Przygoda po Polsce od 16.06-14.07.2011
- Mirosław
- Posty: 129
- Rejestracja: 07 marca 2010, 12:53
- Motocykl: Yamaha Virago XV750
- Lokalizacja: Zarębiec
- Wiek: 57
- Status: Offline
Re: Przygoda po Polsce od 16.06-14.07.2011
Super wyprawa się zapowiada też taką mam w planach.Jak byscie byli w pobliżu mazur też bym się z chęcią dołączył o ile to możliwe
- pisior
- Posty: 5366
- Rejestracja: 21 sierpnia 2009, 12:55
- Motocykl: 535,1100 1500 1255
- Lokalizacja: kostrzyn nad odra
- Wiek: 46
- Status: Offline
Re: Przygoda po Polsce od 16.06-14.07.2011
ja jak oblecialem polske ,to nie widzial naszywki na żadnym ramieniu , a poznałem trochu ludzi ,z Gdanska <Zywca <tucholi Gliwic < zamoscia <augustowa <giżycka <malborka <zakopanego ,gucholazów ,
- GRISZKA
- Posty: 433
- Rejestracja: 24 października 2009, 23:59
- Motocykl: VIRAGO XV 1000 GOLD
- Lokalizacja: Ogorzelec-Kamienna Góra
- Wiek: 51
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Przygoda po Polsce od 16.06-14.07.2011
pisior, no chyba żartujesz? A w Ogorzelcu byłeś? hahaha
- Krysia-cincinnati
- Posty: 1324
- Rejestracja: 23 października 2009, 20:46
- Motocykl: virago750rok 1996
- Lokalizacja: truskaw
- Wiek: 66
- Status: Offline
Re: Przygoda po Polsce od 16.06-14.07.2011
Macio u mnie jest stadnina,może przed wyprawą kilka lekcji treningowych dla córki,a my strzelimy po kawce u mnie .do stadniny 500 m
- al99
- Posty: 2340
- Rejestracja: 07 maja 2008, 07:19
- Motocykl: łoweł ,włotki,lacie
- Lokalizacja: Tychy-Bieruń Nowy
- Wiek: 52
- Status: Offline
Re: Przygoda po Polsce od 16.06-14.07.2011
Mirosław pisze:Super wyprawa się zapowiada też taką mam w planach.Jak byscie byli w pobliżu mazur też bym się z chęcią dołączył o ile to możliwe
oczywiście jeśli tylko dojdzie do tej wymarzonej podróży to na pewno postaramy się do Ciebie zajrzeć, im Nas więcej tym lepiej,warto poznawać nowych ludzi, jak by to powiedzieć nowe znajomości nowe wyzwania he he
Lepiej być znanym Pijakiem niż anonimowym alkoholikiem
czas nie patyk ,na moczarach nie stoi
Moimi obietnicami piekło jest całe wybrukowane.więc na Wasze już miejsca nie starczy.........
czas nie patyk ,na moczarach nie stoi
Moimi obietnicami piekło jest całe wybrukowane.więc na Wasze już miejsca nie starczy.........
