Wesoły i toooomelo w Bieszczadach 2013.
- toooomelo
- Posty: 5402
- Rejestracja: 30 kwietnia 2011, 18:04
- Motocykl: XV535 -> FZS600
- Lokalizacja: Poznań/Luboń
- Wiek: 55
- Kontakt:
- Status: Offline
Wesoły i toooomelo w Bieszczadach 2013.
Cześć!
Jak na dział "Turystyka" przystało, przedstawię Wam pokrótce naszą wyprawę w Bieszczady, a na końcu posta pokażę wszystkie moje zdjęcia.
Cała nasza trasa wyglądała TAK (klik), a poszczególne punkty to nasze postoje.
Pogoda nam dopisała. Poza pierwszym dniem.
Wyjeżdżając z Poznania ujechaliśmy ledwie 50 km, gdy zastała nas burza i deszcz. Wjechaliśmy więc w las, aby ją przeczekać. Okazało się, że to nie był przelotny opad i zmokliśmy tam prawie do suchej nitki. Przychodziły już myśli, żeby wrócić do domu i pojechać następnego dnia, ale nie byliśmy "miętcy" i postanowiliśmy ruszyć dalej i szukać miejsca, gdzie moglibyśmy się osuszyć. Po wyjechaniu na szosę, okazało się, że za 500m jest przydrożny parking z barem. Żebyśmy o nim wiedzieli!
Przesiedzieliśmy tam prawie 4 godziny. Ale w końcu przestało padać i ruszyliśmy.
Dzień 1 (punkt B na mapie)
Pierwszym miejscem do którego zmierzaliśmy był Olsztyn k.Częstochowy.
Znajduje się tam niemała atrakcja w postaci ruin Zamku Królewskiego.
Tutaj też mieliśmy pierwszy nocleg pod namiotami.
Dzień 2 (punkt C)
Drugi dzień to już poważna i przygnębiająca lekcja historii w Oświęcimiu: obóz zagłady Auschwitz I i II - Birkenau.
Wartownia i brama główna Auschwitz II
Brama obozowa Auschwitz I
Tego samego dnia (punkt D na mapie) pojechaliśmy jeszcze obejrzeć zaproponowaną przez Krisa2k malowniczą wieś Lanckoronę, gdzie czas stanął w miejscu! Dzięki, Kris! Było warto tam pojechać
Lanckorona - wieś w woj. małopolskim, na wysokości 545 m n.p.m.
Dzień 3 (punkt E)
Kopalni soli w Wieliczce nie trzeba nikomu przedstawiać. W te upalne dni przyjemnie było zjechać pod ziemię, gdzie panował przyjemny chłód o temp. 15 st.C
A nocleg z biwakowaniem (punkt F) spędziliśmy nad malowniczym j.Roznowskim
Dzień 4
Czwartego dnia docieramy do Bieszczad. Po drodze mijaliśmy kilka pięknych cerkwi (punkt G).
Na nocleg, połączony z kąpielą w potoku Wetlinka, zimnym pifkiem i kiełbaskami na ogniu, zatrzymujemy się we wsi Wetlina na polu namiotowym (punkt H)
Dzień 5, 6 i 7
I chyba najprzyjemniejszy fragment naszej jazdy, czyli przejażdżka serpentynami "Wielkiej Pętli Bieszczadzkiej".
Trzy dni spędzone na biwakowaniu nad j.Solińskim w miejscowości turystycznej Polańczyk (punkt J)
Już pierwszego dnia zostaliśmy rozpoznani (po forumowych koszulkach) przez Andrzeja11 i jego żonę Elę1. Następnego dnia opuszczają nas, ale za to dojeżdża Pisior z Gosią i ich towarzysz podróży Tomek.
Jezioro Solińskie rankiem
Zapora elektrowni wodnej (punkt K)
Dzień 8
Po trzech dniach laby, popasu i relaksu wyruszamy w dalszą trasę. Naszym celem jest miasto z bogatą historią, przepięknym rynkiem i zamkiem królewskim, czyli Sandomierz (punkt L). Dołączają do nas Pisior z Gosią i jedziemy tam we czwórkę.
