Uszczelniacze w zaciskach
-
- Status: Offline
Uszczelniacze w zaciskach
Witam rozebrałem zaciski hamulcowe w moim xv 700 '88 bo były zapieczone jak kupiłem. no i chciałem wymienić oringi ale jest problem. Gdzie je mogę dostać?
- kyller
- Posty: 2198
- Rejestracja: 13 marca 2008, 11:05
- Motocykl: pożyczony XV1000
- Lokalizacja: Warszawa
- Wiek: 55
- Status: Offline
Re: Uszczelniacze w zaciskach
sprawdz czy beda pasowac od 750
-
- Status: Offline
Re: Uszczelniacze w zaciskach
no podobno pasują ale problem jest w tym ze mam stary typ zacisków tłoczki są rozmieszczone po obu stronach tarczy, a w nowszych modelach tłoczki są z jednej strony tarczy. jak zadzwoniłem do jednego sklepu to mi powiedzieli ze bym kupił calem zaciski te od nowszego modelu
- kyller
- Posty: 2198
- Rejestracja: 13 marca 2008, 11:05
- Motocykl: pożyczony XV1000
- Lokalizacja: Warszawa
- Wiek: 55
- Status: Offline
Re: Uszczelniacze w zaciskach
podobno to żadna informacjagrajekmajowy pisze:no podobno pasują ale problem jest w tym ze mam stary typ zacisków tłoczki są rozmieszczone po obu stronach tarczy, a w nowszych modelach tłoczki są z jednej strony tarczy. jak zadzwoniłem do jednego sklepu to mi powiedzieli ze bym kupił calem zaciski te od nowszego modelu
nie pytaj sie w sklepach tylko sprawdź w katalogu części
jakznajde chwile to ci sprawdze
- madey
- Posty: 304
- Rejestracja: 03 lipca 2009, 16:35
- Motocykl: Virago XV 750 '93
- Lokalizacja: Gliwice
- Wiek: 38
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Uszczelniacze w zaciskach
Ja kupowałem w larssonie - link do produktu w ich ofercie. Mają je na stanie, więc pewnie szybko wyślą. Pozdrawiam
-
- Status: Offline
Re: Uszczelniacze w zaciskach
ok już mi duzo pomagasz ale chciełbmy wiedzieć czy ty masz tłoczki po obu stronach tarczy( starsza wersja) czy z jednej strony 2 tłoszki( bo nie wiem czy te bedzie mi pasowały.madey pisze:Ja kupowałem w larssonie - link do produktu w ich ofercie. Mają je na stanie, więc pewnie szybko wyślą. Pozdrawiam
- madey
- Posty: 304
- Rejestracja: 03 lipca 2009, 16:35
- Motocykl: Virago XV 750 '93
- Lokalizacja: Gliwice
- Wiek: 38
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Uszczelniacze w zaciskach
mam rocznik 93 czyli jeszcze stare zaciski - tłoczki po obu stronach tarczy zmiana zacisków nastąpiła w modelach od 94go roku. Uszczelki do tych nowszych tłoczków są zupełnie inne bo znacznie mniejsza jest w nich średnica tłoczków. Pozdro!
- wierzba
- Posty: 473
- Rejestracja: 21 maja 2008, 07:25
- Motocykl: było 535 teraz 1100
- Lokalizacja: Józefosław
- Wiek: 49
- Status: Offline
Re: Uszczelniacze w zaciskach
Drogie to, jak na kilka oringów.
co mnie obchodzi gdzie jadę, grunt że wiem gdzie byłem
- kyller
- Posty: 2198
- Rejestracja: 13 marca 2008, 11:05
- Motocykl: pożyczony XV1000
- Lokalizacja: Warszawa
- Wiek: 55
- Status: Offline
Re: Uszczelniacze w zaciskach
wierzba
to i takjest niezle do starej 535 nie ma aftermarketu
2 (słownie dwa oringi) kosztuja 50 ojro
to i takjest niezle do starej 535 nie ma aftermarketu
2 (słownie dwa oringi) kosztuja 50 ojro
- wierzba
- Posty: 473
- Rejestracja: 21 maja 2008, 07:25
- Motocykl: było 535 teraz 1100
- Lokalizacja: Józefosław
- Wiek: 49
- Status: Offline
Re: Uszczelniacze w zaciskach
O rwa ! Jak mnie w zeszłym roku Yamaha na Połczyńskiej za simmering na wał, zabezpiecznie simeringu i oring na popychacz sprzęła skasowała trzydzieści parę złotych to zacząłem myśleć że pierdoły są tanie. A tu wała, zależy co.
