Samoograniczenie Virago 535 ?
- Cpt. Nemo
- Posty: 1560
- Rejestracja: 22 kwietnia 2011, 13:11
- Motocykl: Yamaha Virago 535
- Lokalizacja: Warszawa Wawrzyszew
- Status: Offline
Samoograniczenie Virago 535 ?
Moj motocykl raczej nie cierpi na zwyczajne choroby
Jesli już coś podłapie to zawsze jest ekstra ćwiczenie dla umysłu
No ale tym razem "umysł mi się skończył"
Pewnego dnia po dużej ulewie mój motocykl zaczął sam zmieniać tryb jazdy.
(W międzyczasie padł reglerek i został zmieniony na nowy, podobnie stało się z alarmem.)
A motorek z osiąganych 160km na godzine spowolnił chwilę potem do 120. Nastepne dwa trzy dni bywało "w kratkę" aż się to 120 ustabilizowało.
Sprawdziłem gaźniki, membrany, króćce - wszystko wygląda OK.
Poziomy paliwa w komorach - OK
Filtr powietrza -OK
Zacząłem podejrzewać możliwy poślizg sprzęgła, choć go nie słyszałem ale wiek moto i przebieg usprawiedliwiały ingerencję.
Sprzęgło było OK, ale blisko wykończenia więc zostało zregenerowane przy pomocy części firmy LUCAS.
Przednia świeca leciutko okopcona, tylna wygląda idealnie.
Chwilowo pomysły mi się skończyły.
Podejrzenia ktążą wokól cewki przedniego garnka lub modułu zapłonowego. Cewkę wymienię zapewne jutro. Moduł trochę drogo wymieniać tak dla sportu bo nie słyszałem o takim jego uszkodzeniu, a jest to moduł na dwa impulsatory czyli ten rzadziej spotykany i takiego nie mam pod ręką
Droga redakcjio, jak żyć ?
Jesli już coś podłapie to zawsze jest ekstra ćwiczenie dla umysłu
No ale tym razem "umysł mi się skończył"
Pewnego dnia po dużej ulewie mój motocykl zaczął sam zmieniać tryb jazdy.
(W międzyczasie padł reglerek i został zmieniony na nowy, podobnie stało się z alarmem.)
A motorek z osiąganych 160km na godzine spowolnił chwilę potem do 120. Nastepne dwa trzy dni bywało "w kratkę" aż się to 120 ustabilizowało.
Sprawdziłem gaźniki, membrany, króćce - wszystko wygląda OK.
Poziomy paliwa w komorach - OK
Filtr powietrza -OK
Zacząłem podejrzewać możliwy poślizg sprzęgła, choć go nie słyszałem ale wiek moto i przebieg usprawiedliwiały ingerencję.
Sprzęgło było OK, ale blisko wykończenia więc zostało zregenerowane przy pomocy części firmy LUCAS.
Przednia świeca leciutko okopcona, tylna wygląda idealnie.
Chwilowo pomysły mi się skończyły.
Podejrzenia ktążą wokól cewki przedniego garnka lub modułu zapłonowego. Cewkę wymienię zapewne jutro. Moduł trochę drogo wymieniać tak dla sportu bo nie słyszałem o takim jego uszkodzeniu, a jest to moduł na dwa impulsatory czyli ten rzadziej spotykany i takiego nie mam pod ręką
Droga redakcjio, jak żyć ?
Wprawdzie Konstytucja gwarantuje wolność wypowiedzi, ale nie gwarantuje wolności po wypowiedzi...
Pozdrawiam, cpt. Nemo
Pozdrawiam, cpt. Nemo
- Cpt. Nemo
- Posty: 1560
- Rejestracja: 22 kwietnia 2011, 13:11
- Motocykl: Yamaha Virago 535
- Lokalizacja: Warszawa Wawrzyszew
- Status: Offline
Re: Samoograniczenie Virago 535 ?