Ratusz w Sandomierzu
Tutaj rozstajemy się z Pisiorem i Gosią. Dzięki za mile spędzone 2 dni!
A my rozbijamy namioty nad j.Tarnobrzeskim (punkt M), które ma chyba "najdłuższą plażę nowoczesnej Europy" jaką widziałem nad jeziorem
Jezioro Tarnobrzeskie (sztuczny zalew po kopalni odkrywkowej)
Dzień 9
Będąc w Górach Świętokrzyskich trzeba obowiązkowo zajechać do Chęcin k.Kielc i zwiedzić jedną z piękniejszych jaskiń - "Jaskinię Raj" (punkt O)
Niestety fotka jest słaba, bo robiona ukradkiem. A to z tego powodu, że w jaskini obowiązuje zakaz fotografowania.
Tudzież było też odwiedzić "Bartka"
Znowu nocleg nad wodą. W Zagnańsku nad zalewem (punkt N)
Dzień 10
Na zaproszenie Qbła i jego żony Asi, kierujemy się do centrum Polski do Łodzi, gdzie jesteśmy przez nich mile przyjęci i spędzamy noc.
Następnego dnia Qbeł robi za przewodnika i oprowadza nas po chlubie miasta, największym centrum handlowo-rozrywkowym w Polsce - "Manufakturze".
Dzień 11
Powrót do domu
To taka mini-foto-relacja.
Zapraszam do obejrzenia wszystkich moich zdjęć z wyprawy.
Wesoły też pewnie wrzuci swoje foty
https://plus.google.com/u/0/photos/1074 ... 8747117441
Jak na dział "Turystyka" przystało, przedstawię Wam pokrótce naszą wyprawę w Bieszczady, a na końcu posta pokażę wszystkie moje zdjęcia.
Cała nasza trasa wyglądała TAK (klik), a poszczególne punkty to nasze postoje.
Pogoda nam dopisała. Poza pierwszym dniem.
Wyjeżdżając z Poznania ujechaliśmy ledwie 50 km, gdy zastała nas burza i deszcz. Wjechaliśmy więc w las, aby ją przeczekać. Okazało się, że to nie był przelotny opad i zmokliśmy tam prawie do suchej nitki. Przychodziły już myśli, żeby wrócić do domu i pojechać następnego dnia, ale nie byliśmy "miętcy" i postanowiliśmy ruszyć dalej i szukać miejsca, gdzie moglibyśmy się osuszyć. Po wyjechaniu na szosę, okazało się, że za 500m jest przydrożny parking z barem. Żebyśmy o nim wiedzieli!
Przesiedzieliśmy tam prawie 4 godziny. Ale w końcu przestało padać i ruszyliśmy.
Dzień 1 (punkt B na mapie)
Pierwszym miejscem do którego zmierzaliśmy był Olsztyn k.Częstochowy.
Znajduje się tam niemała atrakcja w postaci ruin Zamku Królewskiego.
Tutaj też mieliśmy pierwszy nocleg pod namiotami.
Dzień 2 (punkt C)
Drugi dzień to już poważna i przygnębiająca lekcja historii w Oświęcimiu: obóz zagłady Auschwitz I i II - Birkenau.
Wartownia i brama główna Auschwitz II
Brama obozowa Auschwitz I
Tego samego dnia (punkt D na mapie) pojechaliśmy jeszcze obejrzeć zaproponowaną przez Krisa2k malowniczą wieś Lanckoronę, gdzie czas stanął w miejscu! Dzięki, Kris! Było warto tam pojechać
Lanckorona - wieś w woj. małopolskim, na wysokości 545 m n.p.m.
Dzień 3 (punkt E)
Kopalni soli w Wieliczce nie trzeba nikomu przedstawiać. W te upalne dni przyjemnie było zjechać pod ziemię, gdzie panował przyjemny chłód o temp. 15 st.C
A nocleg z biwakowaniem (punkt F) spędziliśmy nad malowniczym j.Roznowskim
Dzień 4
Czwartego dnia docieramy do Bieszczad. Po drodze mijaliśmy kilka pięknych cerkwi (punkt G).
