Wszystko jest jak powinno być a nie odpala.
-
- Status: Offline
Wszystko jest jak powinno być a nie odpala.
Witam motor(virago 535 97r.) stał jakieś 3 tygodnie nie odpalany w zimnym pomieszczeniu, (wcześniej palił) teraz jak chciałem go uruchomić to ani grama oddzewu. Sprawdziłem świece, iskra jest na obu. Paliwo dochodzi bo zdjołem przewód paliwowy z gażnika i po przekręceniu zapłonu zaczeło pompować paliwko. Gdy wziołem paliwo ze zbiornika i wlałem pod świece bezpośrednio to na chwile załapał. Więc pozostaje coś z gażnikiem nie tak. Nie wiem bo nigdy takiego gażnika nie rozbierałem ( gazniki od rometa i wsk mam w małym paluszku) i nie wiem od czego zacząc, ogólnie pojęcie mam o mechanice bo ten motor kupiłem z zatartym wałkiem rozrządu na głowicy i sam go rozebrałem w pył i złożyłem, nareperowałem i działał. hmmm podpowiedzcie to moze z waszą pomoca dam rade rozebrać ten gażnik. Z góry dzięki.
- motobambo
- Posty: 350
- Rejestracja: 26 stycznia 2009, 10:08
- Motocykl: Junak
- Lokalizacja: Pińczów
- Wiek: 42
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Wszystko jest jak powinno być a nie odpala.
zanim zaczniesz gaźnik rozbierać zobacz akumulator bo Virago lubi mocne aku to może robic robote
- -waldi-
- Posty: 7073
- Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
- Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
- Lokalizacja: Oświęcim
- Wiek: 46
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Wszystko jest jak powinno być a nie odpala.
puknij w gaźniki
zawiesiły Ci się zaworki iglicowe
zawiesiły Ci się zaworki iglicowe
- jojo80
- Posty: 401
- Rejestracja: 04 sierpnia 2009, 23:05
- Motocykl: yamaha virago 535' 2YL. 46ps.91'
- Lokalizacja: wadowice
- Wiek: 43
- Status: Offline
Re: Wszystko jest jak powinno być a nie odpala.
było gdzies,kyller polecał,jakims kluczem moze byc nawet do swiec,tylko z wyczuciem stukaj,gazniki są jak to mowią z ''szajsmetalu'' i faktycznie zapodaj prostownik lub aku od puszki i wio!
by jezdzic trzeba zyć...
- Blunio
- Posty: 5793
- Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21
- Motocykl: Trek X-Caliber 8
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
- Wiek: 72
- Status: Offline
Re: Wszystko jest jak powinno być a nie odpala.
Primo - nowe świece;
Po drugie primo - - aku naładuj na maxa albo podepnij sie przewodami do aku z puszki, będziesz mial silną iskrę;
Po trzecie - jak dajesz ssanie - nigdy (ale to nigdy) nie tykaj rolgazu.
Jak nie reaguje - wyłącz ssanie i spróbuj odpalić tylko na gazie odkręconym na maxa.
ps. gaźniki można owszem opukać, ale najlepiej trzonkiem od młotka (uwaga na szajsmetal, jest kruchy), metalowe przedmioty odradzam.
Po drugie primo - - aku naładuj na maxa albo podepnij sie przewodami do aku z puszki, będziesz mial silną iskrę;
Po trzecie - jak dajesz ssanie - nigdy (ale to nigdy) nie tykaj rolgazu.
Jak nie reaguje - wyłącz ssanie i spróbuj odpalić tylko na gazie odkręconym na maxa.
ps. gaźniki można owszem opukać, ale najlepiej trzonkiem od młotka (uwaga na szajsmetal, jest kruchy), metalowe przedmioty odradzam.
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw.
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
-
- Status: Offline
Re: Wszystko jest jak powinno być a nie odpala.
Dzieki koledzy opukałem gaznik naładowałem akumulator na maxa i od pierwszego strzału zapaliła jednak musi być kopnięcie do odpału. Wielkie dzięki a już miałem się zabierać za rozbieranie gaznika.