Jak widzę niestety brak koncepcji
Myślę że przyjadę Virażką do Piaseczna i jeśli do tego czasu nie znajdę przyczyny to mam w planie ogłosić konkurs na najlepszego naprawiacza
Zobaczymy co jest warta wspólna burza mózgów
Oczywiście przewiduję też nagrodę dla tego co wcześniej wskaże przyczynę
Mam już drugi moduł, sytuacja po dłuuuugim postoju poprawiła się a raczej wróciła do normy na kilka godzin i jak polatałem i porządnie wyschła maszyna to znowu powróciło samoograniczenie
Myślę że przyjadę Virażką do Piaseczna i jeśli do tego czasu nie znajdę przyczyny to mam w planie ogłosić konkurs na najlepszego naprawiacza
Zobaczymy co jest warta wspólna burza mózgów
Oczywiście przewiduję też nagrodę dla tego co wcześniej wskaże przyczynę
Mam już drugi moduł, sytuacja po dłuuuugim postoju poprawiła się a raczej wróciła do normy na kilka godzin i jak polatałem i porządnie wyschła maszyna to znowu powróciło samoograniczenie
Wprawdzie Konstytucja gwarantuje wolność wypowiedzi, ale nie gwarantuje wolności po wypowiedzi...
Pozdrawiam, cpt. Nemo
Pozdrawiam, cpt. Nemo
Re: Samoograniczenie Virago 535 ?
Motorek ma swoje lata-jak piszesz , może ma dość ciągłego poganiania i zwolnił tempo przed emeryturą ? i podpowiada woźnicy coby także wyluzował bacząc na politurę
- Cpt. Nemo
- Posty: 1560
- Rejestracja: 22 kwietnia 2011, 13:11
- Motocykl: Yamaha Virago 535
- Lokalizacja: Warszawa Wawrzyszew
- Status: Offline
Re: Samoograniczenie Virago 535 ?
Tak, tak i naczytał się przepisów że w Polsce maksymalna prędkość to 120 km/h pomijając autostrady gdzie bywa 140
Motorek jest w idealnym stanie mechanicznym,
zwykle w długich trasach lubię 120-140, a spacerowo około setki, i nie widzę żadnych przyczyn dla takiej asekuracyjnej jazdy. A max prędkość czasem się przydaje przy sprawnym wyprzedzaniu
Konkurs trwa
Motorek jest w idealnym stanie mechanicznym,
zwykle w długich trasach lubię 120-140, a spacerowo około setki, i nie widzę żadnych przyczyn dla takiej asekuracyjnej jazdy. A max prędkość czasem się przydaje przy sprawnym wyprzedzaniu
Konkurs trwa
Wprawdzie Konstytucja gwarantuje wolność wypowiedzi, ale nie gwarantuje wolności po wypowiedzi...
Pozdrawiam, cpt. Nemo
Pozdrawiam, cpt. Nemo
- tylust
- Posty: 2698
- Rejestracja: 13 stycznia 2014, 09:26
- Motocykl: XV 750 1982r.
- Lokalizacja: Kalisz - Wlkp.
- Wiek: 51
- Status: Offline
Re: Samoograniczenie Virago 535 ?
Nie piszesz nic o układzie zasilania - to znaczy pompa paliwa, filtr ? Sprawdzałeś czy tam wszystko ok ? Ja byłem nadgorliwy i wsadziłem do siebie filterki przepływowe choć producent ich w moim modelu nie przewidział i już się okazało, że to powoduje za duże restrykcje w przepływie paliwa.
Tomek
- Cpt. Nemo
- Posty: 1560
- Rejestracja: 22 kwietnia 2011, 13:11
- Motocykl: Yamaha Virago 535
- Lokalizacja: Warszawa Wawrzyszew
- Status: Offline
Re: Samoograniczenie Virago 535 ?
Podczas jazdy poziomy paliwa w komorach gaźnikowych OKtylust pisze:Nie piszesz nic o układzie zasilania - to znaczy pompa paliwa, filtr ?
