Witam,
Pewnego dnia po nocy motocykl jak zwykle odpalił bez problemu jednak po ruszeniu przeraziły mnie styki i dziwne odgłosy przez co odrazu przerwałem jazdę. Co dziwne dzień wcześniej odstawiony bez żadnych objawów. Stuki dochodziły z wału kardana z części łączącej wyjście ze skrzyni gdzie umieszczony jest krzyżak. Po rozebraniu okazało się iż pękł wałek w miejscu gdzie przykręcona jest nakrętka blokująca mocowanie krzyżaka poniżej zdjęcia. Jak widać wałek do wymiany jednak wszystko fajnie wyglądało do momentu dostania się do stanu takiego jak na zdjęciach gdy okazało się iż wałek z kołem zębatym jest blokowany przez koło o które zazębia. Moje pytanie czy da się to wydostać bez rozpołowiania silnika? Czy czekają mnie długie jesienne wieczory przy motocyklu?
Pozdrawiam,