Spalony moduł ?
Spalony moduł ?
Witam. Dziś podczas jazdy Yamahą Virago 250 najpierw spaliła mi się żarówka światła mijania. Po jakimś czasie podczas redukcji z 3 na 2 w motorze coś "syknęło" i zgasł. Nie było wcale prądu, żadne kontrolki sie nie paliły, rozrusznik nie działał. Bardzo śmierdziało siarką. Z racji tego że do domu miałem około 60 km kolega popchnął mnie do 50 km/h i odpaliła z dwójki ale po jakichś 5 km znowu zgasła. Znów mnie popchnął, odpaliła po może 2 km na dosyć wysokich obrotach(ale nie na pełnym gazie) bardzo osłabła po czym coś strzeliło i zdechła. Po włożeniu naładowanego akumulatora odpaliła na jeden gar, na drugim nie ma w ogóle iskry. Dodatkowo nie świeci mi stop i pozycyjne. Z modułu nie wychodzi prąd na jedna cewke. Do wymiany regulator i moduł? Czy taki regulator będzie dobry ?
http://allegro.pl/regulator-napiecia-ya ... 05485.html
I taki moduł?
http://allegro.pl/yamaha-virago-xv250-9 ... 04723.html
Z góry dzięki za odpowiedź.
http://allegro.pl/regulator-napiecia-ya ... 05485.html
I taki moduł?
http://allegro.pl/yamaha-virago-xv250-9 ... 04723.html
Z góry dzięki za odpowiedź.
- hetman
- Posty: 439
- Rejestracja: 17 kwietnia 2011, 21:48
- Motocykl: Yamaha Virago 535 '89r
- Lokalizacja: Radom
- Wiek: 39
- Status: Offline
Re: Spalony moduł ?
Ja dopiero co przerobiłem analizę modułu, jeśli namierzyłeś że jedna cewka nie ma zasilania to może rozbierz moduł i spróbujemy określić czy coś się stało ?
Re: Spalony moduł ?
No z tym jest problem, bo motor zostawiłem u kolegi. Najwcześniej jutro mógłbym coś zobaczyć. Z góry mówie że ja sie na takich sprawach nie znam zbytnio niestety.
- hetman
- Posty: 439
- Rejestracja: 17 kwietnia 2011, 21:48
- Motocykl: Yamaha Virago 535 '89r
- Lokalizacja: Radom
- Wiek: 39
- Status: Offline
Re: Spalony moduł ?
Gdybyś mógł odpiąć moduł od kostki, zdjąć mu obudowę i zrobić jakieś dobre jakościowo zdjęcie płytki od strony elementów to będę mógł się temu przyjrzeć i np narysować Ci na zdjęciu co i w jaki sposób możesz sprawdzić. Masz miernik ?
-
- Status: Offline
Re: Spalony moduł ?
Ten kolega to dobry paker i lekkoatleta musi być .Rysiek9 pisze:...kolega popchnął mnie do 50 km/h i odpaliła z dwójki... Znów mnie popchnął, odpaliła po może 2 km ...
Regulator pewnie do wymiany ale jaki kolega potrzebuje to już sam musi stwierdzić (mowa o wtyku/wyprowadzeniach). Ten z linku jest modelem dość rzadko występującym w moto, więc szansa że taki ma być jest niewielka.
Do sprawdzenia jest akumulator i bezpieczniki (o ile nie siedzą zamiast nich gwoździe), a następnie warto sprawdzić alternator.
W jaki sposób kolega sprawdził że: "Z modułu nie wychodzi prąd na jedna cewke"? Gdyby ta diagnoza się potwierdziła to ta cewka też obowiązkowo do sprawdzenia i to zdecydowanie przed dłubaniem w module.
Re: Spalony moduł ?
Pchał z Varadero Tak, posiadam miernik właśnie takim urządzeniem sprawdziłem że nie wychodzi prąd na jedną cewke. A co z tym akumulatorem? Śmierdziało od niego siarą. Zdjęcia będą na jutro na popołudnie.
- Mocho
- Posty: 639
- Rejestracja: 21 kwietnia 2010, 21:33
- Motocykl: virago xv250 '93
- Lokalizacja: pod Kielcami ;)
- Wiek: 33
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Spalony moduł ?
aku się wygotował najpewniej, sprawdziłeś poziom elektrolitu?
-
- Status: Offline
Re: Spalony moduł ?
Jak konkretnie? Pomiar czego, na jakim zakresie, z odłączoną cewką czy nie, na pracującym silniku czy inaczej itd.Rysiek9 pisze:...Tak, posiadam miernik właśnie takim urządzeniem sprawdziłem że nie wychodzi prąd na jedną cewke...
Na początek sprawdzenie poziomu elektrolitu a następnie np. pomiar napięcia po wcześniejszym naładowaniu aku i odstawieniu go aby sobie postał np. dzień czasu.Rysiek9 pisze:...A co z tym akumulatorem? Śmierdziało od niego siarą...
Re: Spalony moduł ?
Czy jeżeli założe nowy moduł do starego (najprawdopodobniej) uszkodzonego regulatora to moduł zjara mi sie od razu po odpaleniu?
- -waldi-
- Posty: 7073
- Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
- Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
- Lokalizacja: Oświęcim
- Wiek: 46
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Spalony moduł ?
oczywiście że może, ale możesz odpiąć całkowicie regulator i na samym aku odpalić, wtedy nic się nie stanie