WYMIANA OLEJU NA MINERALNY

Wszysto co związane z silnikami naszych Virago
Awatar użytkownika
Izaak
Posty: 406
Rejestracja: 02 maja 2010, 10:37
Motocykl: VIRAGO XV 1100 1994
Lokalizacja: Polska
Kontakt:
Status: Offline

WYMIANA OLEJU NA MINERALNY

Post autor: Izaak »

Cześć

Na wstępie oczywiście wszystkiego najlepszego w Nowym Roku, szerokości przede wszystkim i spełnienia wszystkiego na co liczycie już za chwil kilka........ Sobie rzecz jasna też :mrgreen:
Pytanie mam odnośnie przejścia z 10W (Motul) na 15 lub 20W Castrola przy wymianie oleju. Przebiegu niezbyt wiele, ponieważ 30 tysięcy ( 1100, 94r)i wygląda na to, że autentyk. Nie wiem czy nie za wcześnie, ponieważ nic złego się nie dzieje, oleju w zasadzie nie bierze jedynie wydaje mi się, że odrobinę głośno chodzi na wolnych (porównywałem z 750) lecz nie ma to większego znaczenia. Z założenia minerałem skracamy podobno żywotność ale ponoć kultura większa.......... Może ktoś dumał podobnie to serdeczne dzięki za jakieś wieści.

Serdecznie pozdrawiam

Klecha :motorcycle:
izaak

http://www.italtruck.pl


"....grunt to twardo stąpać po ziemi, nie przestając patrzeć w niebo. Zamiast ciągle na coś czekać ? zacznij żyć, właśnie dziś. Jest o wiele później, niż ci się wydaje...."
Ks. Jan Kaczkowski
Awatar użytkownika
meteo
Posty: 58
Rejestracja: 17 grudnia 2011, 09:47
Motocykl: Virago 1100/1998r
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Kontakt:
Status: Offline

Re: WYMIANA OLEJU NA MINERALNY

Post autor: meteo »

Witaj kolego-sąsiedzie z Pszczyny,wzajemnie z życzeniami oczywiście :D
Byc może jestem ostatnią osobą która może tutaj się na jakikolwiek temat wypowiadać(bom nowy uzytkownik),ale kusi mnie aby w tym temacie coś zadać.
Piszę te słowa być może odrobinę prowokacyjnie bo znam dwie szkoły na temat wymiany oleju w silnikach,i pragnę tutaj rozstrzygnięcia przez znawców tematu.
Jedna mówi że olej należy wymieniać na wiosnę-aby nie zastał i niepotrzebnie nie wchłaniał wody tracąc swoje właściwości,a...
...Druga z kolei mówi o aby olej wymieniać na zimę-z uwagi na ewentualne wżery spowodowane zużytym olejem który dodatkowo ma obniżone własciwości smarne wszelkimi naleciałościami z wnętrza silnika.
W tym małym zamieszaniu jedno jest pewne,należy wymieniać w miarę często(podobno co 6000km)a co najmniej raz do roku.Drugie jest równie pewne jak pierwsze iż do 'starych' silników NIE lejemy syntetyków i półsyntetyków,dlaczego?bo te mają doskonałe właściwosci wypłukujące i przez to rozszczelniają nam nasze stare silniki z naturalnymi uszczelnieniami powstałymi przez lata pracy silnika.
Nie powinno się mieszać olejów o różnych oznaczeniach.
Hmm...ile w tym racji panowie?

oto link do tego tematu który jest wyczerpująco opisany jak mało który:
http://chudzikj.republika.pl/Technika/Olej/olej.htm
Prawdziwy motocyklista to człowiek który raydowanie ma w głębi duszy,a w garażu gotową na to maszynę.
Awatar użytkownika
Banita666
Posty: 475
Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 12:23
Motocykl: Hayabusa
Lokalizacja: Łódź
Status: Offline

Re: WYMIANA OLEJU NA MINERALNY

Post autor: Banita666 »

