mam kłopoty z gaźnikami hitachi w xv 750
mam do kupienia mikuni z rocznika 1996,1100
nie wiem czy warto i czy w ogóle będą pasowały
proszę o podpowiedz...
kopot z hitach jest taki ze po dłuższych postojach nie idzie odpalić moto,przy codziennym użytkowaniu jest w miarę ok
gaźniki z hitachi na mikuni czy warto???
- ry-sio-misio
- Posty: 43
- Rejestracja: 13 listopada 2013, 21:22
- Motocykl: VIRAGO xv750,1985r.
- Lokalizacja: warszawa
- Wiek: 47
- Status: Offline
gaźniki z hitachi na mikuni czy warto???
live is ride
ride is live
ride is live
- barg
- Posty: 814
- Rejestracja: 15 września 2011, 23:44
- Motocykl: XV 700 '84 ST1100
- Lokalizacja: Oświęcim
- Wiek: 53
- Status: Offline
Re: gaźniki z hitachi na mikuni czy warto???
to nie rób dłuższych postojów tylkory-sio-misio pisze: kopot z hitach jest taki ze po dłuższych postojach nie idzie odpalić moto,przy codziennym użytkowaniu jest w miarę ok
tylust wymieniał a tutaj się pochwalił
Milczę zawzięcie i czekam na znak by mogło być pięknie, bo nie jest aż tak.
- ry-sio-misio
- Posty: 43
- Rejestracja: 13 listopada 2013, 21:22
- Motocykl: VIRAGO xv750,1985r.
- Lokalizacja: warszawa
- Wiek: 47
- Status: Offline
Re: gaźniki z hitachi na mikuni czy warto???
co racja to racja
dałem świece trzy elektrodowe i poszła maszyna w ruch...ehhh po 5 miesiącach przerwy...ehhh
dzięki
dałem świece trzy elektrodowe i poszła maszyna w ruch...ehhh po 5 miesiącach przerwy...ehhh
dzięki
live is ride
ride is live
ride is live