ISR-M

[bobbers]

http://www.motogen.pl/Keratronik-ISR-M- ... 17901.html technologia idzie do przodu,znalazłem artykuł i chem się podzielić nim z wami co sądzicie o takim bajerze? Z jednej strony może być bardzo przydatny ,a z drugiej wręcz "upierdliwy" Z

[leszekk]

Cóż, w idei rozwiązanie bardzo przydatne. W praktyce dnia codziennego (narażenie na kradzież a nie na wypadek w bezludnej okolicy) całkowicie niepraktyczne. Jakiej to technologii używa? GPS? Alarmuje sygnałem do satelity czy zwykłym telefonem GSM? Bez znaczenia - zakłócacz, za pomocą którego motocykl zniknie z ekranu operatora jest dostępny na alledrogo za nieco ponad stówkę. A przecież nie może to działać w sposób permanentnego utrzymywania komunikacji z "centrum" - tunele, garaże, inne zakłócenia generowałyby miliony zbędnych eventów w stystemie - więc czas potrzebny na niepostrzeżone oddalenie się z motocyklem na pace z pewnością będzie wystarcający.
Przed czym zatem chroni taki patent? Przed panem Mietkiem z sąsiedniej klatki, który zmęczony trzema browcami i jednym bełtem postanowił się wesprzeć na Twoim motocyklu żeby się wyrzygać dyskretnie.

[Szymon]

Cóż, w idei rozwiązanie bardzo przydatne. W praktyce dnia codziennego (narażenie na kradzież a nie na wypadek w bezludnej okolicy) całkowicie niepraktyczne. Jakiej to technologii używa? GPS? Alarmuje sygnałem do satelity czy zwykłym telefonem GSM? Bez znaczenia - zakłócacz, za pomocą którego motocykl zniknie z ekranu operatora jest dostępny na alledrogo za nieco ponad stówkę. A przecież nie może to działać w sposób permanentnego utrzymywania komunikacji z "centrum" - tunele, garaże, inne zakłócenia generowałyby miliony zbędnych eventów w stystemie - więc czas potrzebny na niepostrzeżone oddalenie się z motocyklem na pace z pewnością będzie wystarcający.
Przed czym zatem chroni taki patent? Przed panem Mietkiem z sąsiedniej klatki, który zmęczony trzema browcami i jednym bełtem postanowił się wesprzeć na Twoim motocyklu żeby się wyrzygać dyskretnie.

Hmmm...
I żona (czy też mąż) wie gdzie jesteś.....

[/V\aciej]

W praktyce dnia codziennego (narażenie na kradzież a nie na wypadek w bezludnej okolicy) całkowicie niepraktyczne..

Oczywiście, że praktyczne. Już widzę jak tępe ogry, które mają problem ze skleceniem zdania po polsku latają z urządzeniem zakłócającym sygnał GPS/GSM. Wszystko wg. mnie opiera się o to, że przed specjalistami obronić się jest prawie niemożliwe, ale właśnie w obronie przed tzw. kradzieżami przypadkowymi raczej się przyda. Kradzieżami, które wyślą Twój motocykl nie do dziupli tylko do pobliskiego rowu, gdy taki ogr będzie uczył się wchodzić w zakręt na Twojej maszynie.

Do czego bym się raczej przyczepił to fakt, iż ludzie, którzy tyle kasy zostawiają na sprzęt chyba nie stawiają motocykl np. byle gdzie na noc, no ale różnie to bywa.