Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Jeżeli masz kłopoty ze swoją Virago lub nie wiesz jak coś naprawić to idealne miejsce by o tym napisać
Awatar użytkownika
Masmen
Posty: 37
Rejestracja: 02 kwietnia 2010, 21:46
Motocykl: Yamaha Virago XV250
Lokalizacja: Turek
Wiek: 31
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: Masmen »

Dziś wymontowałem gaźnik w poszukiwaniu problemu, jakim było przerywanie pracy silnika, rozebrałem cały gaźnik, umyłem w środku wszystkie dysze benzyną ekstrakcyjną, ustawiłem ponownie poziom paliwa, wyregulowałem skład mieszanki i wstawiłem go ponownie w ramę :bravo:
Nie było źle.
W mych żyłach płynie benzyna, w piersi świszczy turbina.

Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu. Prawdziwi mężczyźni żują pszczółki.
Awatar użytkownika
slawek
Posty: 32
Rejestracja: 18 września 2007, 16:59
Motocykl: virago 750 '92
Lokalizacja: Szczecin
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: slawek »

hi motonici
też coś zrobiłem ze swoim motongiem
1 przeróbka - wstawiłem kiere typu drag zamiast oryginału,
2 przeróbka - zdemontowałem oryginalne podnóżki i wysunąłem do przodu własnej roboty no i przy okazji wywaliłem gmole
3 przeróbka - dałem do obszycia kanapę i ją trochę odchudziłem
4 przeróbka - wywaliłem oryginalne kierunkowskazy i tylą lampę, wstawiłem mniejsze, uchwyt pod lampę tylną i kierunki, produkcja własna, przestawiłem też przy okazji tablice rejestracyjną, pod którą dałem płytkę z nierdzewnej blachy
5 przeróbka - wstawiłem 12 cm wstawki na przedłużenie lag, łączenie jest w połowie pomiędzy półkami, musiałem przewody hamulcowe i linkę prędkościomierza dać dłuższe.
w najbliższym czasie w planie mam malowanie motonga, jakiś ładny czarny perłowy lakier.
a tu link na picassa, jak ktoś ma chęć popatrzeć.
aaaa jeszcze przy wymianie tylnego kapcia, popaliliśmy z synem gumę, w sumie to kolejna przeróbka, wstawiłem 150/90 Avona, zdrowy lacz, rzeczywista szerokość 158mm.

http://picasaweb.google.com/bikesbrader ... wkaSprzCik#

pozdrawiam i całorocznego śmigania na motongach życzę :chopper: :rock:
ParamonoV
Posty: 353
Rejestracja: 07 czerwca 2009, 18:06
Motocykl: Yamaha XV 125 Virago
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Wiek: 29
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: ParamonoV »

Lalka dopieszczona, pali na dotyk i śmiga aż miło. Dodatkowo zamontowałem chromowane boczki więc teraz z boków mamy jeden wielki błysk:D Niestety tu kończą się dobre wieści... postanowiłem sprzedać Virażkę. Szkoda mi jej, ale niestety przy moim wzroście (ponad 190) muszę się przesiąść na coś większego. Zresztą mam artystyczna wizję przeróbki Hondy Varadero:D
Awatar użytkownika
frytura
Posty: 2385
Rejestracja: 04 stycznia 2009, 14:57
Motocykl: Fajzer / Von z Ton
Lokalizacja: ZK / ZS / RLS
Wiek: 37
Kontakt:
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: frytura »

slawek, całkiem zacnie się prezentuje :rock: .... choć te wysunięte lagi hmmm musiałabym live zobaczyć, bo na fotach jakoś tak do mnie nie przemawia.

a ja dziś....

przewietrzyłam Virkę po okolicy hihi :mrgreen:
1 metr to droga jaką pokonuje światło w próżni w czasie 1/299792458sek.

