hamulec ręczny

Tematy związane z układem hamulcowym
Roni
Posty: 13
Rejestracja: 28 czerwca 2013, 20:07
Motocykl: Yamaha Virago 1000
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 47
Status: Offline

hamulec ręczny

Post autor: Roni »

Witajcie, przestał mi działać hamulec ręczny, podkręciłem śrubę kontrującą przy dźwigni hamulca i jest ok. Czy to wystarczy na dłuższy czas czy należy odpowietrzyć układ??
sigsauer
Posty: 89
Rejestracja: 18 maja 2012, 10:41
Motocykl: "Wojownik"
Status: Offline

Re: hamulec ręczny

Post autor: sigsauer »

Roni pisze:podkręciłem śrubę kontrującą przy dźwigni hamulca i jest ok
No to jak działa to w czym problem...może poluzowała się regulacja klamki i nie dociskało tłoka w pompie...
Roni pisze:Czy to wystarczy na dłuższy czas czy należy odpowietrzyć układ??
A kiedy wymieniałaś płyn hamulcowy??
"....quidquid latine dictum sit, altum viditur" :)
Awatar użytkownika
Pandik
Posty: 2755
Rejestracja: 22 kwietnia 2012, 19:55
Motocykl: Borsuk
Lokalizacja: Czerwionka
Wiek: 48
Kontakt:
Status: Offline

Re: hamulec ręczny

Post autor: Pandik »

Zużywają się klocki to i śrubkę trzeba czasami podkręcić ;) Upewnij się że dobrze ją kontrujesz, wymiana płynu/kontrola układu od czasu do czasu jak sugeruje sigsauer to też niezły pomysł :wink:
Roni
Posty: 13
Rejestracja: 28 czerwca 2013, 20:07
Motocykl: Yamaha Virago 1000
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 47
Status: Offline

Re: hamulec ręczny

Post autor: Roni »

Płyn był wymieniany w tym sezonie.
Awatar użytkownika
Pandik
Posty: 2755
Rejestracja: 22 kwietnia 2012, 19:55
Motocykl: Borsuk
Lokalizacja: Czerwionka
Wiek: 48
Kontakt:
Status: Offline

Re: hamulec ręczny

Post autor: Pandik »

No to jak dla mnie wszystko ok :chopper:
pm2z
Posty: 33
Rejestracja: 07 sierpnia 2013, 12:39
Motocykl: CBR F3
Lokalizacja: Sverige
Wiek: 42
Status: Offline

Re: hamulec ręczny

Post autor: pm2z »

Pandik pisze:Zużywają się klocki to i śrubkę trzeba czasami podkręcić ;) (...)
Co za bzdura, chyba że żartowałeś, ale ktoś może wziąć to na serio i wyjdzie niezły bigos :)

Jeśli hamulec nie działał, to ja bym na twoim miejscu nie zadowalał się, że "kręcenie śrubką" pomogło, tylko uczciwie przejrzał układ hamulcowy. Albo oddał do fachowcowi, a co, niech też zarobi na życie :)
Awatar użytkownika
pisior
Posty: 5366
Rejestracja: 21 sierpnia 2009, 12:55
Motocykl: 535,1100 1500 1255
Lokalizacja: kostrzyn nad odra
Wiek: 46
Status: Offline

Re: hamulec ręczny

Post autor: pisior »

Pandik pisze:Zużywają się klocki to i śrubkę trzeba czasami podkręcić ;) Upewnij się że dobrze ją kontrujesz, wymiana płynu/kontrola układu od czasu do czasu jak sugeruje sigsauer to też niezły pomysł :wink:
no żes zablysnol :)
to nie rower :)
Obrazek
Awatar użytkownika
Pandik
Posty: 2755
Rejestracja: 22 kwietnia 2012, 19:55
Motocykl: Borsuk
Lokalizacja: Czerwionka
Wiek: 48
Kontakt:
Status: Offline

Re: hamulec ręczny

Post autor: Pandik »

Jaki jest w takim razie sens regulowania sama siła hamowania?
Awatar użytkownika
Andrzej S
Posty: 5542
Rejestracja: 30 września 2010, 21:43
Motocykl: GSF650S 2007r
Lokalizacja: Przyszowice
Wiek: 53
Status: Offline

Re: hamulec ręczny

Post autor: Andrzej S »

Pandik w czwartek Ci wytłumaczę :wink: na żywo
Więc chodź pomaluj mi świat na żółto i na niebiesko...
Awatar użytkownika
Pandik
Posty: 2755
Rejestracja: 22 kwietnia 2012, 19:55
Motocykl: Borsuk
Lokalizacja: Czerwionka
Wiek: 48
Kontakt:
Status: Offline

