światła awaryjne - czyli zrób sobie dobrze i tanio sam :D

Tematy związane z ukladem elektrycznym Virago
Awatar użytkownika
Mały-Głód
Posty: 374
Rejestracja: 28 marca 2013, 08:26
Motocykl: XV 1100 '97
Lokalizacja: Lublin
Wiek: 47
Kontakt:
Status: Offline

światła awaryjne - czyli zrób sobie dobrze i tanio sam :D

Post autor: Mały-Głód »

Tak więc wziąłem sie za montaż awaryjek w moim maleństwie. Włącznik kupilem na aledrogo za 25 zl (z przesyłka) od http://allegro.pl/sklep/1330515_horn-tech (to żeby łatwiej było znaleźć)
Obrazek
to włącznik - jak widać. Opisany był jako jednodrożny ale po rozebraniu okazało się, że włącznik może włączac 2 niezależne obwody co bardzo ułatwia zagadnienie montażu świateł awaryjnych.
Obrazek
Tutaj rozbieramy włącznik świateł w motórze :D
Obrazek
tu (w zaznaczonych miejscach) trzeba się wlutować z 3 przewodami, które wypuszczamy na zewnątrz włącznika
Obrazek
Tutaj tak jak zaznaczone łączymy przewody które wyprowadziliśmy z włącznika (oryginalnego)

A tak wygląda całość po złożeniu
Obrazek
Obrazek
Warto zwrócić uwagę by przy lutowaniu do zakupionego włącznika puścic przewody nad klamką i najpierw włożyć na przewody dekielek od włącznika
Mam nadzieję, że komuś pomogłem
:drunksmile:
Awatar użytkownika
Miszczu
Posty: 1813
Rejestracja: 01 stycznia 2009, 21:02
Motocykl: xv 1000 custom
Lokalizacja: Kielce- okolice
Wiek: 43
Status: Offline

Re: światła awaryjne - czyli zrób sobie dobrze i tanio sam :

Post autor: Miszczu »

Brawo MG :mrgreen: A po co to :?: :P
Obrazek
Ludzie jeżdżą jak wariaci, gnają na złamanie karku... czasem naprawdę ciężko ich wyprzedzić!!!!
Awatar użytkownika
Arni
Posty: 2530
Rejestracja: 01 marca 2009, 20:39
Motocykl: Virago XV750 83r; Intruder VS800; SHL M11
Lokalizacja: Poznań
Wiek: 38
Status: Offline

Re: światła awaryjne - czyli zrób sobie dobrze i tanio sam :

Post autor: Arni »

Mały-Głód pisze:zrób sobie dobrze i tanio sam :D
no ładnie, ładnie :wink:
Obrazek
"Celem ruchu drogowego nie jest bezpieczeństwo, tylko szybkość." Janusz Korwin-Mikke
Awatar użytkownika
grzegorzbr2
Posty: 4923
Rejestracja: 13 listopada 2012, 21:00
Motocykl: XV 535 1,1 1,7 1,3
Lokalizacja: Świętokrzyskie - TOP
Wiek: 52
Status: Offline

Re: światła awaryjne - czyli zrób sobie dobrze i tanio sam :

Post autor: grzegorzbr2 »

Wydaje mi się że Ci on długo nie posłuży , ma małą obciążalność, bezpośrednio to tylko do ledów.
Awatar użytkownika
Mały-Głód
Posty: 374
Rejestracja: 28 marca 2013, 08:26
Motocykl: XV 1100 '97
Lokalizacja: Lublin
Wiek: 47
Kontakt:
Status: Offline

Re: światła awaryjne - czyli zrób sobie dobrze i tanio sam :

Post autor: Mały-Głód »

grzegorzbr2 pisze:Wydaje mi się że Ci on długo nie posłuży , ma małą obciążalność, bezpośrednio to tylko do ledów.
:nazdrowie: nie mam pojecia, na razie dziala, awaryjki to swiatla ktorych sie zbyt czesto nie uzywa a nawet jesli to wlacznik "pracuje" w momencie wlączania/wylączania. Moge się mylić więc nie będę polemizowal, czas zweryfikuje jak się będzie włączniczek zachowywał.
:rock:
na podobnym włączniku dziadek miał radio lampowe (to takie a'la LED z zamierzchlych czasów) :uklon:
Awatar użytkownika
Peter
Posty: 538
Rejestracja: 16 sierpnia 2011, 13:23
Motocykl: Virago CKM XV 750
Lokalizacja: Piła Wielkopolska
Wiek: 43
Status: Offline

Re: światła awaryjne - czyli zrób sobie dobrze i tanio sam :

Post autor: Peter »

Awaryjki u siebie mam podłączone w lampie przedniej.Kable od nich puszczone są w otulinie od istniejącej już instalacji.
A przydają się choć by po to, by podziękować za kulturkę na drodze jak się gna przed siebie :D
Włącznik mam koło klaksona na customowej blaszce przymocowanej do śruby od podtrzymajki klamki i lusterka.
Obrazek

Może się przyda -- schemat podłączenia
Obrazek
Custom garage Kaczorska - wynalazki,patenty,prowizorki
Obrazek
To nie ja się kręcę. To zawirował świat.
Awatar użytkownika
Butan
Posty: 419
Rejestracja: 09 kwietnia 2012, 15:14
Motocykl: xv 500 se special
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicz
Wiek: 57
Status: Offline

Re: światła awaryjne - czyli zrób sobie dobrze i tanio sam :

Post autor: Butan »

Jeśli przełącznik będzie się palił to wystarczy puścic wszystko przez przekaznik i po kłopocie .
Sam opis jest ciekawy i pożyteczny :rock:
Awatar użytkownika
Mały-Głód
Posty: 374
Rejestracja: 28 marca 2013, 08:26
Motocykl: XV 1100 '97
Lokalizacja: Lublin
Wiek: 47
Kontakt:
Status: Offline

Re: światła awaryjne - czyli zrób sobie dobrze i tanio sam :

Post autor: Mały-Głód »

Dokladnie o takim rozwiazaniu jak podal Peter myslalem pierwotnie bo wlacznik mial byc jednoobwodowy, ale poniewaz przyszedl podwójny, zrezygnowalem z diód. U mnie połączenie jest bezpośrednio do włącznika bo jestem przeciwnikiem rozdzierania przewodów i wydało mi się to najlepszą opcją.
Mam nadzieję, że nasze rozważania i różne opcje podłączenie komuś pomoga bo nie widziałem tego tematu na forum wcześniej :drunksmile:
Awatar użytkownika
Peter
Posty: 538
Rejestracja: 16 sierpnia 2011, 13:23
Motocykl: Virago CKM XV 750
Lokalizacja: Piła Wielkopolska
Wiek: 43
Status: Offline

Re: światła awaryjne - czyli zrób sobie dobrze i tanio sam :

Post autor: Peter »

Przewodów nie rozdzierałem :D wlutowałem się w nie tylko.
Custom garage Kaczorska - wynalazki,patenty,prowizorki
Obrazek
To nie ja się kręcę. To zawirował świat.
Awatar użytkownika
lukaszpolanek
Posty: 371
Rejestracja: 31 maja 2009, 09:09
Motocykl: HONDA vfr 800
Lokalizacja: chrzanów okolice
Wiek: 40
Status: Offline

Re: światła awaryjne - czyli zrób sobie dobrze i tanio sam :

Post autor: lukaszpolanek »

w virago 920 z 82 roku miałem awaryjki a pozniej w zadnym nastepnym do 2000 włąćznie nie, oszczędzają na wszystkim ;)
ODPOWIEDZ