przekaźnik sterowania elektromagnesem
- Kargul
- Posty: 686
- Rejestracja: 23 listopada 2011, 11:44
- Motocykl: BMW R1200GS
- Lokalizacja: Luboń
- Wiek: 43
- Status: Offline
przekaźnik sterowania elektromagnesem
Spalił mi się przekaźnik sterowania elektromagnesem. Znacie jakiś znamiennik który można wpiąć bez przerabiania kostki? Co pardwa jutro dopiero udam się do sklepów motoryzacyjnych, ale jakby coś można myło bez problemu dopasować, to ułatwi poszukiwania. Jak nie o będzie trzeba szukać na aledrogo używany, albo kostkę przerobić ? ale wolę tego uniknąć. A jak na razie odpalanie na krótko.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- pisior
- Posty: 5366
- Rejestracja: 21 sierpnia 2009, 12:55
- Motocykl: 535,1100 1500 1255
- Lokalizacja: kostrzyn nad odra
- Wiek: 46
- Status: Offline
Re: przekaźnik sterowania elektromagnesem
ja kupilem ten z alegro 52 zł a swój naprawiłem ,rozciełem i wyczysciłem styki ,niby zalakowany a zaszedł
niestety zgubiłem tą pokrywke co odciełem ,dlatego kupiłem
niestety zgubiłem tą pokrywke co odciełem ,dlatego kupiłem
- Kargul
- Posty: 686
- Rejestracja: 23 listopada 2011, 11:44
- Motocykl: BMW R1200GS
- Lokalizacja: Luboń
- Wiek: 43
- Status: Offline
Re: przekaźnik sterowania elektromagnesem
Mi się cewka spaliła. Mam nadzieję, że dopasuje jakiś przekaźnik, ale nie chciałbym przerabiać gniazda
- GLIWICKI
- Posty: 5643
- Rejestracja: 01 października 2007, 23:08
- Motocykl: XV 750 '97
- Lokalizacja: Śląsk
- Wiek: 54
- Status: Offline
Re: przekaźnik sterowania elektromagnesem
A jaki to jest przekaźnik. Ile ma wejść? Standardowe przekaźniki mają cztery styki i występują w wersji zwiernej lub rozwiernej. Jeżeli masz standardowy układ czterostykowy, to spokojnie możesz dopasować zamiennie. Prawdopodobnie będzie Cię jednak czekać również wymiana gniazda. Plusem takiej podmiany jest to, że zwyczajny przekaźnik kosztuje od 10 zł i kupisz go w każdym lepszym sklepie motoryzacyjnym...
- Kargul
- Posty: 686
- Rejestracja: 23 listopada 2011, 11:44
- Motocykl: BMW R1200GS
- Lokalizacja: Luboń
- Wiek: 43
- Status: Offline
Re: przekaźnik sterowania elektromagnesem
Jest to najzwyklejszy przekaźnik 1 styk zwierny + cewka - prąd około 10-15A. Taki na 20A w zupełności wystarczy. Ale ma nietypowy rozstaw nóżek. Z wymianą gniazda to nie ma najmniejszego problemu. Tak sobie jeszcze wymyśliłem, że jak będzie miejsce to starego gniazda nie będę likwidował tylko wepnę się w nie przewodami z nowym gniazdem. A jak uda się dopaść odpowiedni zamiennik (pasujący w oryginalne gniazdo) za rozsądne pieniądze zlikwiduje ?prowizorkę?. Ale jak znam życie to prowizorki najdłużej wytrzymują
- -waldi-
- Posty: 7073
- Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
- Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
- Lokalizacja: Oświęcim
- Wiek: 46
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: przekaźnik sterowania elektromagnesem
kup zwykły, konektorki, podstawkę i przejściówkę zrób
albo w ten stary przekaźnik wkomponuj nowe gniazdo i zalej żywicą
albo w ten stary przekaźnik wkomponuj nowe gniazdo i zalej żywicą
- GLIWICKI
- Posty: 5643
- Rejestracja: 01 października 2007, 23:08
- Motocykl: XV 750 '97
- Lokalizacja: Śląsk
- Wiek: 54
- Status: Offline
Re: przekaźnik sterowania elektromagnesem
Po co tyle kombinacji. Zrób pełną transplantację i będziesz miał spokój do końca świata
- Kargul
- Posty: 686
- Rejestracja: 23 listopada 2011, 11:44
- Motocykl: BMW R1200GS
- Lokalizacja: Luboń
- Wiek: 43
- Status: Offline
Re: przekaźnik sterowania elektromagnesem
zrobie przejściówkę, przynajmniej nie będę się męczył na krótkich kablach przy lutowaniu końcówek. Przekaźnik już mam (znalazł się jakiś w robocie).