Czyli wszystko wygląda na sprawne.
Wszystkie złącza elektryczne sprawdzone, przy okazji popsikane KONTAKTem
Teraz jadę raz jeszcze sprawdzę sprężanie, płynność ruchu membran, zmienię (kolejny raz) świeczki. Może spowrotem przełożę moduł.
Ot taka zabawa.
Wprawdzie Konstytucja gwarantuje wolność wypowiedzi, ale nie gwarantuje wolności po wypowiedzi...
Pozdrawiam, cpt. Nemo
Pozdrawiam, cpt. Nemo
- Blunio
- Posty: 5793
- Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21
- Motocykl: Trek X-Caliber 8
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
- Wiek: 72
- Status: Offline
Re: Samoograniczenie Virago 535 ?
Pomijając elektrykę moze pompa paliwa nie ma wydajności ? Miałem tak w PF126. Wytarła się płytka zaworka i jechał tylko 70 km/h. Podmienić pompę od kolegi gwoli sprawdzenia lub wyeliminowania przyczyny to tylko chwila
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw.
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
- tylust
- Posty: 2698
- Rejestracja: 13 stycznia 2014, 09:26
- Motocykl: XV 750 1982r.
- Lokalizacja: Kalisz - Wlkp.
- Wiek: 51
- Status: Offline
Re: Samoograniczenie Virago 535 ?
Trochę mnie zaintrygowało jak przy 120 km/h sprawdzasz poziomy paliwa w gaźnikach ?Cpt. Nemo pisze:Podczas jazdy poziomy paliwa w komorach gaźnikowych OK ...
Tomek
- Blunio
- Posty: 5793
- Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21
- Motocykl: Trek X-Caliber 8
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
- Wiek: 72
- Status: Offline
Re: Samoograniczenie Virago 535 ?
A moze przy tak dużych prędkościach wiatr gasi świeczki
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw.
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
- Cpt. Nemo
- Posty: 1560
- Rejestracja: 22 kwietnia 2011, 13:11
- Motocykl: Yamaha Virago 535
- Lokalizacja: Warszawa Wawrzyszew
- Status: Offline
Re: Samoograniczenie Virago 535 ?
Sprężanie mniej więcej po 12, membrany chodzą płynnie, nic nie haczy, dostał nowy filterek paliwa, dodatkowo przeczyszczona wtyczkozłączka która się uchowała przy poprzednim czyszczeniu. Miałem wrażenie że lepiej, ale nie było gdzie się porządnie rozpędzićCpt. Nemo pisze: Teraz jadę raz jeszcze sprawdzę sprężanie, płynność ruchu membran,
Na dziś ? No to się jeszcze zobaczy
Ale wstępnie przedmuchanie układu paliwowego, no i zapewne wymiana świec.
Może wymiana modułu. Zaleznie od czasu i samozaparcia
Wprawdzie Konstytucja gwarantuje wolność wypowiedzi, ale nie gwarantuje wolności po wypowiedzi...
Pozdrawiam, cpt. Nemo
Pozdrawiam, cpt. Nemo
- Cpt. Nemo
- Posty: 1560
- Rejestracja: 22 kwietnia 2011, 13:11
- Motocykl: Yamaha Virago 535
- Lokalizacja: Warszawa Wawrzyszew
- Status: Offline
Re: Samoograniczenie Virago 535 ?
U mnie jeszcze prościej Bo z łatwością mogę się przełączyć na opadowe zasilanie z górnego zbiornika. Ale to nie pompaBlunio pisze:Podmienić pompę od kolegi gwoli sprawdzenia lub wyeliminowania przyczyny to tylko chwila
la chcącego nic trudnego Przywiązujesz dwie przezroczyste rurki do kierunkowskazutylust pisze: Trochę mnie zaintrygowało jak przy 120 km/h sprawdzasz poziomy paliwa w gaźnikach ?
