Jaki kupic akumulator....?

Tematy związane z ukladem elektrycznym Virago
Awatar użytkownika
-waldi-
Posty: 7073
Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
Lokalizacja: Oświęcim
Wiek: 46
Kontakt:
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: -waldi- »

jeżeli takie wartości masz, poziom elektrolitu ok, to masz oberwane płyty = aku złom, jeżeli przy ładowaniu śmierdzi jajami też złom...
Zejście z napięciem aku poniżej 9,5V (6 cel) to zabójstwo w szybkim tempie, zwłaszcza przy tak małych aku jak w moto.
Obrazek
ELITARNA LOŻA SZYDERCÓW
Obrazek
NIE UFAJ MECHANIKOWI, ZRÓB TO SAM !!!
Nie udzielam porad na PW - od tego jest forum!
Awatar użytkownika
Pablo_kat
Posty: 299
Rejestracja: 11 lipca 2013, 00:55
Motocykl: XV1100--->XV1900
Lokalizacja: Katowice
Wiek: 46
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: Pablo_kat »

Właśnie że aku nigdy nie był rozładowany i nie miałem nigdy z nim problemu. Po prostu, na raz stanął i prądu nie daje. Założyłem nowy, tym razem Yuasa, wszystko pięknie hula :D
Dzięki za wszelkie podpowiedzi i rady :)
Awatar użytkownika
-waldi-
Posty: 7073
Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
Lokalizacja: Oświęcim
Wiek: 46
Kontakt:
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: -waldi- »

w przypadku przepełnienia elektrolitem też "upali" mostki płyt, jakość, starość i warunki pracy na to się złożyły
Obrazek
ELITARNA LOŻA SZYDERCÓW
Obrazek
NIE UFAJ MECHANIKOWI, ZRÓB TO SAM !!!
Nie udzielam porad na PW - od tego jest forum!
Awatar użytkownika
m@rek
Posty: 1534
Rejestracja: 06 marca 2011, 07:17
Motocykl: Yamaha Virago XV250 3LS
Lokalizacja: nat możem
Wiek: 69
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: m@rek »

Zimą z 2015/2016 zabiłem swoje aku bo nie doładowywałem. 2016 jakoś przehulałem ale w tym sezonie po pełnym naładowaniu trzyma około 2h i moc rozruchową ma kiepściutką. Zakupiłem więc Vartę YB12AL-A2 12Ah 160A. Piszą, że dla XV250 jest świetny (przynajmniej ja tak to przeczytałem :lol: )
Jutro odbieram :nazdrowie:
Awatar użytkownika
aurumcantus
Posty: 198
Rejestracja: 18 października 2012, 14:27
Motocykl: TDM 900
Lokalizacja: Sochaczew
Wiek: 45
Kontakt:
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: aurumcantus »

Ja odebrałem dwa dni temu swoją vartę 16 A, 180 rozruchu do xv700. Działa poprawnie :) Bo poprzedni padł całkowicie po 5ciu latach. Stary to mline czy jakos tak, 20A.
Obrazek
Awatar użytkownika
kiler73
Posty: 164
Rejestracja: 15 grudnia 2013, 17:08
Motocykl: virago 1100 -94
Lokalizacja: Prawie Rzeszów
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: kiler73 »

Witam. Czy coś takiego się nada do 1100?
http://allegro.pl/akumulator-agm-ytx20l ... i_c=300091
"Podczas jazdy na motocyklu przeżywasz więcej w ciągu 5 minut niż niektórzy ludzie przez całe swoje życie." Burt Munro
Awatar użytkownika
IRE
Posty: 108
Rejestracja: 22 kwietnia 2016, 18:51
Motocykl: V star 1100
Lokalizacja: opolskie
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: IRE »

Krótko mówiąc: Dla mniej zaawansowanych technologicznie pojazdów dobrym wyborem będzie akumulator tradycyjny lub ECM, z kolei do pojazdów hybrydowych wyłącznie na technologii AGM. Natomiast akumulatory żelowe nie powinny być stosowane jako akumulatory rozruchowe.
Patrz też na wymiary aku czy Ci podejdzie
Yuasa bardzo dobre akumulatory
Najlepsza dieta-dieta roślinna
Chmiel, żyto, tytoń, konopie
Awatar użytkownika
kiler73
Posty: 164
Rejestracja: 15 grudnia 2013, 17:08
Motocykl: virago 1100 -94
Lokalizacja: Prawie Rzeszów
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: kiler73 »