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- Kargul
- Posty: 686
- Rejestracja: 23 listopada 2011, 11:44
- Motocykl: BMW R1200GS
- Lokalizacja: Luboń
- Wiek: 43
- Status: Offline
Re: przekaźnik sterowania elektromagnesem
A więc przekaźnik przeszczepiony. Ale to nie koniec problemów. Jak pewnie co niektórzy kojarzą z Chodeczy (czy jak tam się tą miejsce odmienia), maja lalka nie odpala. To znaczy, po wciśnięciu przycisku "start":
- gaśnie przedni reflektor (wersja USA)
- zapala się kontrolka rezerwy i oleju
- słychać jak załącza przeszczepiony stycznik
- oczywiście elektromagnes nie załącza
- napięcie w pkt 3. zaznaczonym na schemacie spada do około 6,5V
- co którąś próbę pali bezpiecznik (10A, jak się skończyły to 15A nie spalił się, ale też prób nie było za dużo) w pkt. 2, co wskazuje na przeciążenie, a nie na zwarcie.
Następnie rozpiąłem złączkę w pkt. 3 i podałem bezpośrednio + z aku w celu wyeliminowania ewentualnego uszkodzenia rozrusznika z elektromagnesem ? rozrusznik zakręcił.
Kombinując dalej rozpoiłem wszystkie kostki w lampie oraz pod siedzeniem, wypiąłem całą elektronikę (poza pressure sensor, układ przy cewkach ? za co to odpowiedzialne? ? wiem, że coś z ciśnieniem, ale coś więcej bym chciał wiedzieć) i sprawdzałem, czy gdzieś będzie przebicie do masy na przewodzie biało czerwonym. Omomierz nic nie pokazał (jutro biorę z roboty miernik izolacji, ale użyje go w ostateczności i musze być pewny, że cała elektronika odłaczona).
Następnie wszystko z powrotem połączyłem z wyjątkiem kostki w pkt. Podałem + na przewód czerwono biały w kierunku przekaźnika elektromagnesu i zwarłem przewód niebieski z czarnym (nie pamiętam w jakiej pozycji miałem stacyjkę, ale chyba wyłączona) i rozrusznik zakręcił.
Później Warłem przewody czerwono ? białe na tej kostce oraz niebieski z czarnym i rozrusznik nie ruszył, tylko załączał przekaźnik sterowania elektromagnesem (czyli wyeliminowałem uszkodzenie przełącznika).
Następnie wyciągnąłem bezpiecznik w pkt. 2 i podałem tam bezpośrednio +. Po naciśnięciu przycisku ?start? rozrusznik nie zakręcił, tylko było słychać załączenie stycznika.
Jeszcze odpięłam zasilanie cewek (przewody czerwono - białe) w celu wyeliminowania przebicia na nich, ale oczywiście też nie dało to efektu.
Macie jeszcze jakieś pomysły co sprawdzić i jak zanim zacznę ciąć instalację i robić wstawki? Jak na razie musze się z tym przespać.
Pozdrawiam
PS, ciekawe ilu przebrnie przez ten elaborat
- gaśnie przedni reflektor (wersja USA)
- zapala się kontrolka rezerwy i oleju
- słychać jak załącza przeszczepiony stycznik
- oczywiście elektromagnes nie załącza
- napięcie w pkt 3. zaznaczonym na schemacie spada do około 6,5V
- co którąś próbę pali bezpiecznik (10A, jak się skończyły to 15A nie spalił się, ale też prób nie było za dużo) w pkt. 2, co wskazuje na przeciążenie, a nie na zwarcie.
Następnie rozpiąłem złączkę w pkt. 3 i podałem bezpośrednio + z aku w celu wyeliminowania ewentualnego uszkodzenia rozrusznika z elektromagnesem ? rozrusznik zakręcił.
Kombinując dalej rozpoiłem wszystkie kostki w lampie oraz pod siedzeniem, wypiąłem całą elektronikę (poza pressure sensor, układ przy cewkach ? za co to odpowiedzialne? ? wiem, że coś z ciśnieniem, ale coś więcej bym chciał wiedzieć) i sprawdzałem, czy gdzieś będzie przebicie do masy na przewodzie biało czerwonym. Omomierz nic nie pokazał (jutro biorę z roboty miernik izolacji, ale użyje go w ostateczności i musze być pewny, że cała elektronika odłaczona).
