wybebeszanie wydechów
-
- Posty: 353
- Rejestracja: 07 czerwca 2009, 18:06
- Motocykl: Yamaha XV 125 Virago
- Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
- Wiek: 30
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
Ja chyba kupie przelotówki do swojej 125:D A co mi tam! Tylko boję się tego cośtam z wydostawaniem się paliwa... nie pamiętam dokładnie bo czytałem co drugie zdanie;) Nie wiecie co grozi za zbyt głośny wydech? Bo jeśli chodzi o sąsiadów, no może nie tyle o sąsiadów co o mieszkańców mojej wioski nie jest zbyt ciekawie;) Zadzwonili na policję jak mi spadł wąż z wydech w skuterze (dźwięk był naprawdę hardkorowy na wolnych:D na wysokich to wiadomo - odkurzacz;)) Teraz policję widzę codziennie;) Nawet po kilka razy - próbują mnie upolować na mojej Virażce, ale ja się nie daje;) Nie mogą zgrać się z czasem;)
-
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
jak przekroczysz normę (98dB chyba) to Ci zabiorą dowód jako motocykl niesprawny/uciążliwy dla środowiskaParamonoV pisze:Ja chyba kupie przelotówki do swojej 125:D A co mi tam! Tylko boję się tego cośtam z wydostawaniem się paliwa... nie pamiętam dokładnie bo czytałem co drugie zdanie;) Nie wiecie co grozi za zbyt głośny wydech? Bo jeśli chodzi o sąsiadów, no może nie tyle o sąsiadów co o mieszkańców mojej wioski nie jest zbyt ciekawie;) Zadzwonili na policję jak mi spadł wąż z wydech w skuterze (dźwięk był naprawdę hardkorowy na wolnych:D na wysokich to wiadomo - odkurzacz;)) Teraz policję widzę codziennie;) Nawet po kilka razy - próbują mnie upolować na mojej Virażce, ale ja się nie daje;) Nie mogą zgrać się z czasem;)
-
- Posty: 114
- Rejestracja: 09 kwietnia 2009, 10:01
- Motocykl: vs1400 nie dawno xv 920
- Lokalizacja: Strzyżów - Żarnowa
- Wiek: 48
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
Będziemy się martwić jak zabiorą nam dowody rejestracyjne a na rażie decybele na max
piotr f.
JEŚLI ROBISZ COŚ
ŻLE TO RÓB TO DOBRZE!
Pozdrawiam wszystkich.
JEŚLI ROBISZ COŚ
ŻLE TO RÓB TO DOBRZE!
Pozdrawiam wszystkich.
-
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
Od miesiąca mam Virago 1100 i przeszkadza mi, że słyszę głośniej "hałas silnika" niż wydechy. Po przeczytaniu wątku odważyłem się rozwiercić. Ku memu zdziwieniu okazało się, że każda rurka ma już zrobione 3 dziurki 10mm wiertłem. Zastanawiałem się, czy powiększenie dziur da jakiś efekt. Dało
Dźwięk zrobił się odrobinę głośniejszy, ale przede wszystkim dostał pięknego basu
Wypróbuję jak się będzie sprawdzał i w razie potrzeby będę myślał o całkowitym wypraniu, choć bardzo się boję, żeby nie było za głośno.
Czy w okolicy Bochni/Krakowa ktoś ma wyprane tłumiki seryjne w 1100, żebym mógł podskoczyć i posłuchać?
W każdym razie wiercić polecam, bo troszkę głośniej, a znacznie ładniej basem daje
Dźwięk zrobił się odrobinę głośniejszy, ale przede wszystkim dostał pięknego basu
Wypróbuję jak się będzie sprawdzał i w razie potrzeby będę myślał o całkowitym wypraniu, choć bardzo się boję, żeby nie było za głośno.
Czy w okolicy Bochni/Krakowa ktoś ma wyprane tłumiki seryjne w 1100, żebym mógł podskoczyć i posłuchać?
