Witam, wyjąłem jak zwykle przed zimą akumulator z motocykla, ale tym razem był mały problem. Minus (ołów) akumulatora był cały w jakimś białym syfie, wyczyściłem to, ale śruba jakby się zakleiła z nakrętką (tą małą kostką). Męczyłem się chyba z godzinę, odkręciłem, ale pękł ten ołów, tak jak na zdjęciu:
http://picasaweb.google.com/hatsan2008/ ... 8529588994
I teraz moje pytanie: Czy można z tym jeździć, czy muszę szukać nowego akumulatora?? Aku jest w bardzo dobrym stanie...
Pozdrawiam.
Problem z akumulatorem
- GLIWICKI
- Posty: 5643
- Rejestracja: 01 października 2007, 23:08
- Motocykl: XV 750 '97
- Lokalizacja: Śląsk
- Wiek: 54
- Status: Offline
Re: Problem z akumulatorem
Możesz to zalutować i powinno być ok ...
- -waldi-
- Posty: 7073
- Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
- Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
- Lokalizacja: Oświęcim
- Wiek: 46
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Problem z akumulatorem
tylko przylutowaniu może się rozszczelnić aku ale spróbować warto
do póki nie odpadnie całkiem to możesz jeździć - strasznie zmasakrowane to masz
do póki nie odpadnie całkiem to możesz jeździć - strasznie zmasakrowane to masz
-
- Posty: 104
- Rejestracja: 06 sierpnia 2009, 15:57
- Motocykl: Virago 1100
- Lokalizacja: woj. opolskie
- Status: Offline
Re: Problem z akumulatorem
Dzięki za szybkie odpowiedzi.
Odpaść, nie odpadnie na pewno, bo cała druga strona dobrze się trzyma, czyli można jeździć??
Odpaść, nie odpadnie na pewno, bo cała druga strona dobrze się trzyma, czyli można jeździć??
- -waldi-
- Posty: 7073
- Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
- Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
- Lokalizacja: Oświęcim
- Wiek: 46
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Problem z akumulatorem
można, tylko delikatnie z tym się obchodź i kable tak umocuj by nie powodowały zbędnych sił działających na klemę
- al99
- Posty: 2340
- Rejestracja: 07 maja 2008, 07:19
- Motocykl: łoweł ,włotki,lacie
- Lokalizacja: Tychy-Bieruń Nowy
- Wiek: 52
- Status: Offline
Re: Problem z akumulatorem
spokjnie to zalutujesz, ale nie zwykłą lutownicą, do tego typu napraw używa się grafitu, w ciężarówkach tak nadlewałem nadpalone klemy.
Jeden kabel połączony np,z kombinerkami w których będziesz trzymał grot podpinasz do sprawnej łaczki aku i poprostu zawierająć z uszkodzoną klemą robisz zwarcie,ZALECAM OSTROŻNOŚĆ BO ŁATWO USZKODZIĆ ,ołów się topi natychmiastowo,dobrym sposobem jest obłożyć poniżęj miejsca spawania jakąś tulejkę z puszki po piwie i obsypać mokrym pisaskiem.To standardowa procedurka nadlwek w wypalonych główkach akumulatorów, grafit z bateri płaskiej ,i to tyle,jeśli inf pomocny to będie mi miło.pozdrawiam
Jeden kabel połączony np,z kombinerkami w których będziesz trzymał grot podpinasz do sprawnej łaczki aku i poprostu zawierająć z uszkodzoną klemą robisz zwarcie,ZALECAM OSTROŻNOŚĆ BO ŁATWO USZKODZIĆ ,ołów się topi natychmiastowo,dobrym sposobem jest obłożyć poniżęj miejsca spawania jakąś tulejkę z puszki po piwie i obsypać mokrym pisaskiem.To standardowa procedurka nadlwek w wypalonych główkach akumulatorów, grafit z bateri płaskiej ,i to tyle,jeśli inf pomocny to będie mi miło.pozdrawiam
Lepiej być znanym Pijakiem niż anonimowym alkoholikiem
czas nie patyk ,na moczarach nie stoi
Moimi obietnicami piekło jest całe wybrukowane.więc na Wasze już miejsca nie starczy.........
czas nie patyk ,na moczarach nie stoi
Moimi obietnicami piekło jest całe wybrukowane.więc na Wasze już miejsca nie starczy.........