http://motocyklemprzezzycie.pl/
http://smazalniastron.pl

GRUPA ŚLĄSK oddział Koszalin :D
Awatar użytkownika
slawek
Posty: 32
Rejestracja: 18 września 2007, 16:59
Motocykl: virago 750 '92
Lokalizacja: Szczecin
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: slawek »

hi frytura
na zdjęciach z forumowego zlotu widziałem 2-ie virago ze zdrowo wywalonymi lagami, ale w tych przypadkach kolesie zainwestowali w nowe robione na zamówienie półki, lub kupione całe kity do przeróbki przedniego zawieszenia, widziałem stronkę na necie, ja nie wbijałem się aż w takie koszta, jeździ się troszeczkę inaczej, kwestia przyzwyczajenia, na pewno motong wydaje się trochę cięższy, ze względu na środek ciężkości.
a dziś ostatni raz przed wyjazdem do roboty na 8 tyg. polatałem trochę, pogoda w szczecinie zacna była.
pozdrawiam :chopper: :rock:
bartazzz
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: bartazzz »

Z przykrością zawiadamiam iż moje dziecko ukochane po wielu łzach wzruszenia opuściło moje włości i trafiło w ręce pewnej żony, która kupiła swojemu mężowi niespodziankę na obchodzone dzisiaj 50 urodziny :D .
Virko moja droga niech Cię wiatr niesie po szerokich drogach..... Sprawuj się dobrze nowemu właścicielowi, a on niech dba o Ciebie należycie.
ehhh łezka się w oku zakręciła..... :(
Awatar użytkownika
frytura
Posty: 2385
Rejestracja: 04 stycznia 2009, 14:57
Motocykl: Fajzer / Von z Ton
Lokalizacja: ZK / ZS / RLS
Wiek: 37
Kontakt:
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: frytura »

slawek, a to wiele wyjaśnia... :mrgreen:

bartazzz, ale chyba jaki motong inny Ci pozostał? Niech się sprawuje dobrze nowemu właścicielowi!!
1 metr to droga jaką pokonuje światło w próżni w czasie 1/299792458sek.

http://motocyklemprzezzycie.pl/
http://smazalniastron.pl

GRUPA ŚLĄSK oddział Koszalin :D
bartazzz
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: bartazzz »

frytura, ta jak pisałem wcześniej w ogłoszeniu czaje się na vn15. Jestem po oględzinach i we wtorek wyruszam z Rodziem pomierzyć ciśnienie i dokładniej wszystko posprawdzać, tak więc zobaczymy. Virka była bezawaryjna i bez inwestycyjna, teraz mam stresa że wsadzę się na minę.
Awatar użytkownika
hunter of wind
Posty: 2029
Rejestracja: 26 lipca 2009, 23:41
Motocykl: xv 535 S; CBF1000
Lokalizacja: Cegłów - Mińsk Mazowiecki
Wiek: 65
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: hunter of wind »

A ja wczoraj, wspólnie z Brunem-rz, zrobiłem ok. 300 kilometrową przejażdżkę po Bieszczadach, by sprawdzić nowe oponki od Eddiego. Lalka w nowych bucikach ślicznie biega i trzyma się drogi jak przyklejona. Co do myśli o zmianie motocykla, to muszę przyznać, że również ostatnio mnie takowe nachodzą, ale na razie stanowczo je odganiam. Tym nie mniej, jeśli to nastąpi, to pozostanę przy modelu XV, tyle, że będzie to chyba 1700 ROAD STAR WARRIOR. :)
Navigare necesse est, vivere non est necesse.
Awatar użytkownika
frytura
Posty: 2385
Rejestracja: 04 stycznia 2009, 14:57
Motocykl: Fajzer / Von z Ton
Lokalizacja: ZK / ZS / RLS
Wiek: 37
Kontakt:
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: frytura »

bartazzz, no ja tera też swoją Virkę sprzedaję... (chlip chlip...) dziś z typem się spotykam, co chce obejrzeć... :cry: :cry: :cry:

kurna... tak sobie mówiłam... "sprzedam sprzedam..." a jak przyszło co do czego, to się zastanawiam, czy ja na pewno chcę się jej pozbyć... kawał kilometrów razem zrobiłyśmy....