W każdym razie wiercić polecam, bo troszkę głośniej, a znacznie ładniej basem daje
- azrael88
- Posty: 82
- Rejestracja: 26 maja 2009, 14:34
- Motocykl: DragStar 1100 Custom '02
- Lokalizacja: Kielce
- Wiek: 43
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
Właśnie odłożyłem wiertarkę. 3 dziurki na rurę, każdą 6mm, szczerze mówiąc nie słyszę na jałowym zadnej różnicy, zobaczymy jak w czasie jazdy. Hmm... może wiertło szóstka to za mało? Tylko takie znalazłem do metalu
Michał
- EDDIE
- Posty: 759
- Rejestracja: 03 kwietnia 2009, 23:21
- Motocykl: Suzuki Intruder 1800
- Lokalizacja: Radom
- Wiek: 60
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
Weź wiertło co najmniej 10mm, a im większe tym lepsze. I otworów co najmniej 6 lub 8.
SZUKASZ KASKU, OPON LUB CZĘŚCI? NAPISZ MAILA na adres edward@pietron.pl NIE PISZ NA PW!
-
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
ja użyłem pręta zbrojeniowego zaostrzonego i kawałek po kawałki wycinałem te przegrody teraz wydech jest pusty i głośny ale bez przesady, bardzo ładnie gada
- azrael88
- Posty: 82
- Rejestracja: 26 maja 2009, 14:34
- Motocykl: DragStar 1100 Custom '02
- Lokalizacja: Kielce
- Wiek: 43
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
EDDIE: powiększyłem do 8mm, zaczyna się wydobywać coś a'la bas, będę kontynuował akcję "wiertacz"
- EDDIE
- Posty: 759
- Rejestracja: 03 kwietnia 2009, 23:21
- Motocykl: Suzuki Intruder 1800
- Lokalizacja: Radom
- Wiek: 60
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
Ja jutro wiercę tłumiki
SZUKASZ KASKU, OPON LUB CZĘŚCI? NAPISZ MAILA na adres edward@pietron.pl NIE PISZ NA PW!
-
- Posty: 104
- Rejestracja: 06 sierpnia 2009, 15:57
- Motocykl: Virago 1100
- Lokalizacja: woj. opolskie
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
Witam,chciałem zmienić dźwięk w Virago 1100, bo był bardzo cichy, mam wydechy z cienkimi rurkami na końcu. Z tych rurek wyjąłem siatkę wytłumiającą i jakąś wełnę,, ale dźwięk mało się zmienił, ale zaczęło lekko "fukać" przy schodeniu z obrotów. Jak mam wybebeszyć te tłumiki żeby ładnie grały? Lepiej wybić element zaznaczony na czerwono czy na zielono?
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ef3 ... df1e7.html
Jak to zrobić? tą blachę porozwiercać wiertarką a potem wyjąć/wybić, czy wokół młotkiem i śrubokrętem? Proszę o odpowiedź, bo teraz dźwięk ani nie jest głośniejszy, ani bardziej basowy, tylko tak gwiżdże...
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ef3 ... df1e7.html
Jak to zrobić? tą blachę porozwiercać wiertarką a potem wyjąć/wybić, czy wokół młotkiem i śrubokrętem? Proszę o odpowiedź, bo teraz dźwięk ani nie jest głośniejszy, ani bardziej basowy, tylko tak gwiżdże...
- kilim69
- Posty: 99
- Rejestracja: 12 marca 2008, 23:08
- Motocykl: vtx 1800c
- Lokalizacja: Biała Podlaska
- Wiek: 43
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
Zielone tniesz (same ucięcie daje tyle co nic) a czerwone (ta blaszkę da się chyba jakoś wyjąć) wiercisz i wyciągasz wkład z środka wtedy już masz lekki basik, dalej jest kolejna przegroda która możesz sobie rozwiercić dookoła i wyciągnąć. ja wywaliłem wszystko osobiście aż do puszki i wstawiłem zwężkę z rurki z otworkami wtedy jest głośno ale nie dudni tylko basowo gra. Pozdro
-
- Posty: 104
- Rejestracja: 06 sierpnia 2009, 15:57
- Motocykl: Virago 1100
- Lokalizacja: woj. opolskie
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
Czyli konstrukcja jest podobna do tłumików w 535?