co mnie obchodzi gdzie jadę, grunt że wiem gdzie byłem
-
- Status: Offline
Re: Uszczelniacze w zaciskach
no cóż jednak zamówiłem, bo co miałem zrobić z dętki se wyciać nożyczkami
[ Dodano: Sob Lip 03, 2010 12:37 am ]
juz po robocie z kumplem i browarkami przeczyscilismy zaciski, założyłem nowe gumki i po zamonytowaint zaciskówzaczelismy odpowietrzac i tu problem! najpierw wychodziło powitrze z płynem potem sam płym a klamka dalej dochodzi do rzączki i to bez oporów. hamowanie mie ma, nie ma takze oporów na manetce. Co źle zrobielismy dodam ze płym nie ucieka gdzies bokiem bo wszystko suche. co o tym myslicie?
[ Dodano: Sob Lip 03, 2010 12:39 am ]
te cholerne błedy to chyba ze zmeczenia i browarów , wybaczycie?
[ Dodano: Sob Lip 03, 2010 12:37 am ]
juz po robocie z kumplem i browarkami przeczyscilismy zaciski, założyłem nowe gumki i po zamonytowaint zaciskówzaczelismy odpowietrzac i tu problem! najpierw wychodziło powitrze z płynem potem sam płym a klamka dalej dochodzi do rzączki i to bez oporów. hamowanie mie ma, nie ma takze oporów na manetce. Co źle zrobielismy dodam ze płym nie ucieka gdzies bokiem bo wszystko suche. co o tym myslicie?
[ Dodano: Sob Lip 03, 2010 12:39 am ]
te cholerne błedy to chyba ze zmeczenia i browarów , wybaczycie?
- Pawlicki
- Posty: 542
- Rejestracja: 02 czerwca 2011, 15:28
- Motocykl: Virago 750 94
- Lokalizacja: Warszawa
- Wiek: 42
- Status: Offline
Re: Uszczelniacze w zaciskach
A wiecie gdzie dostac zestaw naprawczy zacisku do 750 94 rok. Wszedzie widze te do roku 93r.
-
- Posty: 63
- Rejestracja: 25 maja 2011, 14:45
- Motocykl: Virago 535
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
- Status: Offline
Re: Uszczelniacze w zaciskach
Link podany przez Madeya dotyczy 750 rocznik 92-94
- Pawlicki
- Posty: 542
- Rejestracja: 02 czerwca 2011, 15:28
- Motocykl: Virago 750 94
- Lokalizacja: Warszawa
- Wiek: 42
- Status: Offline
Re: Uszczelniacze w zaciskach
No niestety nie wyglada tak kolorowo. To jest do - 94 wiec tloczki po obu stronach. 94 to jakas przejsciówka byla. Mam 2 tloczki po jednej stronie.
- spaw
- Posty: 731
- Rejestracja: 06 kwietnia 2011, 00:10
- Motocykl: Tiger 900
- Lokalizacja: Katowice
- Wiek: 34
- Status: Offline
Re: Uszczelniacze w zaciskach
a może to jest taki sam zacisk jak w 535 (tych nowszych) z dwoma tłoczkami?
de facto: ja mam jeden
de facto: ja mam jeden
- Pawlicki
- Posty: 542
- Rejestracja: 02 czerwca 2011, 15:28
- Motocykl: Virago 750 94
- Lokalizacja: Warszawa
- Wiek: 42
- Status: Offline
Re: Uszczelniacze w zaciskach
No właśnie zgadywać nie lubię. W sklepach nikt nie potrafi nic powiedzieć. Maja tylko swoje katalogi i nic nie potrafią sprawdzić chociażby wymiary aby porównać. Tylko numer katalogowy do jakich modeli pasuje i lipa. Dlatego czekam może ktoś regenerował już zaciski w 94 i wie co tam pasuje ew. od jakich innych modeli.