KLECHA pisze:Pytanie mam odnośnie przejścia z 10W (Motul) na 15 lub 20W Castrola przy wymianie oleju
Chcesz zmienić lepszy olej na gorszy - nierób tego , jeśli z silnikiem jest wszystko ok to zostań przy tych parametrach oleju co masz nie wlewaj gorszego
Temat zmiana oleju w zimę czy na wiosnę to jak które święto jest ważniejsze Boże Narodzenie czy Wielkanoc ja osobiście zmieniam od czterech sezonów olej na wiosnę :rock:
Memento mori
Trzymajmy kciuki za Kubicę
Awatar użytkownika
leopold
Posty: 579
Rejestracja: 07 stycznia 2011, 09:12
Motocykl: Virago 750
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Status: Offline

Re: WYMIANA OLEJU NA MINERALNY

Post autor: leopold »

Cytat 1:
"Mitem często powielanym przez mechaników jest opinia, że olej syntetyczny rozszczelnia silnik wcześniej pracujący na oleju mineralnym. Tak naprawdę to nie olej bazowy ma na to wpływ, lecz zawartość dodatków myjących, których ilość jest tym większa, im wyższa jest klasa jakości. Tak więc olej mineralny o wysokiej klasie jakości może również spowodować wymycie nagarów i rozszczelnienie silnika. Inaczej mówiąc: jeśli weźmiemy olej syntetyczny klasy SL oraz olej mineralny tejże samej klasy SL i spojrzymy na ich receptury, to okażę się, że dozowanie środków myjących jest na podobnym poziomie (rodziny pewnych olejów robi się wręcz na tych samych pakietach dodatków stosując tylko inne bazy)."

Cytat 2:
"[Syntetyk] nie gęstnieje zbyt mocno przy niskich temperaturach i nie rozrzedza się zbyt mocno przy temperaturach wysokich (wysokie wskaźniki lepkości). W praktyce przekłada się to na lepsze własności smarne, zwłaszcza przy tzw. zimnych rozruchach. Przy rozruchu zimnego silnika olej syntetyczny szybciej dociera do najodleglejszych punktów smarowania jednostki napędowej. Na dodatek w fazie nagrzewania można zaoszczędzić nawet do 5% paliwa. Mniejsza lotność sprzyja niższemu zużyciu oleju. Olej syntetyczny jest odporniejszy na starzenie i bardziej stabilny w szerokim zakresie temperatur, dzięki czemu potrzebuje mniejszego dodatku stabilizatorów lepkości i nie cechuje się tak wyraźną utratą właściwości pod koniec eksploatacji jak olej mineralny. W wysokich temperaturach syntetyk wciąż może przenosić duże naciski, nie dopuszczając do bezpośredniego tarcia współpracujących elementów. Ważną cechą jest też większa odporność na zniszczenia łańcuchów węglowodorowych poprzez ogromne naciski na kołach zębatych skrzyni biegów. Degradacja oleju jest przez to wolniejsza. Za cenny trzeba uznać efekt wynikający z budowy molekularnej oleju syntetycznego. Cząsteczki takiego oleju opierają się efektowi grawitacyjnemu i nie spływają. Zachowują się jak przyssane do powierzchni. Elementy silnika nie pracują zatem "na sucho" nawet po dłuższym postoju pojazdu."

Pozdrawia Leopold
Awatar użytkownika
zenelek
Posty: 442
Rejestracja: 25 maja 2011, 09:05
Motocykl: XV500 SE R26, XV1100
Lokalizacja: Stargard Szczeciński
Wiek: 63
Status: Offline

Re: WYMIANA OLEJU NA MINERALNY

Post autor: zenelek »

Jasno i prosto - zgadzam się z tą opinią :humm:
Awatar użytkownika
leszekk
Posty: 4147
Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 21:35
Motocykl: XV750 -> BMW R1200GS
Lokalizacja: mazowieckie
Status: Offline

Re: WYMIANA OLEJU NA MINERALNY

Post autor: leszekk »

