akumulator
- mike
- Posty: 43
- Rejestracja: 17 lipca 2009, 18:00
- Motocykl: byla xv1100/xvs650
- Lokalizacja: Newcastle/Kalisz
- Status: Offline
akumulator
Witam,
musze wymienic baterie w 1100,z mojej baterii jest jakis wezyk odprowadzony nie mam pojecia po co,zastanawiam sie czy mozna zalozyc baterie bez tego odprowadzenia
musze wymienic baterie w 1100,z mojej baterii jest jakis wezyk odprowadzony nie mam pojecia po co,zastanawiam sie czy mozna zalozyc baterie bez tego odprowadzenia
- iwan
- Posty: 742
- Rejestracja: 21 lutego 2008, 10:00
- Motocykl: V-Strom
- Lokalizacja: Skierniewice
- Wiek: 48
- Status: Offline
Re: akumulator
Można, nikt Ci nie zabrania... ale po co? Kup nowy akumulator, podepnij wężyk ze starego i zostaw tak jak było. Ten wężyk służy naprawdę szczytnym celom i nie warto go eliminować.zastanawiam sie czy mozna zalozyc baterie bez tego odprowadzenia
- Adam
- Posty: 2226
- Rejestracja: 22 października 2007, 19:52
- Motocykl: 1100, 92r. OGAR 200
- Lokalizacja: Święta Anna
- Wiek: 45
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: akumulator
witam kolegę z uk i zapraszam do uk-owskich tematów i wspólnego śmigania.
viewtopic.php?t=6141
viewtopic.php?t=6627
viewtopic.php?t=2319&postdays=0&postorder=asc&start=150
viewtopic.php?t=4221&postdays=0&postorder=asc&start=150
viewtopic.php?t=6141
viewtopic.php?t=6627
viewtopic.php?t=2319&postdays=0&postorder=asc&start=150
viewtopic.php?t=4221&postdays=0&postorder=asc&start=150
- -waldi-
- Posty: 7073
- Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
- Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
- Lokalizacja: Oświęcim
- Wiek: 46
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: akumulator
służy do odprowadzenia par kwasu, wodoru i innych gazów wydzielających się podczas eksploatacji akumulatoramike pisze:z mojej baterii jest jakis wezyk odprowadzony nie mam pojecia po co
jeżeli nie posiada króćca do montażu wężyka to można, jak posiada to załóż bo Ci zacznie zjadać rdza elementy metalowe obok niegomike pisze:czy mozna zalozyc baterie bez tego
- Piotronic
- Posty: 138
- Rejestracja: 18 lipca 2009, 14:14
- Motocykl: Yamaha Virago XV750
- Lokalizacja: Warszawa-Bemowo
- Wiek: 63
- Status: Offline
Re: akumulator
Witam,
chciałbym zapytać, czy ktoś ma doświadczenie z akumulatorami żelowymi w moto? Podobno mniejsze, lżejsze i bardziej wydajne.. Jak to jest naprawdę. O ile wiem, to nie lubiż zimna....
Proszę o Wasze opinie na ten temat.
Piotr B
chciałbym zapytać, czy ktoś ma doświadczenie z akumulatorami żelowymi w moto? Podobno mniejsze, lżejsze i bardziej wydajne.. Jak to jest naprawdę. O ile wiem, to nie lubiż zimna....
Proszę o Wasze opinie na ten temat.
Piotr B
.. i nie pytaj komu bije dzwon...
