XV 750 1997 r. - wymiana klockow hamulcowych...
- GLIWICKI
- Posty: 5643
- Rejestracja: 01 października 2007, 23:08
- Motocykl: XV 750 '97
- Lokalizacja: Śląsk
- Wiek: 54
- Status: Offline
XV 750 1997 r. - wymiana klockow hamulcowych...
Czy robił ktoś już może wymianę klocków hamulcowych w XV 750 z zaciskami dwutłoczkowymi? Zdemontowałem dzisiaj zaciski i za diabła rogatego nie mam bladego pojęcia z czym podejść do tematu. Klocki po obu stronach siedzą na prowadnicach i nie wiem jak je zdemontować (choć pod koniec ręka już sama sięgała po młotek)
Konkretnie chodzi o klocki tego typu
Konkretnie chodzi o klocki tego typu
- GLIWICKI
- Posty: 5643
- Rejestracja: 01 października 2007, 23:08
- Motocykl: XV 750 '97
- Lokalizacja: Śląsk
- Wiek: 54
- Status: Offline
Re: XV 750 1997 r. - wymiana klockow hamulcowych...
W rozmowie z Pisiorem (raz jeszcze wielkie dzięki za cenne wskazówki ) doszliśmy do wniosku, że jednak nie obejdzie się bez rozpoławiania zacisków. Postaram się zrobić parę zdjęć podczas wymiany i zachować je dla potomności...
- wąsaty7
- Posty: 1418
- Rejestracja: 25 stycznia 2009, 14:00
- Motocykl: XV 1100 98r.
- Lokalizacja: Szczecin
- Status: Offline
Re: XV 750 1997 r. - wymiana klockow hamulcowych...
Odkręcasz kluczem imbusowym 6 mm śrubę dolnej prowadnicy,odchylasz zacisk i zdejmujesz z górnego prowadzenia.Stare klocki na złom,nowe na miejsce.Pozostaje tylko wcisnąć tłoczki i założyć zacisk,przykręcić śrubę imbusową.To samo dla drugiej strony.
Po całej operacji nacisnąć kilka racy na klamkę hamulca i skontrolować poziom płynu.
Uwaga na gumowe mieszki osłaniające prowadnice.
Po całej operacji nacisnąć kilka racy na klamkę hamulca i skontrolować poziom płynu.
Uwaga na gumowe mieszki osłaniające prowadnice.
Wąsaty7
- krzycho1978
- Posty: 1238
- Rejestracja: 19 lutego 2010, 16:07
- Motocykl: BMW1200 LT
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
- Wiek: 45
- Status: Offline
Re: XV 750 1997 r. - wymiana klockow hamulcowych...
GLIWICKI pisze: że jednak nie obejdzie się bez rozpoławiania zacisków. ...
motory nurkowanie narty
667-402-281
- Kluk
- Posty: 398
- Rejestracja: 31 sierpnia 2011, 22:55
- Motocykl: Virago 1100 '99
- Lokalizacja: Książ Wielki (małopolskie)
- Wiek: 55
- Status: Offline
Re: XV 750 1997 r. - wymiana klockow hamulcowych...
Podepnę się, bo mam ten sam problem.
Jakim momentem dokręcić ten imbus dolnej prowadnicy z powrotem?
"Odchylasz" znaczy, że mam go obrócić wokół górnej prowadnicy?wąsaty7 pisze:Odkręcasz kluczem imbusowym 6 mm śrubę dolnej prowadnicy,odchylasz zacisk i zdejmujesz z górnego prowadzenia.
Jakim momentem dokręcić ten imbus dolnej prowadnicy z powrotem?
- kris.gan
- Posty: 758
- Rejestracja: 18 marca 2011, 23:31
- Motocykl: Blue shadow-był...
- Lokalizacja: Łaziska Górne
- Wiek: 43
- Status: Offline
Re: XV 750 1997 r. - wymiana klockow hamulcowych...
Ja miałem wygodniej bo płyn też był do wymiany więc odkręciłem zacisk,potem przewód hamulcowy i zacisk na stół -łyk i demontaż starych klocków,potem przełożyłem nad tłoczkiem łyżke do opon i docisnołem,jak tłoczek się schował to obruciłem zacisk i docisnąłem drugi tłoczek-łyk i montaż klocków
Próba hamulców na drugi dzień
Z tym że ja nie musiałem rozpoławiać zacisku.
Próba hamulców na drugi dzień
Z tym że ja nie musiałem rozpoławiać zacisku.