Na nocleg, połączony z kąpielą w potoku Wetlinka, zimnym pifkiem i kiełbaskami na ogniu, zatrzymujemy się we wsi Wetlina na polu namiotowym (punkt H)
Dzień 5, 6 i 7
I chyba najprzyjemniejszy fragment naszej jazdy, czyli przejażdżka serpentynami "Wielkiej Pętli Bieszczadzkiej".
Trzy dni spędzone na biwakowaniu nad j.Solińskim w miejscowości turystycznej Polańczyk (punkt J)
Już pierwszego dnia zostaliśmy rozpoznani (po forumowych koszulkach) przez Andrzeja11 i jego żonę Elę1. Następnego dnia opuszczają nas, ale za to dojeżdża Pisior z Gosią i ich towarzysz podróży Tomek.
Jezioro Solińskie rankiem
Zapora elektrowni wodnej (punkt K)
Dzień 8
Po trzech dniach laby, popasu i relaksu wyruszamy w dalszą trasę. Naszym celem jest miasto z bogatą historią, przepięknym rynkiem i zamkiem królewskim, czyli Sandomierz (punkt L). Dołączają do nas Pisior z Gosią i jedziemy tam we czwórkę.
Ratusz w Sandomierzu
Tutaj rozstajemy się z Pisiorem i Gosią. Dzięki za mile spędzone 2 dni!
A my rozbijamy namioty nad j.Tarnobrzeskim (punkt M), które ma chyba "najdłuższą plażę nowoczesnej Europy" jaką widziałem nad jeziorem
Jezioro Tarnobrzeskie (sztuczny zalew po kopalni odkrywkowej)
Dzień 9
Będąc w Górach Świętokrzyskich trzeba obowiązkowo zajechać do Chęcin k.Kielc i zwiedzić jedną z piękniejszych jaskiń - "Jaskinię Raj" (punkt O)
Niestety fotka jest słaba, bo robiona ukradkiem. A to z tego powodu, że w jaskini obowiązuje zakaz fotografowania.
Tudzież było też odwiedzić "Bartka"
Znowu nocleg nad wodą. W Zagnańsku nad zalewem (punkt N)
Dzień 10
Na zaproszenie Qbła i jego żony Asi, kierujemy się do centrum Polski do Łodzi, gdzie jesteśmy przez nich mile przyjęci i spędzamy noc.
Następnego dnia Qbeł robi za przewodnika i oprowadza nas po chlubie miasta, największym centrum handlowo-rozrywkowym w Polsce - "Manufakturze".
Dzień 11
Powrót do domu
To taka mini-foto-relacja.
Zapraszam do obejrzenia wszystkich moich zdjęć z wyprawy.
Wesoły też pewnie wrzuci swoje foty
https://plus.google.com/u/0/photos/1074 ... 8747117441
- Mikey
- Posty: 229
- Rejestracja: 03 października 2010, 17:55
- Motocykl: XV 535 '92 / '97
- Lokalizacja: Poznań
- Wiek: 45
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Wesoły i toooomelo w Bieszczadach 2013.
super wycieczka Toooomelo, foty jak zwykle pierwsza klasa
Michał
- pisior
- Posty: 5366
- Rejestracja: 21 sierpnia 2009, 12:55
- Motocykl: 535,1100 1500 1255
- Lokalizacja: kostrzyn nad odra
- Wiek: 46
- Status: Offline
Re: Wesoły i toooomelo w Bieszczadach 2013.
Fajnie mieliście ,dzieki za super spotkanie na obcej ziemi ja jeszcze zbieram fotki
- Qbeł
- Posty: 4042
- Rejestracja: 19 stycznia 2009, 17:44
- Motocykl: Honda ST 1300
- Lokalizacja: Głęboka Wiocha k/Zgierza obok Łodzi
- Wiek: 55
- Status: Offline
Re: Wesoły i toooomelo w Bieszczadach 2013.
Fajne foty i fajną mieliście wyprawę
- toooomelo
- Posty: 5402
- Rejestracja: 30 kwietnia 2011, 18:04
- Motocykl: XV535 -> FZS600
- Lokalizacja: Poznań/Luboń
- Wiek: 55
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Wesoły i toooomelo w Bieszczadach 2013.