Piotr B
Piotr B
- leszekk
- Posty: 4147
- Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 21:35
- Motocykl: XV750 -> BMW R1200GS
- Lokalizacja: mazowieckie
- Status: Offline
Re: akumulator
Moja opinia jest taka, że póki co akumulatorów żelowych produkuje się zbyt mało odmian (nie ma żelowego zastępnika dla standardowego aku). Co do warunków eksploatacyjnych - nie będę się wypowiadał, bo każdy producent swoje mądrości wypisuje zachwalając własne produkty. Ogólnie uznaje się, że żelowe aku lepiej sprawdza się w warunkach nie ciągłej eksploatacji, co w znaczącej mierze odpowiada niedzielnemu śmiganiu wokół komina, weekendowej eksploatacji jachtu itd. itp. Uważa się, że są niezastąpione w sytuacjach, gdy podłoga zamienia się z sufitem, w warunkach zwiększonych drgań. Virago to nie krosówka, nie ma sensu kombinować z przeróbką gniazda na akumulator tylko po to, żeby wsadzić tam żelka o mniejszej pojemności.
Co do samego zimna - jeśli trzymasz moto pod chmurką to i tak na zimę powinieneś wyjąć akumulator, co dwa-trzy tygodnie podładować.
Co do samego zimna - jeśli trzymasz moto pod chmurką to i tak na zimę powinieneś wyjąć akumulator, co dwa-trzy tygodnie podładować.
In God we Trust -- all others must submit an X.509 certificate.
- kyller
- Posty: 2198
- Rejestracja: 13 marca 2008, 11:05
- Motocykl: pożyczony XV1000
- Lokalizacja: Warszawa
- Wiek: 55
- Status: Offline
Re: akumulator
dodam ze to co u nas bardzo czesto nazywa sie aku żelowym tak naprawde żelowym nie jest tylko GAM to po pierwsze
po drugie nei zalozyłbym aku zelowego do instalacji virago bo IMO po pierwszej awarii reglera i przeładowaniu aku bedzie do wyrzucenia - niech mnie fachowcy poprawia jesli sie myle
po drugie nei zalozyłbym aku zelowego do instalacji virago bo IMO po pierwszej awarii reglera i przeładowaniu aku bedzie do wyrzucenia - niech mnie fachowcy poprawia jesli sie myle
-
- Status: Offline
Re: akumulator
Witam.
Wymontowałem dziś akumulator aby go podładować i zauważyłem że poziom elektrolitu jest około 2mm poniżej minimum. Akumulator wymieniałem na nowy w październiku i poziom elektrolitu był w normie. Ostatnie kilka razy ładowałem go prostownikiem 12v 4AH i nie wiem czy nie jest za mocny , zauważyłem też że przy odpalaniu motoru czuć zapach elektrolitu , czy to normalne ?
Wymontowałem dziś akumulator aby go podładować i zauważyłem że poziom elektrolitu jest około 2mm poniżej minimum. Akumulator wymieniałem na nowy w październiku i poziom elektrolitu był w normie. Ostatnie kilka razy ładowałem go prostownikiem 12v 4AH i nie wiem czy nie jest za mocny , zauważyłem też że przy odpalaniu motoru czuć zapach elektrolitu , czy to normalne ?
- GLIWICKI
- Posty: 5643
- Rejestracja: 01 października 2007, 23:08
- Motocykl: XV 750 '97
- Lokalizacja: Śląsk
- Wiek: 54
- Status: Offline
Re: akumulator
Poziom elektrolitu jest ok. Kup sobie jednak ładowarkę do akumulatorów motocyklowych - prąd ładowania 4A jest za duży ...ceba73 pisze:Witam.
Wymontowałem dziś akumulator aby go podładować i zauważyłem że poziom elektrolitu jest około 2mm poniżej minimum. Akumulator wymieniałem na nowy w październiku i poziom elektrolitu był w normie. Ostatnie kilka razy ładowałem go prostownikiem 12v 4AH i nie wiem czy nie jest za mocny , zauważyłem też że przy odpalaniu motoru czuć zapach elektrolitu , czy to normalne ?