Co jeden znawca tematu to inna opinia :D
Te wszystkie opinie to uogólnienia powstałe w wyniku tego, że ktoś coś słyszał, że dzwoni, ale już nie wysilił się żeby zorientować się w którym kościele.
Do KLECHY - różnica w cenie oleju mineralnego i półsyntetycznego nie uzasadnia ekonomicznie zmiany oleju na mineralny. Szczególnie, gdy na cały sezon potrzebujesz wszystkiego 3 litry (albo niewiele więcej). Taka zmiana ma może sens gdy między wymianami musisz wlać dwie 5-litrowe bańki, choć ja bym wolał zainwestować w remont silnika i nadal zużywać 3 litry na rok. Jeśli masz wrażenie, że źle dobrałeś olej na poprzedni sezon to zastanów się jaki Ci będzie potrzebny w kolejnym - zakres temperaturowy, styl jazdy, warunki eksploatacyjne. Olej 10W30 czy 10W40 nie ma większego sensu dla motocykla - mało kto jeździ przy mocno ujemnych temperaturach za to częściej w upalne dni w korkach w mieście z manetką do oporu. Zatem nie 10Wxxx a 20W50. I do takich zastosowań, zgodnie z drugim cytatem leopolda bardziej nada się olej o bazie pół - lub w pełni syntetycznej, które to oleje wyprodukowane przez dobre firmy mogą znacząco poprawić warunki pracy silnika przy dużych obciążeniach cieplnych.
Co do gęstości olejów to jest to wszystko gówno prawda bo to, jaką gęstość olej ma w warunkach temperatury pokojowej prawie nie ma wpływu na gęstość w temperaturze pracy (powyżej 100 C). Jedno, co można powiedzieć, to to, że oleje syntetyczne mają większe zdolności penetracyjne niż oleje tej samej klasy lepkościowej na bazie mineralnej (czyli łatwiej wnikną w trudno dostępne miejsca), łatwiej też przenikną przez zużyte uszczelniacze. Ilość środków myjących, przeciwutleniających itd. itp. we współczesnych olejach tworzonych na wszystkich bazach (od mineralnej po syntetyczną) są porównywalne zatem mit o lepszych zdolnościach myjących oleju syntetycznego to bzdura, broniąca się jedynie wspomnianymi wcześniej zdolnościami penetracyjnymi.
Tak poza tym o oleju napisano tu już tyle mądrości (i bzdur), że zakładanie nowego wątku mija się zupełnie z celem.

A co do wyższości świąt - olej najlepiej zmieniać przed zimową przerwą, najlepiej wtedy, gdy motocykl po intensywnej eksploatacji jesiennej idzie w odstawkę. Wówczas wszelkie osady w oleju są na tyle dobrze rozmieszane, że spłyną w większości wraz ze starym olejem. Zalany wtedy nowym olejem silnik będzie mniej narażony na korozję wspomaganą tworzącymi się w brudnym oleju związkami chemicznymi (zapewne kwasem siarkowym powstającym z połączenia wody z produktami spalania siarki zawartej w paliwie). Wpływu czynników atmosferycznych bym się nie obawiał - nikt motocykla nie zostawia pod chmurką z otwartym wlewem oleju.
In God we Trust -- all others must submit an X.509 certificate.
Awatar użytkownika
pisior
Posty: 5366
Rejestracja: 21 sierpnia 2009, 12:55
Motocykl: 535,1100 1500 1255
Lokalizacja: kostrzyn nad odra
Wiek: 46
Status: Offline

Re: WYMIANA OLEJU NA MINERALNY

Post autor: pisior »

bla bla , ja leje 20/50 i zima nie zima latam ,zadymka brala i dolkewalem , zrobilem uszczelniacze i dalej zalewam 20/50 ,maszyny mają po 20 lat , a wy chcecie ,żewby chodzily jak co ? :)
Obrazek
Awatar użytkownika
leszekk
Posty: 4147
Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 21:35
Motocykl: XV750 -> BMW R1200GS
Lokalizacja: mazowieckie
Status: Offline

Re: WYMIANA OLEJU NA MINERALNY

Post autor: leszekk »

Moja ma ledwie 15 więc nic dziwnego że chodzi jak szwajcarski zegarek
In God we Trust -- all others must submit an X.509 certificate.
Awatar użytkownika
Adziel
Posty: 1608
Rejestracja: 09 grudnia 2010, 21:13
Motocykl: Yamaha xv 1000 GE
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiek: 57
Status: Offline