Następnie wszystko z powrotem połączyłem z wyjątkiem kostki w pkt. Podałem + na przewód czerwono biały w kierunku przekaźnika elektromagnesu i zwarłem przewód niebieski z czarnym (nie pamiętam w jakiej pozycji miałem stacyjkę, ale chyba wyłączona) i rozrusznik zakręcił.
Później Warłem przewody czerwono ? białe na tej kostce oraz niebieski z czarnym i rozrusznik nie ruszył, tylko załączał przekaźnik sterowania elektromagnesem (czyli wyeliminowałem uszkodzenie przełącznika).
Następnie wyciągnąłem bezpiecznik w pkt. 2 i podałem tam bezpośrednio +. Po naciśnięciu przycisku ?start? rozrusznik nie zakręcił, tylko było słychać załączenie stycznika.
Jeszcze odpięłam zasilanie cewek (przewody czerwono - białe) w celu wyeliminowania przebicia na nich, ale oczywiście też nie dało to efektu.
Macie jeszcze jakieś pomysły co sprawdzić i jak zanim zacznę ciąć instalację i robić wstawki? Jak na razie musze się z tym przespać.
Pozdrawiam
PS, ciekawe ilu przebrnie przez ten elaborat
- -waldi-
- Posty: 7073
- Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
- Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
- Lokalizacja: Oświęcim
- Wiek: 46
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: przekaźnik sterowania elektromagnesem
Od wtyczki zaznaczonej 3 cofaj się w stronę przekaźnika i mierz spadki napięć.Kargul pisze: - słychać jak załącza przeszczepiony stycznik
- oczywiście elektromagnes nie załącza
- napięcie w pkt 3. zaznaczonym na schemacie spada do około 6,5V
[....]
Następnie rozpiąłem złączkę w pkt. 3 i podałem bezpośrednio + z aku w celu wyeliminowania ewentualnego uszkodzenia rozrusznika z elektromagnesem ? rozrusznik zakręcił.
Na czerwonym dochodzącym do przekaźnika zmierz spadek napięcia. Na którymś konektorze nie masz styku, lub przekaźnik do bani.
Jeżeli po wciśnięciu przycisku rozrusznika słyszysz przekaźnik pod siedzeniem, to obwód jego sterowania OK.
Czyli problem leży w przewodach od aku, przez przekaźnik, do elektromagnesu rozrusznika, lub w samym rozruszniku. Rozrusznik na razie odpada, bo u Ciebie winne są duże spadki napięć, a po za tym piszesz, że kręci...
- Kargul
- Posty: 686
- Rejestracja: 23 listopada 2011, 11:44
- Motocykl: BMW R1200GS
- Lokalizacja: Luboń
- Wiek: 43
- Status: Offline
Re: przekaźnik sterowania elektromagnesem
Dzięki Waldi, chyba wczoraj już nie myślałem. Mam nadzieję, że dzisiaj już to rozpracuję i usunę usterkę, albo przynajmniej ustalę dokładnie w czym problem (czyli gdzie te słabe przejście).
- Kargul
- Posty: 686
- Rejestracja: 23 listopada 2011, 11:44
- Motocykl: BMW R1200GS
- Lokalizacja: Luboń
- Wiek: 43
- Status: Offline
Re: przekaźnik sterowania elektromagnesem
Vitago - Kargul = 2:0
Pomału już mam dosyć. Aby oszczędzić trochę elektromagnes postanowiłem przy pomiarach napięcia zamiast elektromagnesu włączyć żarówkę (55W), Biorąc pod uwagę moce jakie ma żarówka i elektromagnes, to wyniki pomiarów trzeba mnożyć razy około 2,5-3 (chodzi o spadki napięcia).
Do pkt 3 spadek na żarówce 2V, czyli dla elektromagnesu 5-6V za wiele!!!
Spadek napięcia na przełączniki w pkt 1 na żarówce 0,3V co dalej dla elektromagnesu około 0,75V-0,9V - za wiele
Spadek napięcia na stacyjce też koło 0,3V na żarówce.
Na samych kostkach spadek napięcia pomijalnie mały.