Powiedzcie mi tylko, czy macie dostęp do tego albumu? Bo nie jestem pewien, czy jest z nim wszystko OK.
https://plus.google.com/u/0/photos/1074 ... 8747117441
https://plus.google.com/u/0/photos/1074 ... 8747117441
- Redneck
- Posty: 1412
- Rejestracja: 19 czerwca 2009, 23:09
- Motocykl: Yamaha XTZ750 ST
- Lokalizacja: UK, Coventry
- Status: Offline
Re: Wesoły i toooomelo w Bieszczadach 2013.
otwiera sie bez problemu od samego poczatku jak zalozyles temat.
We believe in going our own way, no matter which way the rest of the world is going.
We believe in bucking the system that's built to smash individuals as bugs on a windshield.
We don't care what everyone else believes.
Amen.
We believe in bucking the system that's built to smash individuals as bugs on a windshield.
We don't care what everyone else believes.
Amen.
- pisior
- Posty: 5366
- Rejestracja: 21 sierpnia 2009, 12:55
- Motocykl: 535,1100 1500 1255
- Lokalizacja: kostrzyn nad odra
- Wiek: 46
- Status: Offline
Re: Wesoły i toooomelo w Bieszczadach 2013.
a gdzie łapa niedzwiedzia ?
- kris2k
- Posty: 3403
- Rejestracja: 15 czerwca 2010, 07:24
- Motocykl: GuStaw
- Lokalizacja: Pabianice
- Wiek: 53
- Status: Offline
Re: Wesoły i toooomelo w Bieszczadach 2013.
Fajny wypadzik. I fajnie miejscówki odwiedziliście. Foty bomba
- Mai
- Posty: 5160
- Rejestracja: 17 lipca 2010, 19:26
- Motocykl: Viraży 535
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna /Warszawa-Skorosze
- Wiek: 69
- Status: Offline
Re: Wesoły i toooomelo w Bieszczadach 2013.
...
Tomeczku widzę, że odwiedziliśmy tę samą cerkiew w Niżnem (Punkt G)
Super wypad - no i ten Twój aparat!
Tomeczku widzę, że odwiedziliśmy tę samą cerkiew w Niżnem (Punkt G)
Super wypad - no i ten Twój aparat!
... bo Motocykl to stan umysłu.
- toooomelo
- Posty: 5402
- Rejestracja: 30 kwietnia 2011, 18:04
- Motocykl: XV535 -> FZS600
- Lokalizacja: Poznań/Luboń
- Wiek: 55
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Wesoły i toooomelo w Bieszczadach 2013.
Świat jednak jest bardzo małyMai pisze:... odwiedziliśmy tę samą cerkiew
- Mai
- Posty: 5160
- Rejestracja: 17 lipca 2010, 19:26
- Motocykl: Viraży 535
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna /Warszawa-Skorosze
- Wiek: 69
- Status: Offline
Re: Wesoły i toooomelo w Bieszczadach 2013.
Za to jaki pięknytoooomelo pisze:Świat jednak jest bardzo małyMai pisze:... odwiedziliśmy tę samą cerkiew
... bo Motocykl to stan umysłu.
- GOŁĄB
- Posty: 494
- Rejestracja: 05 czerwca 2012, 12:09
- Motocykl: 535->XV1600->Fat Boy
- Lokalizacja: Poznań
- Wiek: 34
- Status: Offline
Re: Wesoły i toooomelo w Bieszczadach 2013.
super, zazdroszczę:-P chętnie bym się wybrał fajna ekipą na taki wyjazd w przyszłym roku
Michał
- Feldek
- Posty: 1406
- Rejestracja: 19 marca 2008, 16:01
- Motocykl: Virago 535 Custom
- Lokalizacja: Poznań/Mosina
- Wiek: 38
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Wesoły i toooomelo w Bieszczadach 2013.
No fajna wyprawa fajna toooomelo. Pobawiliście się w siodle
http://profile.imageshack.us/user/Feldek - fotki z motocyklowych wojaży
- Forest
- Posty: 977
- Rejestracja: 31 sierpnia 2009, 11:13
- Motocykl: Virago 535 93r. 2YL
- Lokalizacja: Legionowo
- Wiek: 35
- Status: Offline
Re: Wesoły i toooomelo w Bieszczadach 2013.