- macio68
- Posty: 449
- Rejestracja: 25 września 2010, 13:20
- Motocykl: Virago 535 DX 2001
- Lokalizacja: Warszawa
- Wiek: 56
- Status: Offline
Re: Przygoda po Polsce od 16.06-14.07.2011
Witku, wielkie dzięki za zaproszenie Myślę, że temat do obgadania w "66"
Marzenia jednak się spełniają... A to, co NAJWAŻNIEJSZE, mamy bliżej siebie niż nam się wydaje
- Krysia-cincinnati
- Posty: 1324
- Rejestracja: 23 października 2009, 20:46
- Motocykl: virago750rok 1996
- Lokalizacja: truskaw
- Wiek: 66
- Status: Offline
Re: Przygoda po Polsce od 16.06-14.07.2011
jasne macko
- al99
- Posty: 2340
- Rejestracja: 07 maja 2008, 07:19
- Motocykl: łoweł ,włotki,lacie
- Lokalizacja: Tychy-Bieruń Nowy
- Wiek: 52
- Status: Offline
Re: Przygoda po Polsce od 16.06-14.07.2011
A więc powracam do tematu, myślę że wyruszę już 14 lub 15 czerwca jeśli się nic nie pogmatwa, plan podróży mam już w głowie ale to tylko plan, wstępnie chcę ruszyć w kierunku południowo-wschodnim,
wylot z Bieruń -Tychy wczesnym rankiem, planowane dzienne km do zrealizowania to ok 450-500,
w teriminie ok 17-18-06 do 24-06 planowany pobyt w Darłówku (już opłacone) a tam oczywiście szlajanie się po całym pomorzu, natępnie kurs na Mazury,(bliżej nie sprecyzowane okolice, na pewno Iława i krótki pobyt na wyspie,
dalej to kwestia pogody,możliwe że zachód PL Szczecin i okolice,
planowany Berlin i zaliczenie opery
dalej to trasa powrotna zachodnim południem polski lub czeską stroną gdzie trasy i widoki są napewno przepiękne,ale to się jeszcze okarze
p.s po południu lub jutro zamieszczę więcej szczegółów
wylot z Bieruń -Tychy wczesnym rankiem, planowane dzienne km do zrealizowania to ok 450-500,
w teriminie ok 17-18-06 do 24-06 planowany pobyt w Darłówku (już opłacone) a tam oczywiście szlajanie się po całym pomorzu, natępnie kurs na Mazury,(bliżej nie sprecyzowane okolice, na pewno Iława i krótki pobyt na wyspie,
dalej to kwestia pogody,możliwe że zachód PL Szczecin i okolice,
planowany Berlin i zaliczenie opery
dalej to trasa powrotna zachodnim południem polski lub czeską stroną gdzie trasy i widoki są napewno przepiękne,ale to się jeszcze okarze
p.s po południu lub jutro zamieszczę więcej szczegółów
Lepiej być znanym Pijakiem niż anonimowym alkoholikiem
czas nie patyk ,na moczarach nie stoi
Moimi obietnicami piekło jest całe wybrukowane.więc na Wasze już miejsca nie starczy.........
czas nie patyk ,na moczarach nie stoi
Moimi obietnicami piekło jest całe wybrukowane.więc na Wasze już miejsca nie starczy.........
- Dredd
- Posty: 142
- Rejestracja: 14 czerwca 2009, 23:57
- Motocykl: H-D, kiedyś Virago 750
- Lokalizacja: Warszawa
- Status: Offline
Re: Przygoda po Polsce od 16.06-14.07.2011
Bardzo ambitne założyłeś przebiegi dzienne (zwłaszcza jak na Polskę). Mało czasu zostanie Ci na obejrzenie czegokolwiek, no chyba, że zamierzasz to robić "z siodła"al99 pisze: planowane dzienne km do zrealizowania to ok 450-500
- pisior
- Posty: 5366
- Rejestracja: 21 sierpnia 2009, 12:55
- Motocykl: 535,1100 1500 1255
- Lokalizacja: kostrzyn nad odra
- Wiek: 46
- Status: Offline
Re: Przygoda po Polsce od 16.06-14.07.2011
moim zdaniem ,to tez troszke dużoal99 pisze: planowane dzienne km do zrealizowania to ok 450-500,
- al99
- Posty: 2340
- Rejestracja: 07 maja 2008, 07:19
- Motocykl: łoweł ,włotki,lacie
- Lokalizacja: Tychy-Bieruń Nowy
- Wiek: 52
- Status: Offline
Re: Przygoda po Polsce od 16.06-14.07.2011
Ssiemka Panowie, reasumując, plany nie ściśle wyrażone, założyłem iż z miejsca do miejsca docelowego , czyli od punktu startu powiedzmy w bieszczady, póżniej powiedzmy z Przemyśla gdzieś w okolice Białego stoku, zawsze czas na odpoczynek i jakieś zwiedzanie, to jak by nie patrzeć dziennie tak wyjdzie w tych granicach, czas pokarze jak to będzie, nad morzem stała miejscówka do wypadów i tam już przez 5 dni jazda po pomorzu,od Helu po Szczecin itd, dla mnie to ma być test wytrzymałościowy i udowodnienie samemu sobie że jeszcze nie pora na kapitulację.Może odiedzi się forumowiczów i jakiś inny plan się wykluje, to ma być przygoda nic na sztywno, to nie masowa produkcja, nie prawdaż?