Podanie "+" bezpośrednio na kostkę nr 1 (za przełącznikiem) powoduje bezproblemowy rozruch. Przy normalnym podłączeniu w tym miejscu spadek napięcia na żarówce około 0,8V czyli dla elektromagnesu około 2-2,4V.
Wychodzi na to, że problem nie jest w jednym połączeniu, lecz więcej elementów się na to składa. Inna sprawa, że rozwiązania pod względem elektryki dupy nie urywają - trochę cienkie te oprzewodowanie. Na tą chwilę rozważam wymianę przewodu od bezpiecznika głównego na grubszy (2,5mm2) oraz powrót (czerwono-biały ) też na 2,5mm2 oraz przylutowanie przewodów na przycisku i stacyjce (styki wyczyszczone).
Pomiary wykonywane dla żarówki, bo chciałem aby wynik się w miarę ustalił. a dla elektromagnesu prąd wynosił
ponad 13A i nie byłem przekonany czy przypadkiem nie spalę cewki odpowiedzialnej za wciąganie elektromagnesu, która podczas normalnej pracy jest załączana tylko na ułamek sekundy, a nie chciałbym być zmuszony do wymiany elektromagnesu
Jak macie jeszcze jakieś sugestie,to piszczcie. Myślę jeszcze nad przeróbka sterowania elektromagnesem - cewkę przekaźnika sterowania elektromagnesem dać przez przełącznik run-off i dołożyć bezpiecznik pod siedzeniem i krótki obwód do sterowania elektromagnesem.
Pomału już mam dosyć. Aby oszczędzić trochę elektromagnes postanowiłem przy pomiarach napięcia zamiast elektromagnesu włączyć żarówkę (55W), Biorąc pod uwagę moce jakie ma żarówka i elektromagnes, to wyniki pomiarów trzeba mnożyć razy około 2,5-3 (chodzi o spadki napięcia).
Do pkt 3 spadek na żarówce 2V, czyli dla elektromagnesu 5-6V za wiele!!!
Spadek napięcia na przełączniki w pkt 1 na żarówce 0,3V co dalej dla elektromagnesu około 0,75V-0,9V - za wiele
Spadek napięcia na stacyjce też koło 0,3V na żarówce.
Na samych kostkach spadek napięcia pomijalnie mały.
Podanie "+" bezpośrednio na kostkę nr 1 (za przełącznikiem) powoduje bezproblemowy rozruch. Przy normalnym podłączeniu w tym miejscu spadek napięcia na żarówce około 0,8V czyli dla elektromagnesu około 2-2,4V.
Wychodzi na to, że problem nie jest w jednym połączeniu, lecz więcej elementów się na to składa. Inna sprawa, że rozwiązania pod względem elektryki dupy nie urywają - trochę cienkie te oprzewodowanie. Na tą chwilę rozważam wymianę przewodu od bezpiecznika głównego na grubszy (2,5mm2) oraz powrót (czerwono-biały ) też na 2,5mm2 oraz przylutowanie przewodów na przycisku i stacyjce (styki wyczyszczone).
Pomiary wykonywane dla żarówki, bo chciałem aby wynik się w miarę ustalił. a dla elektromagnesu prąd wynosił
ponad 13A i nie byłem przekonany czy przypadkiem nie spalę cewki odpowiedzialnej za wciąganie elektromagnesu, która podczas normalnej pracy jest załączana tylko na ułamek sekundy, a nie chciałbym być zmuszony do wymiany elektromagnesu
Jak macie jeszcze jakieś sugestie,to piszczcie. Myślę jeszcze nad przeróbka sterowania elektromagnesem - cewkę przekaźnika sterowania elektromagnesem dać przez przełącznik run-off i dołożyć bezpiecznik pod siedzeniem i krótki obwód do sterowania elektromagnesem.
- -waldi-
- Posty: 7073
- Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
- Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
- Lokalizacja: Oświęcim
- Wiek: 46
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: przekaźnik sterowania elektromagnesem
hmm.. dziwne te Twoje spadki.
Wyczyść bezpiecznik Ignition i jego gniazdo, podaj na niego + bezpośrednio z aku i spróbuj zakręcić.
Teraz z tego co piszesz to wygląda mi to na okablowanie bezpiecznika, lub przycisk rozrusznika.
Przez przycisk rozrusznika płynie niewielki prąd dla tego przewody są cienkie.
Sprawdź masę silnika i wiązki (pod zbiornikiem) bo może tu leży problem. Gdzie przykładasz "-" miernika przy pomiarach - pod klemę?