Re: WYMIANA OLEJU NA MINERALNY

Post autor: Adziel »

Ja leję półsyntetyk Lotosa - do Cordoby,Golfa,i Virago - bo mi się te wszystkie oleje myliły i nigdy nie wiedziałem co do czego :D
Obrazek
Awatar użytkownika
meteo
Posty: 58
Rejestracja: 17 grudnia 2011, 09:47
Motocykl: Virago 1100/1998r
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Kontakt:
Status: Offline

Re: WYMIANA OLEJU NA MINERALNY

Post autor: meteo »

Dziękuję panowie za wnikliwą analizę,dla większości czytelników ten temat jest nudny aż nadto,ale...uwierzcie mi iż są wśród nas tacy dla których 'wymiana aleju' jest czymś zaiste nowym,a że z olejem w silniku nie ma żartów wiedzą ci którym silniki się zatarły.
do Andziel: twym wesołym podejściem do tematu powaliłeś mnie na kolana :lol: ,i tu jest sedno sprawy-są tacy którzy leją byle co i jeżdżą,i są tacy którzy leją tylko to co naj i naj,i...też jeżdżą,pozdrawiam i byle do wiosny.
Prawdziwy motocyklista to człowiek który raydowanie ma w głębi duszy,a w garażu gotową na to maszynę.
Awatar użytkownika
Balwi
Posty: 592
Rejestracja: 17 stycznia 2009, 23:37
Motocykl: XV1100, XJR 1300 SP '01
Lokalizacja: Okolice Inowrocławia
Wiek: 41
Status: Offline

Re: WYMIANA OLEJU NA MINERALNY

Post autor: Balwi »

Mity i legendy na temat wypłukiwania przez olej mineralny osadów dawno minęły. W czasach powstawania XV małe skośne ludziki nie myślały, że silniki te przetrwają komunę i mity z nią związane a tymbardziej technologia produkcji olejów w latach 70/80 nie przewidywała syntetyków w tej grupie pojazdów, gdyż ich po prostu nie było a jak były to w F1... Dzisiejsze syntetyki/pół syntetyki nie różnią się zbytnio od siebie prócz dodatków uszlachetniających. Mineralne również są mineralnymi z nazwy....
Jak maszyna wpieprza oleju więcej niż benzyny to najlepszy motodoktor nie pomoże :P .
Sprzedałem XV 1100 1989r.
Awatar użytkownika
-waldi-
Posty: 7073
Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
Lokalizacja: Oświęcim
Wiek: 46
Kontakt:
Status: Offline

Re: WYMIANA OLEJU NA MINERALNY

Post autor: -waldi- »

te silniki były projektowane pod olej mineralny i lanie czegoś lepszego to przerost formy nad treścią, tak samo jak lanie paliwa o oktanowej 98 zamiast 95 (bo niby mocniejszy będzie) :lol:

ps.polecam motula mineralnego
Obrazek
ELITARNA LOŻA SZYDERCÓW
Obrazek
NIE UFAJ MECHANIKOWI, ZRÓB TO SAM !!!
Nie udzielam porad na PW - od tego jest forum!
Awatar użytkownika
lukaszpolanek
Posty: 371
Rejestracja: 31 maja 2009, 09:09
Motocykl: HONDA vfr 800
Lokalizacja: chrzanów okolice
Wiek: 40
Status: Offline

Re: WYMIANA OLEJU NA MINERALNY

Post autor: lukaszpolanek »

hehehe ale zeby w tym 98 chociaż te 95 było hehe:)
Awatar użytkownika
lukaszpolanek
Posty: 371
Rejestracja: 31 maja 2009, 09:09
Motocykl: HONDA vfr 800
Lokalizacja: chrzanów okolice
Wiek: 40
Status: Offline

Re: WYMIANA OLEJU NA MINERALNY

Post autor: lukaszpolanek »

motul 20w50 i niema sie co podniecac
Awatar użytkownika
Izaak
Posty: 406
Rejestracja: 02 maja 2010, 10:37
Motocykl: VIRAGO XV 1100 1994
Lokalizacja: Polska
Kontakt:
Status: Offline

Re: WYMIANA OLEJU NA MINERALNY

Post autor: Izaak »