ps: mały offtop
hunter of wind, czy z racji nicku i Tfojej poprzedniej foty przy wiatraku oznacza iż pracujesz w elektrowni wiatrowej gdzieś? :wink:
1 metr to droga jaką pokonuje światło w próżni w czasie 1/299792458sek.

http://motocyklemprzezzycie.pl/
http://smazalniastron.pl

GRUPA ŚLĄSK oddział Koszalin :D
bartazzz
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: bartazzz »

frytura, a w co następne celujesz??
Awatar użytkownika
frytura
Posty: 2385
Rejestracja: 04 stycznia 2009, 14:57
Motocykl: Fajzer / Von z Ton
Lokalizacja: ZK / ZS / RLS
Wiek: 37
Kontakt:
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: frytura »

frytura, a w co następne celujesz??
tajemnica zawodowa :mrgreen:
1 metr to droga jaką pokonuje światło w próżni w czasie 1/299792458sek.

http://motocyklemprzezzycie.pl/
http://smazalniastron.pl

GRUPA ŚLĄSK oddział Koszalin :D
bartazzz
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: bartazzz »

frytura, zastanawiam się bo jak zakupisz coś nie chopperowego to nie będę mógł swoim półtoralitrowcem Cie dogonić. Korci mnie też cbr1100 xx
Awatar użytkownika
hunter of wind
Posty: 2029
Rejestracja: 26 lipca 2009, 23:41
Motocykl: xv 535 S; CBF1000
Lokalizacja: Cegłów - Mińsk Mazowiecki
Wiek: 65
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: hunter of wind »

[quote="frytura"]hunter of wind, czy z racji nicku i Tfojej poprzedniej foty przy wiatraku oznacza iż pracujesz w elektrowni wiatrowej gdzieś?

No nieee... :)
Moją podstawową pasją jest żeglarstwo - stąd też mój nick. Jeśli zaś chodzi o zawód, to aktualnie wykonuję najlepszy zawód na świecie, a mianowicie emerytem jestem. :mrgreen:
Navigare necesse est, vivere non est necesse.
Awatar użytkownika
skipbulba
Posty: 2030
Rejestracja: 20 sierpnia 2010, 18:49
Motocykl: BMW k1200 LT
Lokalizacja: Gdańsk
Wiek: 53
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: skipbulba »

To tak jak ja tyle , że nie jestem emerytem niestety:)
Było Virago XV 535, Dragstar XVS 1100 Classic, był Roadstar XV 1700 Silverado
Jest BMW K 1200 LT
---
Skip
Cruiseriders MC Poland
Mother Chapter
Awatar użytkownika
Szymon
Posty: 3317
Rejestracja: 11 kwietnia 2008, 09:42
Motocykl: Noise Generator 1100
Lokalizacja: Grójec
Wiek: 52
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: Szymon »

Wszedłem do garażu i odgarnąłem pajęczynę z kierownicy... :frustrated:
Kobieta, która jęczy w nocy, nie warczy w dzień.

Obrazek
Awatar użytkownika
whisky
Posty: 51
Rejestracja: 27 sierpnia 2010, 22:54
Motocykl: Kawasaki Ninja 300
Lokalizacja: Szczecin
Wiek: 50
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: whisky »

A ja dopieściłam swoją małą dzisiaj w serwisie i ... 700 zł poszło :frustrated:
masakra jakaś
trzeba sobie poprawić humor :nazdrowie:
Life is not measured by the number of breaths we take but the moments that take our breath away.
Awatar użytkownika
jaroga
Posty: 978
Rejestracja: 12 września 2007, 11:35
Motocykl: XX 1100
Lokalizacja: Piertanie
Wiek: 49
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: jaroga »

A ja swoją wstawiłem do salonu :tongue:
Monogamia to jakieś dziwne hobby ... :P
Awatar użytkownika
TuKaN
Posty: 737
Rejestracja: 15 września 2009, 17:44
Motocykl: Honda NT 650V Deauvi
Lokalizacja: Będziemyśl
Wiek: 33
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: TuKaN »

wyminiłem zamek blokady kierownicy meczylem sie jakies 2h :roll: ale jakos poszło :rock: teraz czas na :nazdrowie:
Obrazek
najdłuższa trasa na virci za 1 strzałem: 1260km
Awatar użytkownika
kris2k
Posty: 3403
Rejestracja: 15 czerwca 2010, 07:24
Motocykl: GuStaw
Lokalizacja: Pabianice
Wiek: 53
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: kris2k »