Re: hamulec ręczny

Post autor: Pandik »

Godka ku szkubaniu, w jaki sposób kompensujesz spadek poziomu płynu w zbiorniczku? To jedno.
Dla czytających posty po kawałku taka oto sytuacja: kontra śruby w klamce jest niedokręcona, motocykl wibruje i śrubka się wykręca, kierowca zauważa że kiepsko z hamowaniem (stąd moja uwaga odnośnie dobrej kontry) podejmując zauważony tutaj tok myślenia należy w takim przypadku podejrzewać poważną awarię układu hamulcowego. Uwagi o wymianie płynu/kontroli układu też nikt nie zauważył. Skoro układ jest sprawny a pomogła regulacja śrubą to w takim razie gdzie tkwi przyczyna?
sigsauer
Posty: 89
Rejestracja: 18 maja 2012, 10:41
Motocykl: "Wojownik"
Status: Offline

Re: hamulec ręczny

Post autor: sigsauer »

Dajcie se siana... z rozbijaniem gów..na na atomy... :idea: :idea:
Hamulec działa?? Problem zniwelowany??? To o chyba po temacie... :?
"....quidquid latine dictum sit, altum viditur" :)
Awatar użytkownika
emzet
Posty: 715
Rejestracja: 06 kwietnia 2011, 13:02
Motocykl: Honda NC750X
Lokalizacja: Poznań
Wiek: 69
Status: Offline

Re: hamulec ręczny

Post autor: emzet »

Pandik pisze:.....w jaki sposób kompensujesz spadek poziomu płynu w zbiorniczku? ...
Dolewając?
Awatar użytkownika
Kargul
Posty: 685
Rejestracja: 23 listopada 2011, 11:44
Motocykl: BMW R1200GS
Lokalizacja: Luboń
Wiek: 43
Status: Offline

Re: hamulec ręczny

Post autor: Kargul »

Pandik pisze:... w jaki sposób kompensujesz spadek poziomu płynu w zbiorniczku?
po pierwsze szukamy przyczyny spadku poziomu płynu - jeszcze w żadnym pojeździe przy sprawnym ukłądzie hamulcowym nie miałem potrzeby dolewania płynu
Awatar użytkownika
Pandik
Posty: 2755
Rejestracja: 22 kwietnia 2012, 19:55
Motocykl: Borsuk
Lokalizacja: Czerwionka
Wiek: 48
Kontakt:
Status: Offline

Re: hamulec ręczny

Post autor: Pandik »

Kolejne odpowiedzi na wyrwany z kontekstu fragment posta. Ponawiam pytanie, co było przyczyną skoro pomogła regulacja śrubą? Nie twierdzę że zjadłem wszystkie rozumy, wyprowadźcie mnie tylko z błędu.
Co do zmniejszania się poziomu (nie ubytku płynu) to jest to normalny objaw sprawnego układu. :chopper:
Awatar użytkownika
e_gregor
Posty: 2015
Rejestracja: 14 lutego 2010, 14:53
Motocykl: ZR7
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 42
Status: Offline

Re: hamulec ręczny

Post autor: e_gregor »

Pandik pisze: Ponawiam pytanie, co było przyczyną skoro pomogła regulacja śrubą?
Obstawiam, że śrubka się poluzowała od wibracji.
Pandik pisze: Co do zmniejszania się poziomu (nie ubytku płynu) to jest to normalny objaw sprawnego układu. :chopper:
Prawda. Ale nigdy nie potrzeba dolewać płynu jeśli był nalany na maksa do zbiorniczka przy montażu nowych klocków hamulcowych. W trakcie zużywania się klocków płyn spływa po prostu do cylinderków bo tłoczki w pozycji "nie hamuje" są bardziej wysunięte. Śrubka przy klamce niema nic do rzeczy w temacie zużycia klocków (i tarcz)
Głupota to największa choroba cywilizacyjna
Awatar użytkownika
Digidy1
Posty: 252
Rejestracja: 11 października 2013, 22:16
Motocykl: XV 535 94r.
Lokalizacja: Sucha Beskidzka
Wiek: 31
Kontakt:
Status: Offline

Re: hamulec ręczny

Post autor: Digidy1 »

A wiecie może co jest powodem tego że tłoczek w pompie nie chce wracać? :? Jak postoi chwile to ciężko go wcisnąć i nie chce wracać, zaś jak go powciskam pare razy do końca śrubokrętem to chodzi idealnie, i nie mam już pojęcia jak z tym zrobić a nie chce wykładać stówy na zestaw
Tomek

