Pomocy!!! Ukręcona śruba!

[RH25]

Powiedzcie koledzy jak poradzić sobie z pozostawionym kawałkiem śruby po ukręceniu. Dokładnie to zdarzyło mi sie w Virażce 535 przy dokręcaniu pokrywy filtra oleju - ta najdłuższa śruba imbusowa. Przy dokręcaniu zrobiła trach!!! i z 1-2 cm gwintu zostało a resztę sobie wyjąłem... no i oczywiście mam teraz przecieki. Poradzcie mi jak wykręcić tak kawałeczek pozostały w gwincie.
Pozdrawiam

[hunter of wind]

Są przyrządy do wykręcania złamanych śrub. Pierwszy lepszy ślusarz lub mechanik ci to zrobi.

[wiewiur]

miałem podobnie ze śrubą od wydechu, tylko w moim przypadku szło ją ładnie objąć, wiec po opukaniu, i siłowaniu się z nią przez ok.godzine udało się ją wykręcić kluczem do rur

[żurek]

Rozumien że urwana część nie wystaje na zewnątrz i nie da się jej wykręcić np. kombinerkami.
Są dwie możliwości a mianowicie są w sprzedarzy specjalne wykrętaki do urwanych śrub niestety nie zawsze się sprawdzają a druga opcja to wywiercenie tej śruby jest to niestety operacja wymagająca dużej precyzji poniewarz trzeba wiertłem trafić dokładnie w środek urwanej śruby o ile się nie mylę to pokrywa filtra jest przykręcona srubami M6 (nie pamiętam dokładnie musisz zmierzyć) więc potrzebne będzie wiertło 5 wcześniej oczywiście dobrze jest przewiercić mniejszym wiertłem np. 3.
Po przewierceniu wiertłem 5 wystarczy delikatnie usunąć resztki śruby gwintownikiem M6.
Najlepiej to zrobić oczywiście na rozebranym silniku zlecając to jakiemuś warsztatowi.
Któregokolwiek rozwiązania byś nie zastosował to precyzja to podstawa.

[kris2k]

Jeśli wystaje kawałek możesz spróbować dospawać śrubę lub nakrętkę i normalnie wykręcić.
Jeśli nie to trochę więcej roboty: małe wiertło, przewiercasz śrubę, gwintujesz LEWYM gwintem, wkręcasz mniejszą śrubę z lewym gwintem w większą i wkręcając mniejszą wykręcasz większą. Można też rozwiercić wiertłem takiej wielkości jak wkręcona ułamana śruba i nagwintować na śrubę o rozmiar większą - w tym wypadku musi być zapas materiału na ściankach

[żurek]

Gwintowanie lewym gwintownikem to też dobra rada i może być tak że w czasie gwintowania śruba się sama wykręci.
Tylko o jednym trzeba pamiętać że jeśli urwana śruba to M6 to lewy gwintownik musi być M4 lub mniejszy.

[kris2k]

Tylko o jednym trzeba pamiętać że jeśli urwana śruba to M6 to lewy gwintownik musi być M4 lub mniejszy.

Oczywiście że tak, pisałem o tym, może niezbyt zrozumiale ale to oczywiste

[karol123]

Szczerze mówiąc to jest problem jeśli śruba się urwała w środku i nie wystaje to celowanie w srodek sruby to jak granie w Totolotka bo bez prowadzenia wiertła a nawed z prowadzeniem wiertło ucieknie i niema na to rady a jesli juz to punktak i małe wiertło dla sruby M6 max 2mm i wtedy gwintowniki lewostronne ale czy sa takie na ten wymiar
Ja zwiekszałem stopniowo wymiar wiertła i tak uciekło i gwint poszedł miałem to szczescie że wstawiłem szpilke na distal a dokrecam nakrętką ale przy kapie jeszcze w tym miejscu jest to kiepskie rozwiązanie.

[kyller]

Powiedzcie koledzy jak poradzić sobie z pozostawionym kawałkiem śruby po ukręceniu. Dokładnie to zdarzyło mi sie w Virażce 535 przy dokręcaniu pokrywy filtra oleju - ta najdłuższa śruba imbusowa. Przy dokręcaniu zrobiła trach!!! i z 1-2 cm gwintu zostało a resztę sobie wyjąłem... no i oczywiście mam teraz przecieki. Poradzcie mi jak wykręcić tak kawałeczek pozostały w gwincie.
Pozdrawiam

1.odstaw sterydy , te suby maja byc dokrecone z momentem bodarzje 10Nm takim momentem nie da rady M6 ukrecic
2.masz problem to musi byc tak jak koledzy pisali precyzyjnie zrobione znajdz fachowca przez duze F, dodatkowo ten otwor jest przelotowy i ewentualne wiory ze stalowej sruby trafia do przestzreni wału korbowego

[Blunio]

odstaw sterydy

Dobre
Ale wracając do tematu, bardzo często się zdarza, że taka urwana śruba lekko siedzi w swoim gnieździe. Czasem można wykręcić pozostałości palcami, czasem kombinerkami. Ale jeżeli urwana jest równo z powierzchnię przylegania pokrywy do karteru, można spróbować ostrym i twardym metalowym przedmiotem (na przykład spiłowanym na kształt małego dłuta wiertłem) spróbować w pozostałości śruby nabić rowek i pobawić się śrubokrętem w wykręcenie. A gdyby miało dojść do wiercenia, należy pamiętać że wykretaki urwanych śrub są stożkowe i wkręcając je w pozostałości śruby powodujemy jej rozpęczanie i blokowanie w otworze.