Mam prośbę wykonaj pomiary przy normalnie spiętej instalacji, bez żarówek i podaj wyniki. Interesują mnie te w momencie przyciśnięcia startera. Miernik ustaw na pomiar napięcia.
1. Minus pod klemę minusowa, plus pod bezpiecznik ignition i naciśnij przycisk startera.
2. Minus pod biało niebieski przekaźnika, plus pod biało-czerwony na przekaźniku idący z przycisku rozrusznika i naciśnij przycisk startera.
3. Minus pod klemę minusowa, plus pod czerwony na przekaźniku i naciśnij przycisk startera.
4. Miernik pod klemy akumulatora i naciśnij przycisk startera.
5. Plus miernika pod klemę plusową, minus na przewód biało-czerwony idący na elektromagnes.
Jak podasz wyniki, to będę wiedział co jest. Zakładam, że nie pomieszałeś kabli przy przekaźniku.
Wyczyść bezpiecznik Ignition i jego gniazdo, podaj na niego + bezpośrednio z aku i spróbuj zakręcić.
Teraz z tego co piszesz to wygląda mi to na okablowanie bezpiecznika, lub przycisk rozrusznika.
Przez przycisk rozrusznika płynie niewielki prąd dla tego przewody są cienkie.
Sprawdź masę silnika i wiązki (pod zbiornikiem) bo może tu leży problem. Gdzie przykładasz "-" miernika przy pomiarach - pod klemę?
Mam prośbę wykonaj pomiary przy normalnie spiętej instalacji, bez żarówek i podaj wyniki. Interesują mnie te w momencie przyciśnięcia startera. Miernik ustaw na pomiar napięcia.
1. Minus pod klemę minusowa, plus pod bezpiecznik ignition i naciśnij przycisk startera.
2. Minus pod biało niebieski przekaźnika, plus pod biało-czerwony na przekaźniku idący z przycisku rozrusznika i naciśnij przycisk startera.
3. Minus pod klemę minusowa, plus pod czerwony na przekaźniku i naciśnij przycisk startera.
4. Miernik pod klemy akumulatora i naciśnij przycisk startera.
5. Plus miernika pod klemę plusową, minus na przewód biało-czerwony idący na elektromagnes.
Jak podasz wyniki, to będę wiedział co jest. Zakładam, że nie pomieszałeś kabli przy przekaźniku.
- Kargul
- Posty: 686
- Rejestracja: 23 listopada 2011, 11:44
- Motocykl: BMW R1200GS
- Lokalizacja: Luboń
- Wiek: 43
- Status: Offline
Re: przekaźnik sterowania elektromagnesem
Cześć pomiarów już wykonywałem
4. Na aku (na klemach) podczas próby rozruchu napięcie 11,7V
5. + na klemie - przewód idący do elektromagnesu - 5,5V - 6V
Prócz tego co podałeś jeszcze sprawdzę
- napięcie przy normalnie spiętej instalacji na czerwono białych przewodach idących do przełącznika run
- napięcie pomiędzy przewodem czerwonym a brązowy idącym do stacyjki.
Co do podłączenia przekaźnika, to na pewno dobrze. Wystarczy podać "+" na przewód czerwony biały za przełącznikiem "run" i odpala.
4. Na aku (na klemach) podczas próby rozruchu napięcie 11,7V
5. + na klemie - przewód idący do elektromagnesu - 5,5V - 6V
Prócz tego co podałeś jeszcze sprawdzę
- napięcie przy normalnie spiętej instalacji na czerwono białych przewodach idących do przełącznika run
- napięcie pomiędzy przewodem czerwonym a brązowy idącym do stacyjki.
Co do podłączenia przekaźnika, to na pewno dobrze. Wystarczy podać "+" na przewód czerwony biały za przełącznikiem "run" i odpala.
Jak? Bo też o tym pomyślałem i jedyne co mi przyszło do głowy, to wiozłem gruby przewód (chyba 16mm2) i podłączyłem do klemy "-" a drugi koniec w rożnych pkt. silnika i rozrusznika, ale bez efektu-waldi- pisze:Sprawdź masę silnika i wiązki (pod zbiornikiem) bo może tu leży problem.