- Blunio
- Posty: 5793
- Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21
- Motocykl: Trek X-Caliber 8
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
- Wiek: 72
- Status: Offline
Re: akumulator
To jeszcze nie problem. Uzupełnij wodą destylowaną do właściwego poziomu.ceba73 pisze:2mm poniżej minimum
Trochę przesadzasz. Niewykluczone że jeździłeś motocyklem, wtedy podładowanie nie jest konieczne. A jak nie jeździsz (jak na przykład teraz ), wystarczy podładować ok. raz na miesiąc.ceba73 pisze:Ostatnie kilka razy ładowałem go prostownikiem 12v 4AH
Jak napisał Gliwicki, to zdecydowanie za duży amperaż. Najlepsze ładowanie jest jak najmniejszym prądem, a jak najdłużej. Prąd ładowania nie powinien przekraczać 1/10 pojemności. Przykładowo jak pojemność wynosi 15 Ah, prąd ładowania nie powinien być większy jak 1,5 A.ceba73 pisze:12v 4AH
Nie, to nienormalne. Albo rozrusznik bierze nadmierny prąd i aku się nadmiernie rozgrzewa, albo masz ładowanie za duże. O ile pierwsze trudno sprawdzić (potrzebny amperomierz o dużym zakresie), to można zbadać czy aku się nie rozgrzewa podczas rozruchu. A napięcie ładowania łatwo zmierzyć prostym Voltomierzem (mały przyrząd uniwersalny jest do nabycia już od dwudziestu paru złotych, ale poleciłbym nieco lepszy/droższy). Jak nie do moto, to na pewno przyda się w gospodarstwie domowym).ceba73 pisze:przy odpalaniu motoru czuć zapach elektrolitu ,
Można i tak, można kupić nieco silniejszą nadającą się i do aku samochodowego, ważne aby w takim razie miała możliwość regulacji prądu.Gliwicki pisze:Kup sobie jednak ładowarkę do akumulatorów motocyklowych
ceba73, dzięki za kontakt z panem Wojciechem L. Odezwał się do mnie telefonicznie I zapraszał latem do Wawolnicy, może wtedy i Ciebie odwiedzę przy okazji
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw.
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
-
- Status: Offline
Re: akumulator
Dzięki bardzo za rady , tak właśnie myślałem z tym prostownikiem że jest za mocny bo po podłączeniu szybko zaczynał bulgotać elektrolot ( mam nadzieję że nie uszkodziłem akumulatora) Woltomierz posiadam tyko nie wiem jakie powinno być napięcie przy zapalonym silniku na wolnych obrotach ( nie posiadam obrotomierza).
Blunio jak będziesz w Wąwolnicy do daj znać , jak przyjedziesz motorem to może razem gdzieś śmigniemy po okolicy.
Blunio jak będziesz w Wąwolnicy do daj znać , jak przyjedziesz motorem to może razem gdzieś śmigniemy po okolicy.
- Blunio
- Posty: 5793
- Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21
- Motocykl: Trek X-Caliber 8
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
- Wiek: 72
- Status: Offline
Re: akumulator
Dokładnie nie pamiętam, ale już była o tym mowa na forum. Coś mi się kojarzy, że w całym zakresie obrotów napięcie powinni oscylować w granicach 13,8 - 14,5 V. Właśnie od tego jest regler. Jak się mylę, ktoś na pewno mnie poprawi. Albo poszukaj na forum.ceba73 pisze:nie wiem jakie powinno być napięcie przy zapalonym silniku na wolnych obrotach
Dzięki za zaproszenie [/u]
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw.
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
-
- Status: Offline
Re: akumulator
OK poszukam i sprawdzę napięcie jak się trochę ociepli.