Kolega ma przy H-D AGM od kilku lat i sobie chwali.
"Podczas jazdy na motocyklu przeżywasz więcej w ciągu 5 minut niż niektórzy ludzie przez całe swoje życie." Burt Munro
Awatar użytkownika
IRE
Posty: 108
Rejestracja: 22 kwietnia 2016, 18:51
Motocykl: V star 1100
Lokalizacja: opolskie
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: IRE »

Zalety AGM; to produkt 3-krotnie bardziej wydajny, mając na uwadze ilość rozruchów, niż standardowy akumulator. Do zalet należy też zaliczyć wysoką odporność na wstrząsy, wibracje, czy wycieki, niskie straty energii oraz niski opór wewnętrzny.

Wady: Największą wadą są z pewnością wysokie ceny zakupu.
Wrażliwość na przeładowanie oraz wysokie temperatury.
Z tego ostatniego powodu umieszcza się je w kabinie pasażerskiej, lub w bagażniku, nigdy zaś w komorze silnikowej.

Oczywiście nikt nikomu nie zabrania zakupu czego chce. Pytałeś więc Ci po krótce odpowiedziałem - nie namawiając na zakup X czy Y
:drunksmile:
Najlepsza dieta-dieta roślinna
Chmiel, żyto, tytoń, konopie
Awatar użytkownika
kiler73
Posty: 164
Rejestracja: 15 grudnia 2013, 17:08
Motocykl: virago 1100 -94
Lokalizacja: Prawie Rzeszów
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: kiler73 »

Jasne :) dzięki za odpowiedź.
"Podczas jazdy na motocyklu przeżywasz więcej w ciągu 5 minut niż niektórzy ludzie przez całe swoje życie." Burt Munro
Awatar użytkownika
Dredd
Posty: 142
Rejestracja: 14 czerwca 2009, 23:57
Motocykl: H-D, kiedyś Virago 750
Lokalizacja: Warszawa
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: Dredd »

IRE pisze: AGM;
Wady: Największą wadą są z pewnością wysokie ceny zakupu.
Wrażliwość na przeładowanie oraz wysokie temperatury.
Z tego ostatniego powodu umieszcza się je w kabinie pasażerskiej, lub w bagażniku, nigdy zaś w komorze silnikowej.
AGM w praktyce doskonale dają sobie radę z wysokimi temperaturami - montowane w HD idealnie za tylnym cylindrem lub "otulone" zbiornikiem oleju.
Drogie, ale wytrzymałe.
Ja oryginalny H-D miałem jeden przez 10 lat i wymieniłem tylko z uwagi na wiek ;)
Awatar użytkownika
Piotrek9007
Posty: 583
Rejestracja: 07 czerwca 2015, 23:01
Motocykl: Virago 750
Lokalizacja: TST Starachowice
Wiek: 37
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: Piotrek9007 »

Tylko akumulator firmy YUASA, do Virago 750 płaciłem 240zl. Najlepsze akumulatory.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Motto posiadaczy Virago - jak coś nie działa to sprawdzanie zacznij od najprostszych rzeczy, a dopiero jak to wyeliminujesz to grzeb głębiej. Np. - nie chce odpalić = sprawdź czy masz paliwo :wink:

(zaczerpnięte z forum :rock: )
Kirin
Posty: 247
Rejestracja: 15 maja 2016, 17:18
Motocykl: Virago 535
Lokalizacja: Poznań
Wiek: 37
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: Kirin »

Też teraz Yuase kupiłem. Zobaczymy jak aię będzie sprawował. Poprzedni był już słaby na koniec poprzedniego ssezonu ale po zimie po pełbym naładowaniu odpalał maszyne tylko raz.
Awatar użytkownika
kiler73
Posty: 164
Rejestracja: 15 grudnia 2013, 17:08
Motocykl: virago 1100 -94
Lokalizacja: Prawie Rzeszów
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: kiler73 »