Cześć

Odpowiedziałem i posta wcięło, dzięki wszystkim za wszystko. Nie wiedziałem, że zdania będą tak podzielone ale to może i dobrze ponieważ jest nad czym się zastanowić.
W wątpliwościach co do przejścia nie chodzi o cenę jak wspomniano, ponieważ uważam, że jak jest potrzeba to należy wydać a biorąc pod uwagę, że nie ma potrzeby dolewek co to za oszczędność....
Silnik z 94r ma rzeczywiście z założenia o wiele niższe wymagania niż oferta na rynku lecz stosowany Motul o tej lepkości był lany od nowości więc ja tylko podtrzymuję tradycję. Zastanawiam się jedynie czy to aby nie pora aby gęściejszym ją potraktować. Kultura pracy według wiedzy powinna się poprawić, ponieważ jak wiadomo minerał ją trochę wyciszy tylko zastanawiam się czy nie skrócę żywotności. Na co dzień pracuję w serwisie ciężarówek i kierowcy też różnie praktykują, ciężko porównywać przebiegi, które oscylują w granicach nawet miliona z tym co jest w naszej perspektywie lecz jest to zawsze jakaś wiedza. Dolewek w zasadzie nie robię jak wspomniałem więc jest to sygnał o braku jego zużycia i potrzebie reakcji. Polatam jeszcze na tym samym i się zobaczy.
Nawiązują jeszcze do stosowania Lotosa jak leci to raczej nie polecam, inna potrzeba jeżeli chodzi o odprowadzenie ciepła, założenie składu oleju na inne potrzeby i charakterystykę pracy ja bym nie ryzykował.
Kiedy robić obsługę - lepiej rzeczywiście nie "zimować" na starym oleju lecz nigdy nie wiem kiedy zakończę sezon....ostatnio latałem 30.12. ale następnym razem wymienię pod koniec roku ponieważ lepiej zostawić olej na zimę z przebiegiem 500 czy 1000 niż po całym sezonie.

Jeszcze raz dzięki za wszystkie opnie.

PS. Pozdrowienia dla Jastrzębia :D Korzystasz z serwisu u Olka w Goczałkowicach ?
izaak

http://www.italtruck.pl


"....grunt to twardo stąpać po ziemi, nie przestając patrzeć w niebo. Zamiast ciągle na coś czekać ? zacznij żyć, właśnie dziś. Jest o wiele później, niż ci się wydaje...."
Ks. Jan Kaczkowski
podbiel
Posty: 1639
Rejestracja: 05 czerwca 2010, 14:09
Motocykl: virago xv750 '95
Status: Offline

Re: WYMIANA OLEJU NA MINERALNY

Post autor: podbiel »

jeśli chcesz kompromisu zastosuj ten http://moto.allegro.pl/olej-motul-5100- ... 54284.html gęsty i półsyntetyczny
Awatar użytkownika
Izaak
Posty: 406
Rejestracja: 02 maja 2010, 10:37
Motocykl: VIRAGO XV 1100 1994
Lokalizacja: Polska
Kontakt:
Status: Offline

Re: WYMIANA OLEJU NA MINERALNY

Post autor: Izaak »

podbiel pisze:jeśli chcesz kompromisu zastosuj ten http://moto.allegro.pl/olej-motul-5100- ... 54284.html gęsty i półsyntetyczny

Dzięki, jak tak dalej pójdzie w Marcu zrobię przegląd i chyba wleję to cudo, rzeczywiści strzał po środku i chyba najlepsze rozwiązanie.