- wierzba
- Posty: 473
- Rejestracja: 21 maja 2008, 07:25
- Motocykl: było 535 teraz 1100
- Lokalizacja: Józefosław
- Wiek: 49
- Status: Offline
Re: akumulator
Jak po podłączeniu do prostownika po chwili słychać gazowanie elektrolitu (bez względu na to czy akumulator jest naładowany czy pusty) to oznacza to zużyty akumulator. Nawet w pełni naładowany po prądem 1/10 pojemności znamionowej będzie się gotował dopiero po kilkunastu minutach. Zwalony po dwóch. Takie są moje doświadczenia, może ktoś ma inne. Virażka 535 powinna trzymać napięcie 14V plus/minus 0.5v przy sprawnym reglerze. Przy słabym styku prądnica/regler napięcie pływa w zależności od obrotów - sprawdzone empirycznie, po wyczyszczeniu efekt ustępuje.
pozdrawiam
wierzba
pozdrawiam
wierzba
-
- Status: Offline
Re: akumulator
Dzięki wierzba mam nadzieję że akumulatora szlak nie trafił , szkoda wywalać trzymiesięczny aku,
-
- Posty: 332
- Rejestracja: 06 sierpnia 2009, 19:27
- Motocykl: Yamaha virago 250
- Lokalizacja: okolice Tarnowa
- Wiek: 32
- Status: Offline
Re: akumulator
dobrze że taki temat jest.
Jak zobaczyłem przy okazji na mój prostownik to się za głowe złapałem. Tutaj ceba73 pisze że ładuje prądem 4A a u mnie jest 12v/60ah Mój akumulator ma pojemność 11 Ah więc powinienem ładować go max 1,1 A tak?. Już raz mu dowaliłem jak się okazuje 6 A , chyba zainwestuje w nowy dobry prostownik.
Szkoda by było bo nówka akumulator , poprzedni właściciel go kupił zaraz przed sprzedażą a nowy około 140 zł.
Jak zobaczyłem przy okazji na mój prostownik to się za głowe złapałem. Tutaj ceba73 pisze że ładuje prądem 4A a u mnie jest 12v/60ah Mój akumulator ma pojemność 11 Ah więc powinienem ładować go max 1,1 A tak?. Już raz mu dowaliłem jak się okazuje 6 A , chyba zainwestuje w nowy dobry prostownik.
Szkoda by było bo nówka akumulator , poprzedni właściciel go kupił zaraz przed sprzedażą a nowy około 140 zł.
- Blunio
- Posty: 5793
- Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21
- Motocykl: Trek X-Caliber 8
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
- Wiek: 72
- Status: Offline
Re: akumulator
Ładowanie aku to tak jak z piciem wódki. Pijesz po kieliszeczku, pogryzasz słoninką, ogóreczkiem i razowym chlebkiem, rozmawiasz z kolegami i jest ... dobrze. A walniesz szklanę* gorzały, oczy na wierzch wychodzą, język się plącze, przyjaciół widzisz 2x albo i 3x, chlebek, ogóreczek i słoninkę zwracasz ... tak samo jest i z ładowaniem akuPrzemysl pisze:Już raz mu dowaliłem jak się okazuje 6 A
*W zalezności od odporności konsumenta 2 albo i 3 szklany
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw.
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
- kniaż
- Posty: 98
- Rejestracja: 05 października 2007, 15:36
- Motocykl: XV 700 1986r.
- Lokalizacja: Nidzica
- Wiek: 36
- Status: Offline
Re: akumulator
Panowie, jako totalny laik mam pytanie, czt ten akumulator pasuje do XV 700 ?
http://www.allegro.pl/item979157074_aku ... 81_84.html
czy jednak lepiej zastosować ten?
http://www.akcesoriamotocyklowe.pl/prod ... 297d74f3b5
http://www.allegro.pl/item979157074_aku ... 81_84.html
czy jednak lepiej zastosować ten?
http://www.akcesoriamotocyklowe.pl/prod ... 297d74f3b5
- -waldi-
- Posty: 7073
- Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
- Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
- Lokalizacja: Oświęcim
- Wiek: 46
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: akumulator
pasują oba tylko raczej polecał bym taki:
http://www.allegro.pl/item962298893_aku ... oznan.html
chociaż http://www.allegro.pl/item970427563_aku ... amaha.html tez nie powinien być zły
http://www.allegro.pl/item962298893_aku ... oznan.html
chociaż http://www.allegro.pl/item970427563_aku ... amaha.html tez nie powinien być zły
- kniaż
- Posty: 98
- Rejestracja: 05 października 2007, 15:36
- Motocykl: XV 700 1986r.