- Pawlicki
- Posty: 542
- Rejestracja: 02 czerwca 2011, 15:28
- Motocykl: Virago 750 94
- Lokalizacja: Warszawa
- Wiek: 42
- Status: Offline
Re: Uszczelniacze w zaciskach
Nikt nie robił zacisków w 94? Są jakieś zamienniki czy tylko oryginały zostają ?
- micek1968
- Posty: 871
- Rejestracja: 25 października 2009, 12:26
- Motocykl: VIRAGO XV 750
- Lokalizacja: Zgierz
- Wiek: 55
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Uszczelniacze w zaciskach
Pozwolicie że się podłączę jeszcze pod temat uszczelniaczy... Właśnie wczoraj dostałem paczuszkę z gratami to Yamaszki... Między innymi nowiuśkie uszczelniacze do zacisków. Jutro zamierzam trochę pogrzebać przy motorku i mam pytanie.. Jak wyciągnąć tłoczki z zacisków domową metodą.. Wiem że powinno się mieć takie specjalne szczypce do wyciągania tłoczków ale nie bardzo mi się uśmiecha kupować za 100 szczypce jak je pewnie użyję tylko raz. Czy wystarczy nacisnąć hamulec na zdemontowanych ale jeszcze nie odłączonych od przewodów zaciskach i same wyjdą? Dwa są lekko oporne więc podejrzewam, że wyjdą najpierw te luźniejsze.. Może te luźniejsze jakoś przytrzymać jakimiś imadłami (klamrami)..?
Mam taki plan aby wyjąć tłoczki i je lekko jakimś papierem wodnym (1500) delikatnie przeszlifować.. DObry pomysł czy lepiej nie i tylko je porządnie płynem i szmatką przeczyścić?
A może ktoś kto już to robił by napisał w punktach jak wymienić te uszczelniacze?
Edit: nikt nie wie jak? no trudno... idę robić hamulce... może sobie jakoś poradzę
Mam taki plan aby wyjąć tłoczki i je lekko jakimś papierem wodnym (1500) delikatnie przeszlifować.. DObry pomysł czy lepiej nie i tylko je porządnie płynem i szmatką przeczyścić?
A może ktoś kto już to robił by napisał w punktach jak wymienić te uszczelniacze?
Edit: nikt nie wie jak? no trudno... idę robić hamulce... może sobie jakoś poradzę
- micek1968
- Posty: 871
- Rejestracja: 25 października 2009, 12:26
- Motocykl: VIRAGO XV 750
- Lokalizacja: Zgierz
- Wiek: 55
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Uszczelniacze w zaciskach
Zaciski rozebrane, wyczyszczone i gotowe do założenia... Jak znajdę chwilkę to napiszę jak to zrobiłem bo walka w garażu ze 2 godziny trwała + godzinka czyszczenia w domu na stoliku...
Re: Uszczelniacze w zaciskach
Jak będziesz składał to zastosuj takie coś http://moto.allegro.pl/smar-do-zaciskow ... 05578.html
- micek1968
- Posty: 871
- Rejestracja: 25 października 2009, 12:26
- Motocykl: VIRAGO XV 750
- Lokalizacja: Zgierz
- Wiek: 55
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Uszczelniacze w zaciskach
Razem z uszczelniaczami dostałem jakiś smar w małym pojemniczku... Myślę że będzie OK skoro go dali w komplecie
A propo rozbierania zacisków to jak ktoś nie robił tego a będzie chciał to :
Ściągamy jeden zacisk z tarczy, wyjmujemy klocki, naciskamy na klamkę i tłoczek wyłazi... Z reguły (u mnie) jeden wyłazi, a drugi nie chce w ogóle (po to rozbieramy aby to zmienić). Dlatego za pomocą ścisku stolarskiego i kawałka gumy (podkładany żeby sobie chromów na zacisku nie pokiereszować) zatrzymujemy wysuwanie się tego "lepszego tłoczka". Naciskamy znowu na klamkę i wysuwamy ten gorszy tłoczek. Chodzi o to żeby go trochę rozruszać. Naciskamy do czasu aż wyjdzie zupełnie. Płyn oczywiście poleje się na podłogę.