- Balwi
- Posty: 592
- Rejestracja: 17 stycznia 2009, 23:37
- Motocykl: XV1100, XJR 1300 SP '01
- Lokalizacja: Okolice Inowrocławia
- Wiek: 41
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
Tak, wywal wszystkie przegrody po stronie czerwonego kółka. Polecam długi przecinak/śrubokręt i dobry młotek. U mnie każda przegroda trzymała się na trzech heftach, wystarczyło odpowiednio mocno przywalić w każdą i puszczała .
-
- Posty: 104
- Rejestracja: 06 sierpnia 2009, 15:57
- Motocykl: Virago 1100
- Lokalizacja: woj. opolskie
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
Witam,zdecydowałem się na lekkie modernizacje w tłumikach, obciąłem te cienkie rurki z tłumików, wywaliłem okrągłą blaszkę, a potem ponawiercałem dookoła i wyjąłem jedną przegrodę ze zwężką. Głos jest niesamowity, podczas redukcji, kolega który stał jakieś 300-400 metrów ode mnie porównał głos do bombardowania Pozdrawiam
[ Dodano: Czw Wrz 03, 2009 8:58 pm ]
Nagrałem dźwięk Virago, ale nie słychać zbyt dobrze bo nagrane telefonem...
http://www.youtube.com/watch?v=mGEX2OjUenI
[ Dodano: Czw Wrz 03, 2009 8:58 pm ]
Nagrałem dźwięk Virago, ale nie słychać zbyt dobrze bo nagrane telefonem...
http://www.youtube.com/watch?v=mGEX2OjUenI
-
- Posty: 332
- Rejestracja: 06 sierpnia 2009, 19:27
- Motocykl: Yamaha virago 250
- Lokalizacja: okolice Tarnowa
- Wiek: 32
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
ja dziś wierciłem wydechy w swojej 250 , oczywiście dzwięk nie do porównania , nie ten motocykl Na seryjnych wydechach chodzi jak 50ccm ... teraz już o wiele lepiej. Choć wydaje mi się że będzie konieczna regulacja gaźnika , na 2 biegu jak jadę na jałowym i dam lekko gazu to reakcja jest trochę lipna , trzeba trochę poczekać aż zareaguje. v-max bez zmian , przyspieszenie chyba niewiele spadło - tak jak mówiłem wcześniej , trzeba będzie w zime zajrzeć do gaźnika i być może zwiększyć mu trochę dawkę.
Ale dzwięk nie do porównania a zrobiłem dopiero po 7 dziurek/wydech wiertłem M5
polecam
Ale dzwięk nie do porównania a zrobiłem dopiero po 7 dziurek/wydech wiertłem M5
polecam
- kilim69
- Posty: 99
- Rejestracja: 12 marca 2008, 23:08
- Motocykl: vtx 1800c
- Lokalizacja: Biała Podlaska
- Wiek: 43
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
Niezłe brzmienie hatsan jak przymocowałeś te rurki co wystają z oryginalnych wydechów
fotki zwezki które wstawiłem
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4e6 ... 373bd.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8c3 ... f37a.htmll
pozdro
fotki zwezki które wstawiłem
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4e6 ... 373bd.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8c3 ... f37a.htmll
pozdro
-
- Posty: 104
- Rejestracja: 06 sierpnia 2009, 15:57
- Motocykl: Virago 1100
- Lokalizacja: woj. opolskie
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
Wbiłem je na wcisk. Bardzo dobrze weszły i nawet się trzymają, bo jak wierciłem pierwszą przegrodę, to wierciłem ją wokół wiertłem i brzegi były takie poharatane, spiłowałem lekko pilnikiem i wbiłem te rury. Wcale się nie ruszają i do dzisiaj są na swoim miejscu.
- kilim69
- Posty: 99
- Rejestracja: 12 marca 2008, 23:08
- Motocykl: vtx 1800c
- Lokalizacja: Biała Podlaska
- Wiek: 43
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
Dzięki
pozdro
pozdro
-
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
a wie ktos moze jak sciagnac albo czy w ogole sie da sciagnac same tlumiki i wymienic je na przelotowe w Xv 125 ? ;)bo chciałbym sobie zmienic a z tego co mi sie wydawało to nie bardzo same tylko caly wydech:/ a to raczej odpada.