[ Dodano: Wto Cze 07, 2011 7:25 am ]
Mirosław,
jesli dysponujesz jakąś wiedzą na temat kwater, może pola namiotowego w pobliżu Ciebie to można się po kusić na przelot po Twojej okolicy i wybadaniu terenu,a pózniej sobie tam dychnąć.
[ Dodano: Wto Cze 07, 2011 7:25 am ]
Mirosław,
jesli dysponujesz jakąś wiedzą na temat kwater, może pola namiotowego w pobliżu Ciebie to można się po kusić na przelot po Twojej okolicy i wybadaniu terenu,a pózniej sobie tam dychnąć.
Lepiej być znanym Pijakiem niż anonimowym alkoholikiem
czas nie patyk ,na moczarach nie stoi
Moimi obietnicami piekło jest całe wybrukowane.więc na Wasze już miejsca nie starczy.........
czas nie patyk ,na moczarach nie stoi
Moimi obietnicami piekło jest całe wybrukowane.więc na Wasze już miejsca nie starczy.........
- Cpt. Nemo
- Posty: 1560
- Rejestracja: 22 kwietnia 2011, 13:11
- Motocykl: Yamaha Virago 535
- Lokalizacja: Warszawa Wawrzyszew
- Status: Offline
Re: Przygoda po Polsce od 16.06-14.07.2011
Warto pamietac ze 500 kilometrow to realnie jakies 10 godzin jazdy w polskich warunkach
Wprawdzie Konstytucja gwarantuje wolność wypowiedzi, ale nie gwarantuje wolności po wypowiedzi...
Pozdrawiam, cpt. Nemo
Pozdrawiam, cpt. Nemo
- al99
- Posty: 2340
- Rejestracja: 07 maja 2008, 07:19
- Motocykl: łoweł ,włotki,lacie
- Lokalizacja: Tychy-Bieruń Nowy
- Wiek: 52
- Status: Offline
Re: Przygoda po Polsce od 16.06-14.07.2011
porzyjemy zobaczymy jak to się poukłada, jeśli nawet w jeden dzień zrobię choć by tylko kilka km ,to nadrobię to na drugi, zresztą kto powiedział że takie założenie (450-500) to sztywny plan, nic podobnego,
[ Dodano: Nie Cze 12, 2011 6:46 am ]
[ Dodano: Nie Cze 12, 2011 7:03 am ]
Dylematem jest czy jest sens zabierać ze sobą namiot i całe graty do tego,nie chcę się przeładowywać i brusić jak rumun,zwłaszcza że jadę sam, namiary na kwatery będą mile widziane. Zabiorę laptopa to może jakąś relację w miarę na bierząco będę opisywał, rozumie się że tak że zbierał informacje ka się można udać celem nakarmienia spragnionej piekna duszy.
[ Dodano: Nie Cze 12, 2011 7:11 am ]
Ogólnie dziękuję wszystkim za serdeczność i zaproszenia,wybaczcie że nie pisałem na ogólnym za dużo ,ale za to skromnie na Pw starałem się odpowiadać ,o tych co zapomniałem lub przeoczyłem bardzo przepraszam i proszę o wybaczenie, jeśli tylko wszystko dopisze to postaram się napewno w większym lub mniejszym zakresie odwiedzić,
relację będę starał się w miarę możliwości systematycznie zamieszczać na forum oraz gdzie aktualnie się obecnie znaduję, co napewno ułatwi nam wszystkim możliwość spotkania.
