Podczas ostatniej przejażdżki zauważyłem, że gdy skręcę kierownicę w prawo, zapalają się obie kontrolki kierunkowskazów:
http://imgur.com/a/d0nxG
Tak, kontrolki - kierunki na szczęście się same nie zapalają Przerywacz też działa ok, tzn jak włączam kierunek to z jednej strony kontrolka się świeci ciągle a z drugiej miga.
Oprócz tego wszystkie światła działają ok, z małym wyjątkiem - zdarzyło się że podczas jazdy zgasł mi reflektor, co prawda udało się go przywrócić do życia pukając w panel, ale wolałbym żeby się to nie zdarzało, bo co powiem jak mnie mundurowi złapią - "przepraszam panie władzo, zapomniałem puknąć"?
Pozamieniałem bezpieczniki miejscami żeby tu wykluczyć jakiś problem, przy 15 z prawej jeden styk był wgięty do środka więc przy okazji poprawiłem - sytuacja bez zmian. Ruszanie całą wiązką też nie dawało żadnych rezultatów.
Macie pomysł gdzie szukać problemu? Może ktoś rozkręcał panel przyrządów i ma poglądowe zdjęcia? Trochę się boję że jak się sam wezmę za rozkręcanie to potem nie poskładam tego do kupy, bo taka fujara ze mnie
Problem pojawił się po tym jak wymieniłem akumulator - ciężko uwierzyć żeby mogło to mieć jakiś związek, ale na wszelki wypadek piszę.
Edit: momentami szaleje też obrotomierz, tzn coś pokazuje ale dużo za niskie wartości.
kontrolki kierunków zwariowały
- jmc
- Posty: 143
- Rejestracja: 19 czerwca 2015, 08:23
- Motocykl: burdel na kołach 750
- Lokalizacja: Wrocław
- Wiek: 34
- Status: Offline
kontrolki kierunków zwariowały
w kasku każdy motocyklista jest przystojny
- -waldi-
- Posty: 7073
- Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
- Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
- Lokalizacja: Oświęcim
- Wiek: 46
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: kontrolki kierunków zwariowały
wiązka przy główce ramy do przeglądnięcia