[RH25]

Dzięki za podpowiedzi.A więc sytuacja wygląda tak: Myślałem o pomyśle wywiercenia małego otworu: 2-3mm i gwintowania lewostronnego - odpada: raz precyzja wywiercenia- conajmniej wiertarka stołowa, dwa urwany gwint jest głęboko, tak więc wiertło i gwintownik musiałby być długi, trzy lewy gwintownik. Pkt. 1 odpada brak warunków, pkt. 2 i 3 nie do spełnienia w klasycznych sklepach metalowych. Zrezygnowałem z naprawy tego samemu i zawitałem w warsztacie. Rozwiązanie: Ponieważ śruba urkręcona była dośc głęboko, więc zostało troche długości aby rozwiercić na gwint 8. Pokrywkę oczywiście też no i wyżłobienie na łeb imbusa. Do tego dorabiana śruba imbus o nietypowej długości(M8 ). koszt 200 zł. Przy wierzchowcu robię dopiero pierwszy sezon więc płace frycowe - tym razem płacę za dokręcanie śrub na "czuja". Pozdrawiam forumowiczów, kończę sezon, robię miejsce w garażu na motur i czekam na ciepłą wiosnę

[kyller]

Rozwiązanie: Ponieważ śruba urkręcona była dośc głęboko, więc zostało troche długości aby rozwiercić na gwint 8.

zasadniczo to ja sie nie znam ale cos mi tu smierdzi
IMVHO to się nie moze udac
mechanik sie chu..zna na tym silniku
jesli piszesz o tej długiej 95 mm srubie to gwint nei jest w duzej pokrywie tylko w karterach i o ile pamietam to scianka ma ok 1 cm
w jaki sposób w tym jednym centymetrze ma zostac koncóka sruby i jescze ma sie udac zrobienei gwintu M8 ??
chyba ze zle opisałes problem

[Blunio]

chyba ze zle opisałes problem

Też mam takie odczucie. No chyba że (ale to nie wynika z treści posta) jak wiercili, to i wywiercili pozostałości śruby. Bo jeżeli tak zrobili jak RH25 napisał, to śruba się trzyma w karterze "na słowo honoru", czyli na 2,3,4* zwitkach gwintu. Czyli do następnych robótek ręcznych

*niepotrzebne skreślić

[kyller]

chyba ze zle opisałes problem

Też mam takie odczucie. No chyba że (ale to nie wynika z treści posta) jak wiercili, to i wywiercili pozostałości śruby. /.../

jak tak zrobili(wiercili na wylot) to w karterze sa stalowe wióry wobec czego winszuje

[kris2k]

Ja zrozumiałem to tak: resztka śruby została a przewiercona została ta część otworu gdzie był gwint (odcinek do ukręconej śruby). Tak więc jeśli chodzi o opiłki to nie powinny się dostać do karteru. Otwór został rozwiercony i nagwintowany na M8.
Moim zdaniem nie jest to najszczęśliwsze rozwiązanie gdyż po pierwsze pozostaje mały zapas materiału na ściankach a po drugie długość gwintu i śruby będzie sporo za krótka. Może to spowodować szybkie zerwanie gwintu w niedługim czasie, nawet dokręcając odpowiednim momentem. A wtedy już zupełnie dupa zbita. No ale niech trzyma jak najlepiej i jak najdłużej.
Majster poszedł po prostu po najmniejszej linii oporu i tyle. A wziął jak za zboże.
I niech nie gada głupot że inaczej się nie da, nie da to się parasola w tyłku otworzyć (choć też zależy jaki parasol i jaki tyłek)

[Hirem]

Nie wiem czy dobrze mi się wydaje,ale wszelkie działania (wiercenie,gwintowanie ),były prowadzone bez zdejmowania pokrywy.Może należało ją zdjąć i uzyskując lepszy dostęp do urwanej śruby podjąć próbę wykręcenia lub inną.
Fabryczna śruba siedzi w karterze tylko 1cm,otwór nie przelotowy.Przy wierceniu na czuja można zrobić odwiert do środka karteru i wtedy kiszka.

Podejrzewam ,że fachura rozwiercił i nagwintował otwór tylko w pokrywie.Wtedy nowa śruba nie spełni swej roli.Czas pokarze.

[leszekk]

Czas pokarze

Oby nie pokarał a poprzestał na pokazywaniu