[ Dodano: Nie Cze 12, 2011 8:00 am ]
zapomniałem dodać
[ Dodano: Nie Cze 12, 2011 6:46 am ]
Mareczku, jeśli tylko się uda to jak najbardziej jestem za spotkaniem, w okresie od ok 19-do 24 jestem nad morzem tam mam wykupiony pobyt, baza do wypadów idealna bo niemal po środku w Darłówku, tak że może Fryturę gdzieś w Koszalinie uda mi się spotkać, będziemy w kontakcie,pozdromirek39 pisze:Al, ja z kumplami będę jechał w tym czasie w stronę przeciwną, tzn. 20-26 czerwiec jedziemy w Bieszczady wzdłuż wschodniej granicy, jakieś piwko możemy zrobić
[ Dodano: Nie Cze 12, 2011 7:03 am ]
Robercik, w trasę ruszam solo, napewno Roztocze objadę , znam tam kilka miejscowości SUSIEC,jakieś tam majdany ,,jest ich w pierniki tak że nie pamiętam który to który, ale napewno warte szczału, zamieżam zaliczyć spływ kajakiem (polecił mi to zundap), możliwe że Heńka też odwiedzę o ile będzie w tym czasie u siebie w domu, to całe pojezierze Łęczyńskie to już tyle osób chwaliło że raczej sobie nie odpuszczę ino jakieś miejsca noclegowe muszę jeszcze spatrzeć, co dalej idzie to pewnie i do Antka pasowało by zachaczyć, w prawdzie on przyjechał na śląs po motor, ale zamiast zadzwonić po ludziskach to wymarżli w aucie czekająć na świt pod Wadowicami, ja tego błedu nie popełnie, i skorzystam z okazji do spotkania.robson pisze:All proponuję po drodze odwiedzić Pojezierze Łęczyńsko-Włodawskie coś ala małe Mazury z jezior polecam J.Białe miejscowość Okuninka.Tylko w sezonie strasznie zawalone turystami, jak również J.Rotcze miejscowość Grabniak.No i największe J.Wytyckie są i mniejsze na których szczerze nie byłem,jak szukacie spokoju to tam znajdziecie.
Dylematem jest czy jest sens zabierać ze sobą namiot i całe graty do tego,nie chcę się przeładowywać i brusić jak rumun,zwłaszcza że jadę sam, namiary na kwatery będą mile widziane. Zabiorę laptopa to może jakąś relację w miarę na bierząco będę opisywał, rozumie się że tak że zbierał informacje ka się można udać celem nakarmienia spragnionej piekna duszy.
[ Dodano: Nie Cze 12, 2011 7:11 am ]
Ogólnie dziękuję wszystkim za serdeczność i zaproszenia,wybaczcie że nie pisałem na ogólnym za dużo ,ale za to skromnie na Pw starałem się odpowiadać ,o tych co zapomniałem lub przeoczyłem bardzo przepraszam i proszę o wybaczenie, jeśli tylko wszystko dopisze to postaram się napewno w większym lub mniejszym zakresie odwiedzić,
relację będę starał się w miarę możliwości systematycznie zamieszczać na forum oraz gdzie aktualnie się obecnie znaduję, co napewno ułatwi nam wszystkim możliwość spotkania.
[ Dodano: Nie Cze 12, 2011 8:00 am ]
zapomniałem dodać
Lepiej być znanym Pijakiem niż anonimowym alkoholikiem
czas nie patyk ,na moczarach nie stoi
Moimi obietnicami piekło jest całe wybrukowane.więc na Wasze już miejsca nie starczy.........
czas nie patyk ,na moczarach nie stoi
Moimi obietnicami piekło jest całe wybrukowane.więc na Wasze już miejsca nie starczy.........
- Daro
- Posty: 1447
- Rejestracja: 04 września 2007, 13:41
- Motocykl: XV1100 '94
- Lokalizacja: Skawina
- Wiek: 54
- Status: Offline
Re: Przygoda po Polsce od 16.06-14.07.2011
Nie pozwolę Ci na samotną ucztę ...al99 pisze: ... celem nakarmienia spragnionej piekna duszy.
przynajmniej w 1 etapie podróży
Z miłą chęcią jeśli można potowarzyszę Ci w Bieszczady
- Antek
- Posty: 1141
- Rejestracja: 27 grudnia 2007, 13:16
- Motocykl: Yamaha XV 1100 Virago '97
- Lokalizacja: Białystok
- Wiek: 38
- Status: Offline
Re: Przygoda po Polsce od 16.06-14.07.2011
i prawidłowo piwko już się chłodzi !al99 pisze:co dalej idzie to pewnie i do Antka pasowało by zachaczyć, w prawdzie on przyjechał na śląs po motor, ale zamiast zadzwonić po ludziskach to wymarżli w aucie czekająć na świt pod Wadowicami, ja tego błedu nie popełnie, i skorzystam z okazji do spotkania.
