwo ) dobrałem się do przekaźnika odpowiadającego za przyciągnięcie zebatki rozrusznika do dużego koła silnika (alternatora - zainteresowani wiedzą a inni niech zajrzą do Haynes'a str338).
Dostep jest latwy - trzy śruby. Elektromagnes ciagnie wodzik, ktory z kolei ciągnie za collar (grom wie jak to tłumaczyć - taką tulejkę z dwoma kołnierzami). Domyslilem się, że cały cymes tkwi w tym, że ten elektromagnes ciągnie ciut za słabo. A więc albo wina prądu albo coś w inny sposób nie bangla. Najpierw chciałem dac tam dodatkową podkładkę, ale coś mnie tknęło i przyjrzałem się temu kołnierzowi. Było wypracowane (mikrometry!) tylko jedno miejsce - to, które popychał wodzik. Wobec czego zaznaczylem je i przykrciłem je w innym położeniu. Skręciłem i... brrruuuum! Idealnie. Odczekalem, wypucowałem w tym czasie maszynę i... znowu dobrze. Nasmarowałem linkę szybkościomierza, zlikwodowałem luz na główce ramy, cos tam jeszcze porobiłem i... znowu idealnie! Zobaczymy jutro rano, ale cos czuję, że to może być...
Zainspirowany wiedzą nabytą od Ramatahattana (któremu oczywiście kolejne piwo ) dobrałem się do przekaźnika odpowiadającego za przyciągnięcie zebatki rozrusznika do dużego koła silnika (alternatora - zainteresowani wiedzą a inni niech zajrzą do Haynes'a str338).
Dostep jest latwy - trzy śruby. Elektromagnes ciagnie wodzik, ktory z kolei ciągnie za collar (grom wie jak to tłumaczyć - taką tulejkę z dwoma kołnierzami). Domyslilem się, że cały cymes tkwi w tym, że ten elektromagnes ciągnie ciut za słabo. A więc albo wina prądu albo coś w inny sposób nie bangla. Najpierw chciałem dac tam dodatkową podkładkę, ale coś mnie tknęło i przyjrzałem się temu kołnierzowi. Było wypracowane (mikrometry!) tylko jedno miejsce - to, które popychał wodzik. Wobec czego zaznaczylem je i przykrciłem je w innym położeniu. Skręciłem i... brrruuuum! Idealnie. Odczekalem, wypucowałem w tym czasie maszynę i... znowu dobrze. Nasmarowałem linkę szybkościomierza, zlikwodowałem luz na główce ramy, cos tam jeszcze porobiłem i... znowu idealnie! Zobaczymy jutro rano, ale cos czuję, że to może być...
- robson
- Posty: 1891
- Rejestracja: 04 września 2007, 15:13
- Motocykl: VIRAGO 1.1
- Lokalizacja: Lędziny
- Wiek: 51
- Status: Offline
Re: Jak podpiąć się na krótko do rozrusznika? Virago 1100
Naładowany aku to podstawa moze fajnie krecic a nie odpali, mialem taka sytuacje przy starym aku krecil nie palac w momecie odpuszczenia startera zaskoczyl.
Jedyną ochroną motocyklisty jest jego ROZUM !!!