Born To Be Wild
Awatar użytkownika
mytek1
Posty: 1107
Rejestracja: 21 września 2009, 18:10
Motocykl: xv535,vt1100,vs1400
Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Wiek: 34
Status: Offline

Re: hamulec ręczny

Post autor: mytek1 »

Rozbierz pompe i wyczyść.
Czasem wydawać się może, że życie nie ma sensu, kiedy nic nie ma dla ciebie znaczenia, nudzisz się... Wtedy wsiądź na motocykl i jedź... tylko ty, maszyna, droga i szeroki horyzont...
Awatar użytkownika
Digidy1
Posty: 252
Rejestracja: 11 października 2013, 22:16
Motocykl: XV 535 94r.
Lokalizacja: Sucha Beskidzka
Wiek: 31
Kontakt:
Status: Offline

Re: hamulec ręczny

Post autor: Digidy1 »

no właśnie w tym problem że to zrobiłem na pierwszy rzut, i dalej nie pomogło może jakiś szlif lekki np. watą stalową ?
Tomek

Born To Be Wild
Awatar użytkownika
Digidy1
Posty: 252
Rejestracja: 11 października 2013, 22:16
Motocykl: XV 535 94r.
Lokalizacja: Sucha Beskidzka
Wiek: 31
Kontakt:
Status: Offline

Re: hamulec ręczny

Post autor: Digidy1 »

Macie pomysł na uszczelke pokrywy? Moją jakimś cudem wiwinelo i zrobiła się kołyska a nie idzie dopasc takiej tak latwo
Tomek

Born To Be Wild
Awatar użytkownika
mytek1
Posty: 1107
Rejestracja: 21 września 2009, 18:10
Motocykl: xv535,vt1100,vs1400
Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Wiek: 34
Status: Offline

Re: hamulec ręczny

Post autor: mytek1 »

Odbija Ci już ten tłoczek? Uszczelka pokrywy jak nie jest popękana to zwichrowaniem się nie przejmuj.
Czasem wydawać się może, że życie nie ma sensu, kiedy nic nie ma dla ciebie znaczenia, nudzisz się... Wtedy wsiądź na motocykl i jedź... tylko ty, maszyna, droga i szeroki horyzont...
Awatar użytkownika
Digidy1
Posty: 252
Rejestracja: 11 października 2013, 22:16
Motocykl: XV 535 94r.
Lokalizacja: Sucha Beskidzka
Wiek: 31
Kontakt:
Status: Offline

Re: hamulec ręczny

Post autor: Digidy1 »

Nie bardzo odbija pozatym chyba już te gumy tam zużyte bo nie pompuje. Myślisz żę naprawczy pomoże na 100pro?
Tomek

Born To Be Wild
Awatar użytkownika
mytek1
Posty: 1107
Rejestracja: 21 września 2009, 18:10
Motocykl: xv535,vt1100,vs1400
Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Wiek: 34
Status: Offline

Re: hamulec ręczny

Post autor: mytek1 »

Możesz mieć padniętą sprężynę, gumki mogą puchnąć za bardzo. Jak cylinder pompki nie jest zmatowiały nie ma jakichś nalotów to naprawczy powinien pomóc. A i jak klamkę ustawiasz to po jej puszczeniu powinien być leciutki luz pomiędzy śrubką a tłokiem.
Czasem wydawać się może, że życie nie ma sensu, kiedy nic nie ma dla ciebie znaczenia, nudzisz się... Wtedy wsiądź na motocykl i jedź... tylko ty, maszyna, droga i szeroki horyzont...
Awatar użytkownika
Digidy1
Posty: 252
Rejestracja: 11 października 2013, 22:16
Motocykl: XV 535 94r.
Lokalizacja: Sucha Beskidzka
Wiek: 31
Kontakt:
Status: Offline

Re: hamulec ręczny

Post autor: Digidy1 »

Dzięki za potwierdzenie mojej skromnej wiedzy: p to po wypłacie biorę się dalej za robotę :D
Tomek

Born To Be Wild
Awatar użytkownika
Digidy1
Posty: 252
Rejestracja: 11 października 2013, 22:16
Motocykl: XV 535 94r.
Lokalizacja: Sucha Beskidzka
Wiek: 31
Kontakt:
Status: Offline

Re: hamulec ręczny

Post autor: Digidy1 »

Mytek miałeś rację, pomógł naprawczy, różnice w grubości gumek pracujacych w tłoczku były naprawdę duże do tego nowy przewód w oplocie i hamulec jak z fabryki :motorcycle: byle do wiosny!
Tomek

Born To Be Wild
ODPOWIEDZ