Czy daleko oni....?
- al99
- Posty: 2340
- Rejestracja: 07 maja 2008, 07:19
- Motocykl: łoweł ,włotki,lacie
- Lokalizacja: Tychy-Bieruń Nowy
- Wiek: 52
- Status: Offline
Re: Przygoda po Polsce od 16.06-14.07.2011
wielkie dzieki Antku i Daro, co do godziny startu i miejsca spotkania, zgadamy się telefonicznie ,relacja z polskiej edycji gangu dzikich wiepszy postaram się na bierząco relacjonować z trasy.
[ Dodano: Pią Cze 17, 2011 6:54 am ]
A więc, na dzień dzisiejszy ,już bieszczady zaliczone, trasa przepiękna, jako że przed sezonem, na drogach były pustki traska okazała się zajefajna, no ale co dobre szybko się kończy,Zaliczyliśmy tą trasę razem z Darem i Moniką,na początku było nas trzech ale los spłatał małego figla i doszło do incydentu zwanego BUM BUM,zakończyło się drobnymi siniakami i bulem kończyn,i rozbitą maszyną,dzięki Bogu że nas miał w opiece, teraz jestem już w Tomaszowie Lub, pakowanko i dylemat gdzie dalej jechać.
Chyba obire kierunek wschodnio północny C.D.N
P.S Daro jeszcze raz dzięki za towarzystwo i pozdrowionka dla ekipy
[ Dodano: Pią Cze 17, 2011 8:31 am ]
a więc kurs obrany, lecę do Antka, trasa z Tomaszowa lub w kierunku Krasnystaw, Lublin, Może Włodawa , okarze się jakie są widoki i trasa,jeśli ktoś zechce się przyłączyć to zapraszam , jak się samo przez się rozumie najlepiej sygnal dać sms, odzwonię jak będę na parkingu, pozdro
[ Dodano: Pią Cze 17, 2011 6:54 am ]
A więc, na dzień dzisiejszy ,już bieszczady zaliczone, trasa przepiękna, jako że przed sezonem, na drogach były pustki traska okazała się zajefajna, no ale co dobre szybko się kończy,Zaliczyliśmy tą trasę razem z Darem i Moniką,na początku było nas trzech ale los spłatał małego figla i doszło do incydentu zwanego BUM BUM,zakończyło się drobnymi siniakami i bulem kończyn,i rozbitą maszyną,dzięki Bogu że nas miał w opiece, teraz jestem już w Tomaszowie Lub, pakowanko i dylemat gdzie dalej jechać.
Chyba obire kierunek wschodnio północny C.D.N
P.S Daro jeszcze raz dzięki za towarzystwo i pozdrowionka dla ekipy
[ Dodano: Pią Cze 17, 2011 8:31 am ]
a więc kurs obrany, lecę do Antka, trasa z Tomaszowa lub w kierunku Krasnystaw, Lublin, Może Włodawa , okarze się jakie są widoki i trasa,jeśli ktoś zechce się przyłączyć to zapraszam , jak się samo przez się rozumie najlepiej sygnal dać sms, odzwonię jak będę na parkingu, pozdro
Lepiej być znanym Pijakiem niż anonimowym alkoholikiem
czas nie patyk ,na moczarach nie stoi
Moimi obietnicami piekło jest całe wybrukowane.więc na Wasze już miejsca nie starczy.........
czas nie patyk ,na moczarach nie stoi
Moimi obietnicami piekło jest całe wybrukowane.więc na Wasze już miejsca nie starczy.........