-
- Posty: 104
- Rejestracja: 06 sierpnia 2009, 15:57
- Motocykl: Virago 1100
- Lokalizacja: woj. opolskie
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
Witam, czy po przeróbkach wydechów mogą się rozregulować zawory Pozdrawiam
- EDDIE
- Posty: 759
- Rejestracja: 03 kwietnia 2009, 23:21
- Motocykl: Suzuki Intruder 1800
- Lokalizacja: Radom
- Wiek: 60
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
Nie słyszałem o tym. Gaźnik do regulacji, tak ale zawory...
SZUKASZ KASKU, OPON LUB CZĘŚCI? NAPISZ MAILA na adres edward@pietron.pl NIE PISZ NA PW!
- mariusz757
- Posty: 580
- Rejestracja: 04 września 2007, 20:32
- Motocykl: R 1
- Lokalizacja: Świecie
- Wiek: 48
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
a ja slyszalem i tego sie caly czas trzymalem, ze jak jest gaznik to nie trzeba po wybebeszaniu nic regulowac. co innego z wtryskiem
ale niech kazdy lepiej robi po swojemu
ale niech kazdy lepiej robi po swojemu
- Flower
- Posty: 1401
- Rejestracja: 09 marca 2009, 21:59
- Motocykl: Jędza - XV535 (2YL)
- Lokalizacja: Krosno Odrzańskie
- Wiek: 33
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
teraz będziemy się tak wymieniać ja natomiast słyszałem tak... jeśli wycinamy puszkę to obowiązkowo regulujemy gaźniki, ale jeżeli tylko wyciągamy wytłumienie z końcowych rur to nie trzeba i słyszałem to na naszym wspaniałym forum.
"Ci którzy rezygnują z Wolności w imię bezpieczeństwa, nie zasługują na żadne z nich."
Thomas Jefferson
Blunio pisze: wypada świat widzieć takim jaki jest, a nie taki jakby niektórzy chceli żebyś go widział.
- leszekk
- Posty: 4147
- Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 21:35
- Motocykl: XV750 -> BMW R1200GS
- Lokalizacja: mazowieckie
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
To nie trzeba słuchać, wystarczy pomyśleć.
Ingerujesz w układ wydechowy - najprawdopodobniej zmieniasz opory z jakimi spaliny wydostają się z silnika, co z kolei może mieć wpływ na napełnianie/opróżnianie cylindra a więc może mieć wpływ na proces spalania mieszanki w cylindrze. Nie twierdzę, że każda ingerencja w wydech wymaga diametralnie różnego ustawienia gaźników, zapłonu czy czego bądź innego. Najprawdopodobniej w większości przypadków takich ingerencji ustawienia przed i po będą się mieścić w granicach tolerancji ustawień albo rozbieżności wynikać będą z tego, że od ostatniej regulacji przejechałeś tych kilka tysięcy. Jednakże zdrowy rozsądek nakazuje przynajmniej sprawdzić to i owo.
Ingerujesz w układ wydechowy - najprawdopodobniej zmieniasz opory z jakimi spaliny wydostają się z silnika, co z kolei może mieć wpływ na napełnianie/opróżnianie cylindra a więc może mieć wpływ na proces spalania mieszanki w cylindrze. Nie twierdzę, że każda ingerencja w wydech wymaga diametralnie różnego ustawienia gaźników, zapłonu czy czego bądź innego. Najprawdopodobniej w większości przypadków takich ingerencji ustawienia przed i po będą się mieścić w granicach tolerancji ustawień albo rozbieżności wynikać będą z tego, że od ostatniej regulacji przejechałeś tych kilka tysięcy. Jednakże zdrowy rozsądek nakazuje przynajmniej sprawdzić to i owo.
In God we Trust -- all others must submit an X.509 certificate.
- jarenty84
- Posty: 88
- Rejestracja: 21 października 2009, 20:36
- Motocykl: xv750+5 zabytków
- Lokalizacja: Kobiór
- Wiek: 39
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
A ma może ktoś, albo kombinował z czymś takim jak regulacja głośności??? Kumpel miał w intruderze coś takiego. Miał tam taką wajchę którą się przestawiało na cichy albo głośny.