Ja w tym roku na bank napadam na Bieszczady i biorę, co dam rade wziąć
Wszystkie najpiękniejsze widoki, piękne dnie i upojne noce.
Jeśli mogę dodać to masz dar do dobrego kadrowania i zaklinania widoków poprzez swój aparat - aż miło się ogląda takie ładne zdjęcia.
Jak coś to ja jakoś we wrześniu ruszam w Bieszczady pod namiot. Tez ok 7-10 dni.
Jakby ktoś się wybierał w tym okresie to jestem gotowy skoczyć na całość lub kawałek wypadu.
Wszystkie najpiękniejsze widoki, piękne dnie i upojne noce.
Jeśli mogę dodać to masz dar do dobrego kadrowania i zaklinania widoków poprzez swój aparat - aż miło się ogląda takie ładne zdjęcia.
Jak coś to ja jakoś we wrześniu ruszam w Bieszczady pod namiot. Tez ok 7-10 dni.
Jakby ktoś się wybierał w tym okresie to jestem gotowy skoczyć na całość lub kawałek wypadu.
https://www.youtube.com/watch?feature=p ... ruC2kSql0c#!
Blues Boy Dan - The Ballad of Hollis Brown - Newar Blues Festival 2012 (6:50)
Blues Boy Dan - The Ballad of Hollis Brown - Newar Blues Festival 2012 (6:50)
- toooomelo
- Posty: 5402
- Rejestracja: 30 kwietnia 2011, 18:04
- Motocykl: XV535 -> FZS600
- Lokalizacja: Poznań/Luboń
- Wiek: 55
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Wesoły i toooomelo w Bieszczadach 2013.
Dzięki!
Jedź, tam jest pięknie. Zwłaszcza na moto
Jedź, tam jest pięknie. Zwłaszcza na moto
- pisior
- Posty: 5366
- Rejestracja: 21 sierpnia 2009, 12:55
- Motocykl: 535,1100 1500 1255
- Lokalizacja: kostrzyn nad odra
- Wiek: 46
- Status: Offline
Re: Wesoły i toooomelo w Bieszczadach 2013.
ja tenrok tez planuje tam , 3 raz już bede
- misiekxxl2005
- Posty: 747
- Rejestracja: 11 czerwca 2013, 12:41
- Motocykl: 535,1100,GS1200
- Lokalizacja: Krosno
- Wiek: 46
- Status: Offline
Re: Wesoły i toooomelo w Bieszczadach 2013.
Koniecznie jak będzie się ktoś wybierał w nasze piękne tereny to pisać lub dzwonić coś fajnego się zorganizuje i towarzystwa dotrzyma
Pozdrowienia z Podkarpacia
Pozdrowienia z Podkarpacia
Robert
Był xv 535 , xv 1100 , honda xl700 VA jest R 1200 GS
Był xv 535 , xv 1100 , honda xl700 VA jest R 1200 GS
-
- Posty: 105
- Rejestracja: 18 czerwca 2011, 01:33
- Lokalizacja: Bytom/UK
- Wiek: 50
- Status: Offline
Re: Wesoły i toooomelo w Bieszczadach 2013.
W sumie blisko mieliście do Chęcin , chyba z 10 km od Jaskini Raj oraz trochę dalej był Ogrodzieniec tez miejsce warte zobaczenia. Polska jest jednak piękna wszyscy szukają tego czegoś zagranicą , a własne podwórko tez ma wiele do zaoferowania.
- tylust
- Posty: 2698
- Rejestracja: 13 stycznia 2014, 09:26
- Motocykl: XV 750 1982r.
- Lokalizacja: Kalisz - Wlkp.
- Wiek: 51
- Status: Offline
Re: Wesoły i toooomelo w Bieszczadach 2013.
Bywam częściej w tych terenach od niedawna bo żonka mi się z Krosna trafiła ... Niestety rodzinnie sie zwykle jedzie do teściowej z dzieckiem więc moto chwilowo odpada
Tomek