- Daro
- Posty: 1447
- Rejestracja: 04 września 2007, 13:41
- Motocykl: XV1100 '94
- Lokalizacja: Skawina
- Wiek: 54
- Status: Offline
Re: Przygoda po Polsce od 16.06-14.07.2011
Nie ma za co - 560 km w czwartek a w sumie 720 w 1,5 dnia w takim towarzystwie - to ja dziękuję za zabranie nas i możliwość oderwania się od szarej rzeczywistości (praca non stop)al99 pisze: ... Daro jeszcze raz dzięki za towarzystwo i pozdrowionka dla ekipy
Jak posegreguję to wrzucę fotki i jakąś relację
A Al pognał dalej ... rozjechaliśmy się (my na zachód a on na północ) w Jarosławiu za Przemyślem a jak pisał wczoraj już siedział w Białymstoku
Al - pozdrów Antka i spółkę
- al99
- Posty: 2340
- Rejestracja: 07 maja 2008, 07:19
- Motocykl: łoweł ,włotki,lacie
- Lokalizacja: Tychy-Bieruń Nowy
- Wiek: 52
- Status: Offline
Re: Przygoda po Polsce od 16.06-14.07.2011
Dzięki za odprowadzkę, dzisiaj jestm już padnięty więc napiszę tylko tyle, Antek pozdrowiony, biba się udała ze ho ho, Białystok poezja-zaliczony, ludziska zaje fajne, za dużo by pisać ,było extra ,teraz już jestem w Darłówku, o 670km dalej, 4 godz non sto w ulewie,ale warto,,tarasa przez mazury full wypas,polecam Maruzek, przed Olsztynkiem, więcej opiszę jak wrucę do domu,Wszystim kórzy to czytają polecam taki wypad,prawdziwy wieprz powinien to przeżyć,emocje, przygoda i ludzie którzy w tym wszystkim stanowią prawdziwe sedno wyprawy,jeszcze raz dzięki całej ekipie (no name)która pomogła w raliacji tego przedsięwzięcia.
Lepiej być znanym Pijakiem niż anonimowym alkoholikiem
czas nie patyk ,na moczarach nie stoi
Moimi obietnicami piekło jest całe wybrukowane.więc na Wasze już miejsca nie starczy.........
czas nie patyk ,na moczarach nie stoi
Moimi obietnicami piekło jest całe wybrukowane.więc na Wasze już miejsca nie starczy.........
- Cpt. Nemo
- Posty: 1560
- Rejestracja: 22 kwietnia 2011, 13:11
- Motocykl: Yamaha Virago 535
- Lokalizacja: Warszawa Wawrzyszew
- Status: Offline
Re: Przygoda po Polsce od 16.06-14.07.2011
Oj, a to warto tak leciec i chocby kilku dni nie podarowac Mazurom ?
Czytalem ze przez Bieszczady tez jakos biegiem ?
Nie szkoda ?
Czytalem ze przez Bieszczady tez jakos biegiem ?
Nie szkoda ?
Wprawdzie Konstytucja gwarantuje wolność wypowiedzi, ale nie gwarantuje wolności po wypowiedzi...
Pozdrawiam, cpt. Nemo
Pozdrawiam, cpt. Nemo
- Daro
- Posty: 1447
- Rejestracja: 04 września 2007, 13:41
- Motocykl: XV1100 '94
- Lokalizacja: Skawina
- Wiek: 54
- Status: Offline
I etap podróży Al'a :)
Pewnie że szkoda - ale jak się nie ma co się lubi ....Cpt. Nemo pisze: Czytałem ze przez Bieszczady tez jakos biegiem ? Nie szkoda ?
Mimo wszystko warto było - tym bardziej że Bieszczady dla zmotoryzowanych to duża Pętla (mała zamknięta - remont) i tyle . Wiadomo ze można i po górach pochodzić ale w skórze jakoś nieporęcznie A zresztą cóż tutaj pisać - niech przemówią obrazy
https://picasaweb.google.com/daro139/Bi ... 16_06_2011
p.s. Zdjęcia w większości to dzieło córki Moniki - gdyby nie ona pewnie obrazy zostałyby tylko w głowie a tak można powspominać i pooglądać .
- Antek
- Posty: 1141
- Rejestracja: 27 grudnia 2007, 13:16
- Motocykl: Yamaha XV 1100 Virago '97
- Lokalizacja: Białystok
- Wiek: 38
- Status: Offline
Re: Przygoda po Polsce od 16.06-14.07.2011
świetne zdjęcia ! szkoda że Al podróżuje bez aparatu była by fana relacja, szerokości na dalszej drodze!
