Mam kilka pytań odnośnie synchronizacji. Z forum wyczytałem,że najpierw ustawiamy obroty biegu jałowego, śruba regulacji w położeniu "neutralnym" i dopiero poźniej synchronizacja. Wszystko OK ale pojawiają się problemy:
Posiadam XV 700 (Hitachi) 1. przy jednym gaźniku jest jeden króciec i go podpinam w drugim natomiast dwa. Podpinam pod ten węższy drugi pozostaje bez zmian podłączony. Po podłączeniu wakuometru zasysa jeden ( wspomagam się dodawaniem gazu aby wyrównać ale cieżko idzie) i tu pytanie czy wszystko podłączone jest dobrze i czy bez obaw robić synchronizację?
2. Posiadam Hitachi i śruba wzbogacania paliwa jest zaślepiona w obu tzn. nie ma możliwóści regulacji, czy tu coś było kombinowane czy one już tak fabrycznie wychodziły?
Synchronizacja po raz 100
- twistyddd
- Posty: 116
- Rejestracja: 10 września 2015, 12:56
- Motocykl: XV700 85'/SV650S '99
- Status: Offline
Re: Synchronizacja po raz 100
Po paru godzinach zabawy już wiadomo o co chodzi. Jeszcze tylko wymiana świec na nowe bo te dostały w d... i faluje na wolnych obrotach bądź gaśnie. Także synchronizacja jeszcze raz.
Pozostaje pytanie o gaźnik j.w.
Pozostaje pytanie o gaźnik j.w.
- tylust
- Posty: 2698
- Rejestracja: 13 stycznia 2014, 09:26
- Motocykl: XV 750 1982r.
- Lokalizacja: Kalisz - Wlkp.
- Wiek: 51
- Status: Offline
Re: Synchronizacja po raz 100
W pierwszej serii produkcyjnej gaźników HSC40 te śruby były zaślepione i nie przewidywano ich regulacji. Z tego co wiem można się do nich dostać wydłubując te zaślepki. Co do synchronizacji w tych gaźnikach z czasem w dupę dostaje mechanizm łączący obie przepustnice. Rolki się wyrabiają i pojawia się luz, który bardzo trudno zniwelować śrubą do synchronizacji.... Bo czym tak na prawdę jest synchronizacja ? Chodzi o to aby obie przepustnice otwierały się równocześnie. Najlepiej to ogarnąć jak ma się gaźniki wyjęte. Wtedy można dokładnie sobie podejrzeć czy przepustnice otwierają się jednocześnie czy jest z tym problem. Można tak podkręcić śrubę od synchro aby zniwelować luz występujący na dźwigniach łączących przepustnice, ale jak luz jest spory to mówiąc kolokwialnie śruby może nie starczyć.
Tomek
- twistyddd
- Posty: 116
- Rejestracja: 10 września 2015, 12:56
- Motocykl: XV700 85'/SV650S '99
- Status: Offline
Re: Synchronizacja po raz 100
Racja. Luz jest dosyć spory bo czasem ciężko ustawić wolne obroty tj. nie odbija, zacina się itd. Przy wyciągnięciu i wyczyszczeniu gaźników ustawiałem otwarcie przepustnic tak jak piszesz, ale poźniej ustawiałem zawory. Zawory nie klekoczą ale zaczeła strzelać oraz przy zimnym silniku stukać w jednym cylindrze to pomyślałem o synchronizacji... No i teraz mam zabawę.
- twistyddd
- Posty: 116
- Rejestracja: 10 września 2015, 12:56
- Motocykl: XV700 85'/SV650S '99
- Status: Offline
Re: Synchronizacja po raz 100
Synchronizację zrobiłem "na słuch" gdyż wahania na wakuometrze są duże i błędne, podbiera gdzieś chyba lewe powietrze itd. poza tym jak pisałem wcześniej sprzęt jest już sędziwy także luz na sprężynie przepustnicy jest dość duży co sprawia sporo problemów z synchronizacją. Na razie chodzi równo, nie strzela, pali na dotyk, obroty ok.900 na biegu jałowym. No cóż zobaczymy po przejażdżce spalanie i stan świec (te z kolei dostały tak w d..pę, że czeka je wymiana)