Teraz odkręcamy przewód hamulcowy od zacisku. W miejsce śruby z dziurką, wkładamy zwykłą śrubę i skręcamy tak żeby nam się nie lał płyn na podłogę.
Mamy zacisk z wyjętym jednym tłoczkiem. Wyciągamy uszczelki, przeczyszczamy tłoczek i wkładamy go do zacisku. Teraz potrzeba nam będzie pompka nożna to kół. Prz pomocy kawałka uszczelki zrobionej ze starej dętki przyciskamy końcówkę pompki do otworu zacisku (tam gdzie był wąż) i przytrzymując zaciskiem stolarskim ten tłoczek bez uszczelek gwałtownie naciskamy na pompkę (przydaję się tu druga osoba: jedna trzyma wężyk i zacisk a druga depcze). Tłoczek powinien wyjść?
Jak już mamy jeden zacisk zabieramy się za drugi. Kumpel mi mówił żeby zrobić jeden, złożyć, zalać układ płynem, odpowietrzyć i zabrać się za drugi. Ale zrobiłem trochę inaczej.
Naciskanie klamki już nie pomaga bo po wyjęciu tłoczka z pierwszego zacisku układ chyba się zapowietrzył bo wpada do oporu, więc od razu odkręcamy przewód od zacisku i tak jak przy pierwszym zabezpieczamy to zwykłą śrubą.
Teraz przy pomocy morsa czy jak te narzędzie się nazywa i wąskiego paska gumy z dętki delikatnie rozruszamy tłoczki (może nawet uda nam się je jakoś wyciągnąć ? mi nie wyszły, ale trochę je rozruszałem). Potem jeden unieruchamiamy, pompka z uszczelką i jeden wylazł. Wyjmujemy uszczelki, czyścimy tłoczek, wkładamy, unieruchamiamy i znowu pompka z uszczelką i mamy drugi wyjęty. Konieczne jest rozruszanie tłoczka bo inaczej nie wylezie.
A potem jak już miałem wszystko rozebrane i powyciągane uszczelki to szmatka, kawałek miedzianego drutu to wygrzebania syfu z rowków na uszczelki (a było tego trochę) a potem całe zaciski wyczyściłem delikatnie za pomocą sprayu do felg.. I się błyszczą jak psy jajka
Może są jeszcze inne (prostsze:) ) sposoby, ale "mój" zadziałał i uszczelniacze wymienione...
A propo rozbierania zacisków to jak ktoś nie robił tego a będzie chciał to :
Ściągamy jeden zacisk z tarczy, wyjmujemy klocki, naciskamy na klamkę i tłoczek wyłazi... Z reguły (u mnie) jeden wyłazi, a drugi nie chce w ogóle (po to rozbieramy aby to zmienić). Dlatego za pomocą ścisku stolarskiego i kawałka gumy (podkładany żeby sobie chromów na zacisku nie pokiereszować) zatrzymujemy wysuwanie się tego "lepszego tłoczka". Naciskamy znowu na klamkę i wysuwamy ten gorszy tłoczek. Chodzi o to żeby go trochę rozruszać. Naciskamy do czasu aż wyjdzie zupełnie. Płyn oczywiście poleje się na podłogę.
Teraz odkręcamy przewód hamulcowy od zacisku. W miejsce śruby z dziurką, wkładamy zwykłą śrubę i skręcamy tak żeby nam się nie lał płyn na podłogę.
Mamy zacisk z wyjętym jednym tłoczkiem. Wyciągamy uszczelki, przeczyszczamy tłoczek i wkładamy go do zacisku. Teraz potrzeba nam będzie pompka nożna to kół. Prz pomocy kawałka uszczelki zrobionej ze starej dętki przyciskamy końcówkę pompki do otworu zacisku (tam gdzie był wąż) i przytrzymując zaciskiem stolarskim ten tłoczek bez uszczelek gwałtownie naciskamy na pompkę (przydaję się tu druga osoba: jedna trzyma wężyk i zacisk a druga depcze). Tłoczek powinien wyjść?