Szerokości
izaak

http://www.italtruck.pl


"....grunt to twardo stąpać po ziemi, nie przestając patrzeć w niebo. Zamiast ciągle na coś czekać ? zacznij żyć, właśnie dziś. Jest o wiele później, niż ci się wydaje...."
Ks. Jan Kaczkowski
Awatar użytkownika
bonzo000
Posty: 184
Rejestracja: 29 sierpnia 2010, 21:03
Motocykl: mean streak i cx500
Lokalizacja: Ozimek
Wiek: 41
Status: Offline

Re: WYMIANA OLEJU NA MINERALNY

Post autor: bonzo000 »

Witajcie ja zakupiłem pierwszego sezonu olej Motula mineralny i było ok przelatałem 7tys.Jedynym spostrzeżeniem, jak silnik był zimny przy wrzucaniu jedynki szarpnęło .Aby zapobiec takiej sytuacji motorek popracował 3 min i trzymałem wciśnięte sprzęgło przez ok 20 sek.Wiadomo olej 20w50jest gęsty ale bardziej odporny na wysokie temperatury.Czyli dla Virago chłodzone powietrzem jak znalazł :wink: Po usterce iglicy gaźnika i wlaniu benzyny do silnika ,wymieniłem olej na oryginalny Yamaha Yamalube też mineralny nawet tańszy był niż Motul.Więc po co przepłacać i cudować, lać tak jak piszę w serwisówce :chopper:

Pozdrawiam
Pal gumę, a nie duszę.Obrazek
Awatar użytkownika
Retman
Posty: 348
Rejestracja: 31 grudnia 2011, 11:03
Motocykl: ;-)
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 56
Status: Offline

Re: WYMIANA OLEJU NA MINERALNY

Post autor: Retman »

...zasada stara jak świat...rodzaju,marki oleju nie powinno się zmieniać!,utrzymujemy taki,jaki poprzedni właściciel lał.Większość młodych pasjonatów zaraz po zakupie motocykla kombinuje :) i...zmienia na jakiś super olej z niewiadomo jakimi właściwościami...jakby niewiem bóg wie co, chciałby z tego silnika wycisnąć.
A prawda jest taka,że kończy się to czasami opłakanymi skutkami dla silnika,niejednokrotnie zatarciem...
Niby to te lepsze oleje mają uszlachetniacze,polepszacze,które potrafią skutecznie wymyć nasz silnik z wszelkich nagarów i osadów,co właśnie może spowodować zatarcie silnika.
Pamiętam kilka lat temu,kolega mi płacze,że coś się stało z silnikiem...mówi że w drodze do pracy,nie przejechał nawet 2 km i coś sie stało,niechce nawet rozrusznikiem zakręcić...-a robiłeś coś ostatnio przy nim mówię
-no tak,kilka dni temu zmieniłem olej...
-a jaki wlałeś pytam,taki sam co był?
-no nie...kolega mi poradził,żeby wlać taki a taki,bo niby on ma i jest super...
Wiesz,mówię do niego,bardzo prawdopodobne,że zatarłeś silnik
Jak się okazało na drugi dzień,kolega dzwoni i mówi,że jest u mechanika :D ,wiesz...mówi,miałeś rację,zatarł się na panewkach :mrgreen:
Awatar użytkownika
jacek71
Posty: 365
Rejestracja: 13 sierpnia 2009, 20:53
Motocykl: DS 1100
Lokalizacja: Częstochowa
Wiek: 52
Status: Offline

Re: WYMIANA OLEJU NA MINERALNY

Post autor: jacek71 »

Na tym oleju sie nie zawiedziesz polecany i sprawdzony Motul 5100 Ester 10W-40 4T
Bulgotanie to piekny dżwięk i doznanie.

Było Virago 535 , Drag Star 650 Classic , Yamaha Road Star 1700 ,XVS 950 MS ,Shadow 600, DL 650 V-STROM , DS 650 Custom ,znów XVS 950 ,Drag Star 1100 i Virago 125 żony
Awatar użytkownika
Retman
Posty: 348
Rejestracja: 31 grudnia 2011, 11:03
Motocykl: ;-)
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 56
Status: Offline

Re: WYMIANA OLEJU NA MINERALNY

Post autor: Retman »