Czy daleko oni....?
- robson
- Posty: 1891
- Rejestracja: 04 września 2007, 15:13
- Motocykl: VIRAGO 1.1
- Lokalizacja: Lędziny
- Wiek: 51
- Status: Offline
Re: Przygoda po Polsce od 16.06-14.07.2011
Fajne fotki Darku ta twoja córka ma rękę
Jedyną ochroną motocyklisty jest jego ROZUM !!!
-
- Posty: 792
- Rejestracja: 22 sierpnia 2010, 13:24
- Motocykl: XV 750 `95
- Lokalizacja: Kattowitz
- Wiek: 40
- Status: Offline
Re: Przygoda po Polsce od 16.06-14.07.2011
Też mam rękę, która czasem czyni cudarobson pisze:Fajne fotki Darku ta twoja córka ma rękę
Jakby linki wygasły ---> PRIV!
http://rapidshare.com/files/415811832/D ... y.pdf.html
http://rapidshare.com/files/415917301/D ... e.pdf.html
Spadam...
http://rapidshare.com/files/415811832/D ... y.pdf.html
http://rapidshare.com/files/415917301/D ... e.pdf.html
Spadam...
- al99
- Posty: 2340
- Rejestracja: 07 maja 2008, 07:19
- Motocykl: łoweł ,włotki,lacie
- Lokalizacja: Tychy-Bieruń Nowy
- Wiek: 52
- Status: Offline
Re: Przygoda po Polsce od 16.06-14.07.2011
A więc jutro zjazd z Darłowa na Iławę, jeśli ktoś ma namiary na jakieś przyzwoite lokum to będę wdzięczny
DLA TYCH CO SĄ W OKOLICACH DARŁOWSKIEGO KACZOGRODU, DZISIAJ TZ 23-06-2011 WIECZOREM KONCERT TLOVE
C.D.N dzikiego wieprza w krótce
[ Dodano: Czw Cze 23, 2011 10:30 am ]
A więc jutro zjazd z Darłowa na Iławę, jeśli ktoś ma namiary na jakieś przyzwoite lokum to będę wdzięczny
DLA TYCH CO SĄ W OKOLICACH DARŁOWSKIEGO KACZOGRODU, DZISIAJ TZ 23-06-2011 WIECZOREM KONCERT TLOVE
C.D.N dzikiego wieprza w krótce
DLA TYCH CO SĄ W OKOLICACH DARŁOWSKIEGO KACZOGRODU, DZISIAJ TZ 23-06-2011 WIECZOREM KONCERT TLOVE
C.D.N dzikiego wieprza w krótce
[ Dodano: Czw Cze 23, 2011 10:30 am ]
A więc jutro zjazd z Darłowa na Iławę, jeśli ktoś ma namiary na jakieś przyzwoite lokum to będę wdzięczny
DLA TYCH CO SĄ W OKOLICACH DARŁOWSKIEGO KACZOGRODU, DZISIAJ TZ 23-06-2011 WIECZOREM KONCERT TLOVE
C.D.N dzikiego wieprza w krótce
Lepiej być znanym Pijakiem niż anonimowym alkoholikiem
czas nie patyk ,na moczarach nie stoi
Moimi obietnicami piekło jest całe wybrukowane.więc na Wasze już miejsca nie starczy.........
czas nie patyk ,na moczarach nie stoi
Moimi obietnicami piekło jest całe wybrukowane.więc na Wasze już miejsca nie starczy.........
- izula
- Posty: 227
- Rejestracja: 17 sierpnia 2010, 13:37
- Motocykl: czerwona strzała
- Lokalizacja: Koszalin
- Wiek: 49
- Status: Offline
Re: Przygoda po Polsce od 16.06-14.07.2011
al99, dzięki za wspólne loty
Pod Koszalinem złapał mnie deszcz
Pod Koszalinem złapał mnie deszcz
W dyktaturach to władza daje kasę
W demokracjach to kasa daje władzę
była Virago 535
była Suzuki GSR 600
jest Suzuki GSXR 600
W demokracjach to kasa daje władzę
była Virago 535
była Suzuki GSR 600
jest Suzuki GSXR 600