TuKaN pisze:wyminiłem zamek blokady kierownicy meczylem sie jakies 2h :roll: ale jakos poszło :rock: teraz czas na :nazdrowie:
No wreszcie :mrgreen: I ile Cię w końcu wyniosło?
Swoją drogą ciekawi mnie co Ty robiłeś przez dwie godziny z tym zamkiem? Przecież to zajmujje góra 15 minut. Chyba że 15 minut roboty i godzina 45 minut :nazdrowie: :grin:
Awatar użytkownika
Rugi
Posty: 106
Rejestracja: 12 października 2009, 21:32
Motocykl: Virago 535 2YL 91r.
Lokalizacja: Nakło nad Notecią
Wiek: 32
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: Rugi »

Zdemontowałem atrapę baku, błotniki i boczki i dziś jadę zawieźć je do lakiernika :rock:
Moją niedostępność sponsoruje YAMAHA ;)
Awatar użytkownika
TuKaN
Posty: 737
Rejestracja: 15 września 2009, 17:44
Motocykl: Honda NT 650V Deauvi
Lokalizacja: Będziemyśl
Wiek: 33
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: TuKaN »

kris2k pisze:
No wreszcie :mrgreen: I ile Cię w końcu wyniosło?
Swoją drogą ciekawi mnie co Ty robiłeś przez dwie godziny z tym zamkiem? Przecież to zajmujje góra 15 minut. Chyba że 15 minut roboty i godzina 45 minut :nazdrowie: :grin:
złamało mi sie wiertło w środku i dlatego tyle zeszlo :mrgreen:
Obrazek
najdłuższa trasa na virci za 1 strzałem: 1260km
Awatar użytkownika
Blunio
Posty: 5793
Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21
Motocykl: Trek X-Caliber 8
Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Wiek: 72
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: Blunio »

TuKaN pisze:złamało mi sie wiertło w środku i dlatego tyle zeszlo
Z tego co słyszałem (bo sam tego nie robiłem), podobno wystarczy ostrym meselkiem albo wkrętakiem montażowym ściąć nit trzymający klapkę i wkładka zamka powinna wyjść. A Ty rozwiercałeś całą wkładkę ?
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw.
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Awatar użytkownika
kris2k
Posty: 3403
Rejestracja: 15 czerwca 2010, 07:24
Motocykl: GuStaw
Lokalizacja: Pabianice
Wiek: 53
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: kris2k »

Blunio pisze:
TuKaN pisze:złamało mi sie wiertło w środku i dlatego tyle zeszlo
Z tego co słyszałem (bo sam tego nie robiłem), podobno wystarczy ostrym meselkiem albo wkrętakiem montażowym ściąć nit trzymający klapkę i wkładka zamka powinna wyjść. A Ty rozwiercałeś całą wkładkę ?
Owszem wkładka wyjdzie jak masz kluczyk. A jak masz kluczyk i sprawną wkładkę to nie ma potrzeby jej wymieniać. Nit oczywiście trzeba ściąć bo inaczej blaszka osłaniająca wkładkę nie pozwoli na jej wyjęcie, takie zabiezpieczenie aby niechcący wkładki nie zgubić, jednak aby wyjąć samą wkładkę należy ją przekręcić kluczykiem, podobnie jak wkładkę w zamku od drzwi. A więc Tukan robił dokładnie tak jak trzeba.
Awatar użytkownika
ELVIS
Posty: 1624
Rejestracja: 15 lipca 2010, 08:54
Motocykl: STRATOLINER XV1900
Lokalizacja: Pruszcz Gd.
Wiek: 41
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: ELVIS »

Wymasowałem Ją woskiem, teraz lśni się jak psu jajca :mrgreen:
WILD DOGS GDAŃSK

Przed ELVISEM nie było nic - John Lennon
ODPOWIEDZ