- Kluk
- Posty: 398
- Rejestracja: 31 sierpnia 2011, 22:55
- Motocykl: Virago 1100 '99
- Lokalizacja: Książ Wielki (małopolskie)
- Wiek: 55
- Status: Offline
Re: XV 750 1997 r. - wymiana klockow hamulcowych...
W międzyczasie trochę pogrzebałem w Necie i chyba znalazłem rozwiązanie:
https://www.youtube.com/watch?v=pu-nq_5zB_M
Zacisk niemal identyczny, producent ten sam, więc i sposób "obróbki" też pewnie taki sam. Poza tym ściągnąłem sobie serwisówkę do V-Star 1100 i tam piszą, że imbus dolnej prowadnicy należy dokręcić momentem 23 Nm. Przyjmuję, że u nas będzie taki sam, bo - niestety - ani Clymer, ani Haynes nic na ten temat nie piszą. Oba ograniczają się do zacisków jednotłoczkowych, które takich "cudów" nie mają.
https://www.youtube.com/watch?v=pu-nq_5zB_M
Zacisk niemal identyczny, producent ten sam, więc i sposób "obróbki" też pewnie taki sam. Poza tym ściągnąłem sobie serwisówkę do V-Star 1100 i tam piszą, że imbus dolnej prowadnicy należy dokręcić momentem 23 Nm. Przyjmuję, że u nas będzie taki sam, bo - niestety - ani Clymer, ani Haynes nic na ten temat nie piszą. Oba ograniczają się do zacisków jednotłoczkowych, które takich "cudów" nie mają.
Re: XV 750 1997 r. - wymiana klockow hamulcowych...
Panowie jaki jest latwy patent na scisniecie tłoczka(zacisk jednotloczkowy), i jak sie odpowietrza układ , srubą koło sruby przewodu? za diabła nie da sie jej odkrecic,
z gory dzieki za wskazowki troche brak czasu na studiowanie serwisowki.
z gory dzieki za wskazowki troche brak czasu na studiowanie serwisowki.
- Cpt. Nemo
- Posty: 1560
- Rejestracja: 22 kwietnia 2011, 13:11
- Motocykl: Yamaha Virago 535
- Lokalizacja: Warszawa Wawrzyszew
- Status: Offline
Re: XV 750 1997 r. - wymiana klockow hamulcowych...
Ścisk stolarski.
Wprawdzie Konstytucja gwarantuje wolność wypowiedzi, ale nie gwarantuje wolności po wypowiedzi...
Pozdrawiam, cpt. Nemo
Pozdrawiam, cpt. Nemo
- barg
- Posty: 815
- Rejestracja: 15 września 2011, 23:44
- Motocykl: XV 700 '84 ST1100
- Lokalizacja: Oświęcim
- Wiek: 53
- Status: Offline
Re: XV 750 1997 r. - wymiana klockow hamulcowych...
albo imadło i klocek drewniany. Tylko młotem nie bij bo to delikatny metal.Ścisk stolarski.
Odpowietrznik to to coś z sześciokątnym łbem na klucz (najlepiej oczkowy) i końcówką do założenia wężyka. Drugi koniec tego wężyka podczas operacji zanurzony jest w naczyniu z płynem hamulcowym co uniemożliwi cofanie się powietrza podczas pompowania. Przy odkręcaniu uważaj bo to jest puste w środku i łatwo może pęknąć.i jak sie odpowietrza układ , srubą koło sruby przewodu?
Milczę zawzięcie i czekam na znak by mogło być pięknie, bo nie jest aż tak.
Re: XV 750 1997 r. - wymiana klockow hamulcowych...
dzieki za rady tłoczek cofniety, sruba sie odkreciła,
Jednak klocki nie zamontowane, po załozeniu klocków śruba zacisku byla przesunieta wzgledem otworuo jakies 7 mm,
tłoczek cofniety juz na maksa,
Jednak porownujac stare klocki z nowymi okładziny skośne wydaje sie byc w odwrotnych kierunkach,
mial moze ktos taki problem, te klocki sa bardzo rzadkie.
Jednak klocki nie zamontowane, po załozeniu klocków śruba zacisku byla przesunieta wzgledem otworuo jakies 7 mm,
tłoczek cofniety juz na maksa,
Jednak porownujac stare klocki z nowymi okładziny skośne wydaje sie byc w odwrotnych kierunkach,
mial moze ktos taki problem, te klocki sa bardzo rzadkie.
Re: XV 750 1997 r. - wymiana klockow hamulcowych...
Wyjasnilo sie ze w zaleznosci po ktorej stronie koła jest zacisk okładziny sa albo grube u gory albo na odwrot.