Nie wiem Bluniu czy nie byłeś najbliższy prawdyBlunio pisze:A moze przy tak dużych prędkościach wiatr gasi świeczki
Poczekamy na wyniki testów
Wprawdzie Konstytucja gwarantuje wolność wypowiedzi, ale nie gwarantuje wolności po wypowiedzi...
Pozdrawiam, cpt. Nemo
Pozdrawiam, cpt. Nemo
- vinny
- Posty: 1107
- Rejestracja: 03 marca 2011, 00:00
- Motocykl: xv 750 92 4FY
- Lokalizacja: Gdańsk , Ballinasloe co Galway ROI
- Status: Offline
Re: Samoograniczenie Virago 535 ?
Podnieś iglice o jeden ząbek , w 535 to 20 min roboty , zobaczymy czy przy wiekszej dawce paliwa zacznie poruszać się żwawiej .
vinny ROI
Ride free!!
You'll never see a Bike Outside a Shrink's Office
Ride free!!
You'll never see a Bike Outside a Shrink's Office
- Cpt. Nemo
- Posty: 1560
- Rejestracja: 22 kwietnia 2011, 13:11
- Motocykl: Yamaha Virago 535
- Lokalizacja: Warszawa Wawrzyszew
- Status: Offline
Re: Samoograniczenie Virago 535 ?
To by można było zrobić jak wykręcone świece miały by za białe porcelanki a one niestety mają bardzo prawidłowy kolor.vinny pisze:Podnieś iglice o jeden ząbek
No i nie wiem co pomogło ale ostatecznym ciosem dla buntu Virki była wymiana świec
Potem regulacja, gaźników, synchronizacja i generalnie wygląda na to że sytuacja wróciła do normy.
150 poleciała ot tak, i chciała więcej ale droga troszkę zatłoczona i doszedłem do wniosku że odzyskać Virkę i stracić prawko nie idzie w parze
Zaciekawiły mnie świeczki - trzyelektrodowe Iskry, o prawidłowym zabarwieniu porcelanek, a jednak wszystko wskazuje że tym razem kaprysy świecy a nie cewki były przyczyną.
Na razie dostała nielubiane przeze mnie NGK bo Larsson był pod ręką.
No nic, się polata się sprawdzi. Jadę na żaglówkę za chwilę to i się motur sprawdzi po drodze
Wprawdzie Konstytucja gwarantuje wolność wypowiedzi, ale nie gwarantuje wolności po wypowiedzi...
Pozdrawiam, cpt. Nemo
Pozdrawiam, cpt. Nemo
- Blunio
- Posty: 5793
- Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21
- Motocykl: Trek X-Caliber 8
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
- Wiek: 72
- Status: Offline
Re: Samoograniczenie Virago 535 ?
A nie mówiłemCpt. Nemo pisze: Nie wiem Bluniu czy nie byłeś najbliższy prawdy
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw.
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
- -waldi-
- Posty: 7073
- Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
- Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
- Lokalizacja: Oświęcim
- Wiek: 46
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Samoograniczenie Virago 535 ?
kurde, ale świece to od razu da się wyczuć, że kuleją....
a tu tyle postów
a tu tyle postów
- Cpt. Nemo
- Posty: 1560
- Rejestracja: 22 kwietnia 2011, 13:11
- Motocykl: Yamaha Virago 535
- Lokalizacja: Warszawa Wawrzyszew
- Status: Offline
Re: Samoograniczenie Virago 535 ?
Hmm A właśnie że nie. Wszystko działało OK, kolor porcelanek doskonały, żadnych kichań zapłonu. Jedyny objaw to 120 - 130 w porywach, i koniec
Nawet przyspieszanie na niskich biegach jak malina.
No może na max obrotach ciut słabiej ?
Ja też tego nie rozumiem bo obroty to jedno a bieg to całkiem co innego i objawy powinny być na takich samych obrotach, niezależnie od włączonego biegu.
