Demontaż kierunkowskazów tył :oops:

Tematy związane z ukladem elektrycznym Virago
Awatar użytkownika
kapitanwasyl
Posty: 592
Rejestracja: 13 października 2011, 21:27
Motocykl: WSK , Junak...XV 250
Lokalizacja: Wszędzie blisko ... bo prawie z samego centrum :)
Wiek: 48
Status: Offline

Demontaż kierunkowskazów tył :oops:

Post autor: kapitanwasyl »

Odkręciłem nakrętkę pod błotnikiem , odkręciłem zacisk na kierunku i wysunąłem jakieś pół centymetra część kierunkowskazu przy gumie i dalej ani drgnie . Od błotnika odleźć toto nie chce ......
Kierunek przechodzi jeszcze przez element mocującą oparcie .
Nie chcę pourywać kabli
Może to i głupie pytanie ale Jak to zdjąć ?
Awatar użytkownika
Flower
Posty: 1401
Rejestracja: 09 marca 2009, 21:59
Motocykl: Jędza - XV535 (2YL)
Lokalizacja: Krosno Odrzańskie
Wiek: 33
Status: Offline

Re: Demontaż kierunkowskazów tył :oops:

Post autor: Flower »

na pewno odepnij przewody pod siedzeniem kierowcy to raz, druga sprawa to po co chesz gumę wyciągać z kierunkowskazu?

"Ci którzy rezygnują z Wolności w imię bezpieczeństwa, nie zasługują na żadne z nich."

Thomas Jefferson
Blunio pisze: wypada świat widzieć takim jaki jest, a nie taki jakby niektórzy chceli żebyś go widział.
Awatar użytkownika
kapitanwasyl
Posty: 592
Rejestracja: 13 października 2011, 21:27
Motocykl: WSK , Junak...XV 250
Lokalizacja: Wszędzie blisko ... bo prawie z samego centrum :)
Wiek: 48
Status: Offline

Re: Demontaż kierunkowskazów tył :oops:

Post autor: kapitanwasyl »

Sakwy przyszły :) i muszę koniecznie zrobić miarę jak stelaż wygiąć :) i zdjąć ich nie mogę , próbowałem i ani drgnęły dlatego z każdej strony robiłem próby.
Awatar użytkownika
Flower
Posty: 1401
Rejestracja: 09 marca 2009, 21:59
Motocykl: Jędza - XV535 (2YL)
Lokalizacja: Krosno Odrzańskie
Wiek: 33
Status: Offline

Re: Demontaż kierunkowskazów tył :oops:

Post autor: Flower »

ale z gumą wyciągnij z błotnika, o to mi chodzi.

"Ci którzy rezygnują z Wolności w imię bezpieczeństwa, nie zasługują na żadne z nich."

Thomas Jefferson
Blunio pisze: wypada świat widzieć takim jaki jest, a nie taki jakby niektórzy chceli żebyś go widział.
Awatar użytkownika
IŻIK
Posty: 1795
Rejestracja: 16 marca 2009, 17:57
Motocykl: Yamaha 535-Czarnula
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiek: 56
Status: Offline

Re: Demontaż kierunkowskazów tył :oops:

Post autor: IŻIK »

tak wyglądają kierunki
http://allegro.pl/kierunkowskazy-yamaha ... 56035.html

zapewne guma przykleiła Ci się do błotnika
ELITARNA LOŻA SZYDERCÓW
Obrazek
Awatar użytkownika
kapitanwasyl
Posty: 592
Rejestracja: 13 października 2011, 21:27
Motocykl: WSK , Junak...XV 250
Lokalizacja: Wszędzie blisko ... bo prawie z samego centrum :)
Wiek: 48
Status: Offline

Re: Demontaż kierunkowskazów tył :oops:

Post autor: kapitanwasyl »

One są przykręcone do błotnika ale przechodzą jeszcze przez chromowaną część oparcia i pewnie doń się przylepiła bo ani drgnie , albo trzeba by poluzować bagażnik bo trzyma w otworze ? gdyby cokolwiek się ruszyły to nie zakładałbym tak błahego wątku . :mrgreen:
Awatar użytkownika
Kojak
Posty: 517
Rejestracja: 08 stycznia 2011, 17:43
Motocykl: V-Star1100 Silverado
Lokalizacja: Łódź
Wiek: 47
Status: Offline

Re: Demontaż kierunkowskazów tył :oops:

Post autor: Kojak »

Pod siedzeniem kierowcy są kostki łączące przewody i trzeba je rozpiąć.
Z tego co pamiętam to lewy kierunek ma brązowy przewód a prawy ma zielony.Masa dla obu jest wspólna i idzie czarnym kablem.
Przewody idą w takiej gumowej rurce/osłonce pod błotnikiem i warto by było do odpiętych z kostek końcówek przymocować choćby izolacjom jakąś tasiemkę tak żeby można było później w tej rurce bez problemu przeciągnąć przewody ;)
"Jenny" V-Star 1100 Silverado 2008r :D

288 kg szczęścia :D ...to nie prawda że miłości nie można kupić za pieniądze :D
Awatar użytkownika
kapitanwasyl
Posty: 592
Rejestracja: 13 października 2011, 21:27
Motocykl: WSK , Junak...XV 250
Lokalizacja: Wszędzie blisko ... bo prawie z samego centrum :)
Wiek: 48
Status: Offline

Re: Demontaż kierunkowskazów tył :oops:

Post autor: kapitanwasyl »

He he poszły , raczej same powylatywały jak tylko oparcie/bagażnik poluzowałem , poblokowały się na gwincie o mocowanie bagażnika a błotnik , dzięki :bravo:
ODPOWIEDZ