- Lokalizacja: Nidzica
- Wiek: 36
- Status: Offline
Re: akumulator
wiesz -waldi-, o tej Varcie też myślałem, ale teraz mam pewność, a ty browarka.
dzięki wielkie!
dzięki wielkie!
-
- Status: Offline
Re: akumulator
A poradziłby ktoś jaki akumulator zakupić do Virago XV 1000. Stary to Y50-N18L-A.
Z góry za radę dziękuję.
Z góry za radę dziękuję.
- gangster
- Posty: 642
- Rejestracja: 13 lipca 2008, 09:57
- Motocykl: Była Virago 1100
- Lokalizacja: Kluczbork
- Wiek: 52
- Status: Offline
Re: akumulator
Dzis założyłem nowy z VARTY tu masz namiary . Mam nadzieje że się sprawdzi
http://sklepcentra.pl/sklep/akumulator- ... p-138.html
http://sklepcentra.pl/sklep/akumulator- ... p-138.html
Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy.
Hałas nie z tego świata, ogień nie z tej ziemi.
EMZ-TS 250 =>JUNAK M-10 =>XV-535 =>XV1100 => BMW F 650 => HONDA CBF 600 S OBECNIE
Hałas nie z tego świata, ogień nie z tej ziemi.
EMZ-TS 250 =>JUNAK M-10 =>XV-535 =>XV1100 => BMW F 650 => HONDA CBF 600 S OBECNIE
- TOM
- Posty: 1434
- Rejestracja: 18 sierpnia 2008, 00:47
- Motocykl: pies..zły - BT 1100
- Lokalizacja: Skierniewice
- Wiek: 45
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: akumulator
jakis czas temu zakupiłem nowe aku M-line suchoładowany itp .. zrobiłem all zgodnie z instrukcją , zalałem , ładowałem , podłączyłem , jeździłem ... wszystko pięknie - od tamtej pory do niego nie zaglądałem aż do wczoraj .. patrze, a tam elektrolitu ledwo na dnie...
no i teraz zonk... kilka podsuniętych propozycji znajomych:
-mline tak mają , trza dolewać.
- reklamować wadliwe bydle
- sprawdzić napięcia w moto , być może aku sie gotuje ...
ktoś ma doświadczenie z aku tej firmy ??
no i teraz zonk... kilka podsuniętych propozycji znajomych:
-mline tak mają , trza dolewać.
- reklamować wadliwe bydle
- sprawdzić napięcia w moto , być może aku sie gotuje ...
ktoś ma doświadczenie z aku tej firmy ??
SYNU coś Ty qrwa zrobił !!!
- GLIWICKI
- Posty: 5643
- Rejestracja: 01 października 2007, 23:08
- Motocykl: XV 750 '97
- Lokalizacja: Śląsk
- Wiek: 54
- Status: Offline
Re: akumulator
Wg mnie masz raczej problem z ładowaniem. Sprawdź napięcie i sprawa będzie jasna ...
- wąsaty7
- Posty: 1418
- Rejestracja: 25 stycznia 2009, 14:00
- Motocykl: XV 1100 98r.
- Lokalizacja: Szczecin
- Status: Offline
Re: akumulator
Akumulator(chyba że bezobsługowy)potrzebuje okresowych przeglądów:konserwacja zacisków,sprawdzenie poziomu elektrolitu,uzupełnianie wodą destylowaną.Duże i częste ubytki elektrolitu jest spowodowane przez wysokie napięcie ładowania.
Jak pisze Gliwicki masz problem z ładowaniem.
Jak pisze Gliwicki masz problem z ładowaniem.
Wąsaty7