Choć przy np. sprzęgle to pierwsze objawy są wyczuwalne tylko na wysokim biegu.
Wzmianka Blunia i mail Sawala : " Miałem podobne objawy ze swoją 750 - nagle z dużym trudem ledwie do 120, zero przyspieszenia. Przyczyną była nowa świeca NGK, która padła(gubiła iskrę) po 200km!! Po wymianie świecy wszystko wróciło do normy."
Kurcze, tym razem zrobiłem nieco za dużo i zmieniając świece rozkręciłem i przeczyściłem fajki, uciąłem po odrobinie przewodu, przewód trochę umyłem preparatem i skręciłem na max.
Najważniejsze, że wszystko wróciło do normy choć nie lubię jak nie znam konkretnej przyczyny, ale obstawiam jednak świece.
Nawet przyspieszanie na niskich biegach jak malina.
No może na max obrotach ciut słabiej ?
Ja też tego nie rozumiem bo obroty to jedno a bieg to całkiem co innego i objawy powinny być na takich samych obrotach, niezależnie od włączonego biegu.
Choć przy np. sprzęgle to pierwsze objawy są wyczuwalne tylko na wysokim biegu.
Wzmianka Blunia i mail Sawala : " Miałem podobne objawy ze swoją 750 - nagle z dużym trudem ledwie do 120, zero przyspieszenia. Przyczyną była nowa świeca NGK, która padła(gubiła iskrę) po 200km!! Po wymianie świecy wszystko wróciło do normy."
Kurcze, tym razem zrobiłem nieco za dużo i zmieniając świece rozkręciłem i przeczyściłem fajki, uciąłem po odrobinie przewodu, przewód trochę umyłem preparatem i skręciłem na max.
Najważniejsze, że wszystko wróciło do normy choć nie lubię jak nie znam konkretnej przyczyny, ale obstawiam jednak świece.
Wprawdzie Konstytucja gwarantuje wolność wypowiedzi, ale nie gwarantuje wolności po wypowiedzi...
Pozdrawiam, cpt. Nemo
Pozdrawiam, cpt. Nemo
- toooomelo
- Posty: 5401
- Rejestracja: 30 kwietnia 2011, 18:04
- Motocykl: XV535 -> FZS600
- Lokalizacja: Poznań/Luboń
- Wiek: 55
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Samoograniczenie Virago 535 ?
A może "coś tam" zamokło podczas jazdy w deszczu i po prostu maszyna z czasem dobrze wyschła?
- Blunio
- Posty: 5793
- Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21
- Motocykl: Trek X-Caliber 8
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
- Wiek: 72
- Status: Offline
Re: Samoograniczenie Virago 535 ?
Cpt. Nemo pisze: Najważniejsze, że wszystko wróciło do normy choć nie lubię jak nie znam konkretnej przyczyny
Czasem tak bywa. Nakładają się na siebie drobiazgi, łącznie dając poważny problem. Świece po pewnym okresie eksploatacji potrafią gubić zapłony i w efekcie moc proporcjonalnie maleje.
Ja miałem kiedyś podobny problem z tak prymitywną konstrukcją jak PF126. Pracował na wolnych obrotach i tylko tyle. Po dodaniu gazu się dławił. Na 1 ogień poszedł gaźnik. Czyszczenie, regulacja, przedmuchanie. Nic. Dalej pompa paliwa, dalej aparat zapłonowy, świece, kondensator, fajki, przewody zapłonowe. I nic. Kumpel poradził żeby sprawdzić rozrząd czy nie przeskoczył. Nie przeskoczył. Na koniec dnia już skończyły się pomysły. Silnik chodzi na wolnych, ja przyslonilem wlot powietrza do gaźnika dłonią kilka razy i coś odskoczyło. A GAŻNIK był robiony kompleksowo na samym początku. Sam nie wiem co było, ale jeszcze miałem okazje "zabłysnąć" przy podobnych objawach robiąc czary mary.
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw.
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!