Jak już mamy jeden zacisk zabieramy się za drugi. Kumpel mi mówił żeby zrobić jeden, złożyć, zalać układ płynem, odpowietrzyć i zabrać się za drugi. Ale zrobiłem trochę inaczej.
Naciskanie klamki już nie pomaga bo po wyjęciu tłoczka z pierwszego zacisku układ chyba się zapowietrzył bo wpada do oporu, więc od razu odkręcamy przewód od zacisku i tak jak przy pierwszym zabezpieczamy to zwykłą śrubą.
Teraz przy pomocy morsa czy jak te narzędzie się nazywa i wąskiego paska gumy z dętki delikatnie rozruszamy tłoczki (może nawet uda nam się je jakoś wyciągnąć ? mi nie wyszły, ale trochę je rozruszałem). Potem jeden unieruchamiamy, pompka z uszczelką i jeden wylazł. Wyjmujemy uszczelki, czyścimy tłoczek, wkładamy, unieruchamiamy i znowu pompka z uszczelką i mamy drugi wyjęty. Konieczne jest rozruszanie tłoczka bo inaczej nie wylezie.
A potem jak już miałem wszystko rozebrane i powyciągane uszczelki to szmatka, kawałek miedzianego drutu to wygrzebania syfu z rowków na uszczelki (a było tego trochę) a potem całe zaciski wyczyściłem delikatnie za pomocą sprayu do felg.. I się błyszczą jak psy jajka
Może są jeszcze inne (prostsze:) ) sposoby, ale "mój" zadziałał i uszczelniacze wymienione...
- Leszek
- Posty: 308
- Rejestracja: 15 marca 2009, 19:58
- Motocykl: BMW R1150R
- Lokalizacja: Radzyń Podlaski
- Wiek: 62
- Status: Offline
Re: Uszczelniacze w zaciskach
Mam prośbę.Może ktoś ma namiary na uszczelniacze do 750-tki 96r. (4PW) Najlepiej Tourmaxa.Wczoraj szukałem cały wieczór,ale są tylko do 94 roku.Z góry dziękuję i pozdrawiam!
Leszek
- madey
- Posty: 304
- Rejestracja: 03 lipca 2009, 16:35
- Motocykl: Virago XV 750 '93
- Lokalizacja: Gliwice
- Wiek: 38
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Uszczelniacze w zaciskach
z tego co mi wiadomo ani zamienniki tłoczków ani uszczelnienia nie są dostępne do zacisków >94 - pozostaje Ci ASO...
"... większość ludzi nie poznałaby dobrej muzyki, nawet gdyby podeszła ona do nich i ugryzła ich w dupę..."
Frank Zappa
Frank Zappa
- Leszek
- Posty: 308
- Rejestracja: 15 marca 2009, 19:58
- Motocykl: BMW R1150R
- Lokalizacja: Radzyń Podlaski
- Wiek: 62
- Status: Offline
Re: Uszczelniacze w zaciskach
Dzięki za informację.Być może te uszczelniacze co mam są jeszcze dobre bo nic nie cieknie.A przy okazji wymiany zestawu naprawczego pompy chciałem zajrzeć też do zacisków,wyczyścić je i dla spokojnej głowy wymienić uszczelniacze.Pozdrawiam!
Leszek
- joozek
- Posty: 1924
- Rejestracja: 02 kwietnia 2012, 20:10
- Motocykl: virago xv 750 1993
- Lokalizacja: LUBIN
- Wiek: 58
- Status: Offline
Re: Uszczelniacze w zaciskach
Dzięki Micek .... praktycznie moja robota, z moimi zaciskami przebiegała pod Twoje dyktando ... Dzięki,
Super. Przy okazji wymieniłem klocki, choć pewnie by jakiś czas stare posłużyły. Trochę jednak więcej czasu mi to zajęło ... no , jakieś pół dnia Teraz hamulce jak brzytwa ...
Super. Przy okazji wymieniłem klocki, choć pewnie by jakiś czas stare posłużyły. Trochę jednak więcej czasu mi to zajęło ... no , jakieś pół dnia Teraz hamulce jak brzytwa ...
Józek