...dobra,przyznam się do czegoś :P ,dawno to było,ale naukę wyniosłem,oczywiście zapłaciłem za tą wiedzę,hahaha
w nabytym aucie wszystko w zasadzie grało,ale że byłem młody i...głupiutki jeszcze :mrgreen: ,to chciałem i to mu wymienić i tamto,żeby jeszcze być pewniejszym autka.Tak też postanowiłem wymienić olej w tylnym moście,a wspomnę że nic się nie działo!
Oczywiście zaraz porada koleżków :lol: ,no oni chętnie...a to taki wlej,bo ja taki mam,super hiper...itd,no i...się pokusiłem na jakąś rewelkę.Nie przejechałem 500km tym autem,jak poszły mi w owym moście uszczelniacze :shock: ,nowy olej musiał tak wyczyścić osady,a może nawet podziałać na gumę,że dosłownie zaczeło się lać!...tak że dopiero narobiłem sobie niepotrzebnych kosztów i roboty... :frustrated:
pozdro
podbiel
Posty: 1639
Rejestracja: 05 czerwca 2010, 14:09
Motocykl: virago xv750 '95
Status: Offline

Re: WYMIANA OLEJU NA MINERALNY

Post autor: podbiel »

Moje zdanie jest takie, że to producent silnika a nie oleju dedykuje olej. Tak jak jest napisane w magicznej książce, a nie na butelce oleju tak powinno się postępować z pojazdami, obojętnie jaki on by nie był - motocykl czy śmigłowiec.
Awatar użytkownika
Izaak
Posty: 406
Rejestracja: 02 maja 2010, 10:37
Motocykl: VIRAGO XV 1100 1994
Lokalizacja: Polska
Kontakt:
Status: Offline

Re: WYMIANA OLEJU NA MINERALNY

Post autor: Izaak »

podbiel pisze:Moje zdanie jest takie, że to producent silnika a nie oleju dedykuje olej. Tak jak jest napisane w magicznej książce, a nie na butelce oleju tak powinno się postępować z pojazdami, obojętnie jaki on by nie był - motocykl czy śmigłowiec.

RACJA z ciekawości lecę do garażu po książkę gwarancyjną i drugiego browarka :D pożyteczne z przyjemno -pożytecznym :mrgreen: Cholera trzeba było od tego zacząć tylko jak się okaże, że ma być 15 lub 20 to po co Niemiec lał 10 ? Się zobaczy.

Narazie
izaak

http://www.italtruck.pl


"....grunt to twardo stąpać po ziemi, nie przestając patrzeć w niebo. Zamiast ciągle na coś czekać ? zacznij żyć, właśnie dziś. Jest o wiele później, niż ci się wydaje...."
Ks. Jan Kaczkowski
Awatar użytkownika
leszekk
Posty: 4147
Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 21:35
Motocykl: XV750 -> BMW R1200GS
Lokalizacja: mazowieckie
Status: Offline

Re: WYMIANA OLEJU NA MINERALNY

Post autor: leszekk »

Z dokładnością do daty druku instrukcji obsługi. Jeśli w roku, gdy wyprodukowano Twoją maszynę najlepszym olejem dostępnym w handlu (nie mówię o wyścigach czy laboratoriach badawczych) był olej określany według API jako SD czy SE (i o dalszych literkach nikt nie ośmielał się mówić), to nie należy upierać się przy poszukiwaniu oleju o takiej specyfikacji bo może się okazać, że nikt już takiego nie produkuje. Jeśli jakaś firma oferuje jako olej ogólnego stosowania o oznaczeniu SG czy SH to na 99% konstruktor Virago taki by zalecił. A nie zalecił 20 lat temu bo nie chciał Cię narażać na stres, że nie masz dojścia do laboratoriów Mobil'a czy Shell'a. Dlatego literalne trzymanie się instrukcji nie jest rozwiązaniem najbardziej uzasadnionym. Po prostu myślenie wskazane jest nie tylko przy jeździe ale także przy obsłudze.
In God we Trust -- all others must submit an X.509 certificate.
Awatar użytkownika
Balwi
Posty: 592
Rejestracja: 17 stycznia 2009, 23:37
Motocykl: XV1100, XJR 1300 SP '01
Lokalizacja: Okolice Inowrocławia
Wiek: 41
Status: Offline

Re: WYMIANA OLEJU NA MINERALNY

Post autor: Balwi »

Poza tym oleju 10W40 nie wlejesz jeżdżąc na Saharze a 20W50 śmigając na kole podbiegunowym :wink: . Oleje dobiera się również stosownie do klimatu panującego w danym kraju.
Sprzedałem XV 1100 1989r.
ODPOWIEDZ