- Kargul
- Posty: 686
- Rejestracja: 23 listopada 2011, 11:44
- Motocykl: BMW R1200GS
- Lokalizacja: Luboń
- Wiek: 43
- Status: Offline
Re: przekaźnik sterowania elektromagnesem
Jestem po powrocie z garażu
Prócz tego wyczyszczone styki w przełączniku "Engine stop switch" poprzednio przeze mnie nazywany "RUN" i w stacyjne. Wszystkie kostki przeczyszczone i psiknięte kontaktem.
Jeszcze zmierzyłem napięcie na kostce pomiędzy dwoma biało czerwonymi przewodami idącymi na przełącznik "Engine stop switch" i po naciśnięciu startera napięcie 1V, oraz na stacyjce (pomiędzy przewodem czerwonym a brązowym) - 0,4V
Pozdrawiam
Nie kręci-waldi- pisze:Wyczyść bezpiecznik Ignition i jego gniazdo, podaj na niego + bezpośrednio z aku i spróbuj zakręcić.
9,7V-waldi- pisze:1. Minus pod klemę minusowa, plus pod bezpiecznik ignition i naciśnij przycisk startera.
6,5V-waldi- pisze:2. Minus pod biało niebieski przekaźnika, plus pod biało-czerwony na przekaźniku idący z przycisku rozrusznika i naciśnij przycisk startera.
11,3V-waldi- pisze:3. Minus pod klemę minusowa, plus pod czerwony na przekaźniku i naciśnij przycisk startera.
11,6V-waldi- pisze:4. Miernik pod klemy akumulatora i naciśnij przycisk startera.
5V-waldi- pisze:5. Plus miernika pod klemę plusową, minus na przewód biało-czerwony idący na elektromagnes.
Prócz tego wyczyszczone styki w przełączniku "Engine stop switch" poprzednio przeze mnie nazywany "RUN" i w stacyjne. Wszystkie kostki przeczyszczone i psiknięte kontaktem.
Jeszcze zmierzyłem napięcie na kostce pomiędzy dwoma biało czerwonymi przewodami idącymi na przełącznik "Engine stop switch" i po naciśnięciu startera napięcie 1V, oraz na stacyjce (pomiędzy przewodem czerwonym a brązowym) - 0,4V
Pozdrawiam
- -waldi-
- Posty: 7073
- Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
- Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
- Lokalizacja: Oświęcim
- Wiek: 46
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: przekaźnik sterowania elektromagnesem
no to przekaźnik kierunkowskazów masz walnięty albo jego kable
odepnij biało niebieski od przekaźnika i podłącz zamiast niego masę powinien palić 10/10
odepnij biało niebieski od przekaźnika i podłącz zamiast niego masę powinien palić 10/10
- Kargul
- Posty: 686
- Rejestracja: 23 listopada 2011, 11:44
- Motocykl: BMW R1200GS
- Lokalizacja: Luboń
- Wiek: 43
- Status: Offline
Re: przekaźnik sterowania elektromagnesem
I już odpalił. dzięki.
- -waldi-
- Posty: 7073
- Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
- Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
- Lokalizacja: Oświęcim
- Wiek: 46
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: przekaźnik sterowania elektromagnesem
ale przez co odpalił ?
jeżeli zrobiłeś tak jak pisałem, to teraz nie działa żadna z blokad rozrusznika
To było tylko celem przetestowania.
Przekaźnik kierunków delikatnie rozetnij od strony złącza i przelutuj styki. Całego nie wyciągniesz, bo część elektroniki jest zalana.
jeżeli zrobiłeś tak jak pisałem, to teraz nie działa żadna z blokad rozrusznika
To było tylko celem przetestowania.
Przekaźnik kierunków delikatnie rozetnij od strony złącza i przelutuj styki. Całego nie wyciągniesz, bo część elektroniki jest zalana.
- Kargul
- Posty: 686
- Rejestracja: 23 listopada 2011, 11:44
- Motocykl: BMW R1200GS
- Lokalizacja: Luboń
- Wiek: 43
- Status: Offline
Re: przekaźnik sterowania elektromagnesem
Przełożyłem przekaźnik kierunków (mam z garażu identyczną virke kumpla). Rozrusznik ruszył. Po czym włożyłem mój i też ruszył. Przeczyściłem styki, psiknąłem kontaktem i na razie zostawiłem. Jak będą problemy to wiem (chyba) gdzie szukać
- -waldi-
- Posty: 7073
- Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
- Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
- Lokalizacja: Oświęcim
- Wiek: 46
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: przekaźnik sterowania elektromagnesem
zimne luty na płytce przekaźnika kierunków