Kolega sprawdził kupił go w lutym 2012r .
To mnie przekonuje.
"Podczas jazdy na motocyklu przeżywasz więcej w ciągu 5 minut niż niektórzy ludzie przez całe swoje życie." Burt Munro
MarcinM
Posty: 18
Rejestracja: 27 października 2015, 21:03
Motocykl: xv920
Lokalizacja: Biała Podlaska
Wiek: 43
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: MarcinM »

A ja mam takie pytanie:
W xv920 oryginalnie jest prąd ładowania 2A. Czy mogę wstawić akumulator, który w parametrach ma wpisane "prąd ładowania 2,5A" (litowo jonowy)
Będzie wolniej się ładował tylko?
Awatar użytkownika
leszekk
Posty: 4146
Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 21:35
Motocykl: XV750 -> BMW R1200GS
Lokalizacja: mazowieckie
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: leszekk »

MarcinM pisze:A ja mam takie pytanie:
W xv920 oryginalnie jest prąd ładowania 2A. Czy mogę wstawić akumulator, który w parametrach ma wpisane "prąd ładowania 2,5A" (litowo jonowy)
Będzie wolniej się ładował tylko?
Odpowiem Ci pytaniem: A po co?
Akumulator, jaki by nie był, może mieć ograniczenie "od góry" - nie przekraczaj prądu ładowania, nie obciążaj odbiornikami o mocy większej niż czy pobierającymi więcej niż X Amperów. Namawiałbym Cię na sprawdzenie jaki prąd rozruchowy możesz wykrzesać z tego akumulatora bo obawiam się, że ten parametr będzie lepszym argumentem żeby zainstalować standardowy akumulator kwasowy
In God we Trust -- all others must submit an X.509 certificate.
MarcinM
Posty: 18
Rejestracja: 27 października 2015, 21:03
Motocykl: xv920
Lokalizacja: Biała Podlaska
Wiek: 43
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: MarcinM »

Po to, że xv to była baza pod budowę cafe racera. I teraz akumulator ma być całkowicie schowany i niewidoczny. Stąd litowo jonowy. Bo ma rozmiar jedną milionową tego ołowiowego pustaka. Prąd rozruchowy 290A (chyba wystarczy co?) Kwestia tylko tego prądu ładowania
Awatar użytkownika
leszekk
Posty: 4146
Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 21:35
Motocykl: XV750 -> BMW R1200GS
Lokalizacja: mazowieckie
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: leszekk »

Tak jak napisałem - prąd ładowania jaki jest podawany jest limitem, którego nie powinieneś przekraczać. To nie jest tak, że ledwie włączyłeś silnik i już generator prądu daje 2 czy ileś amperów. W zależności od prędkości obrotowej silnika i od poboru prądu przez odbiorniki prąd ładowania będzie się zmieniał. Można by rozważać instalację jakiegoś ogranicznika prądowego żeby nie uszkodzić akumulatora gdyby regulator chciał puścić większy prąd
In God we Trust -- all others must submit an X.509 certificate.
MarcinM
Posty: 18
Rejestracja: 27 października 2015, 21:03
Motocykl: xv920
Lokalizacja: Biała Podlaska
Wiek: 43
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: MarcinM »

No ale co szkodzi 2A ładowania dla akumulatora który wytrzymuje 2,5A?
Awatar użytkownika
Darek Adamczewski
Posty: 785
Rejestracja: 09 lutego 2015, 18:53
Motocykl: XV1100, Iż49, MZ 250
Lokalizacja: Alex woj. łódzkie
Wiek: 58
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: Darek Adamczewski »

Zima daje popalić :zimno: , ale kalendarz mówi, że do wiosny bliżej niż dalej. Trzeba pomyśleć, żeby lalunia zagadała i tu pojawia się problem akumulatora. 3 lata u mnie, a dodatkowe 2 albo i 3 u poprzedniego właściciela służył solidny Bosch. Niestety już w zeszłym roku zaczął mieć humory. Mojej winy też trochę jest, bo zeszłej zimy ponad 3 miesiące go nie dokarmiałem, a to jak wiadomo post nie służy bateryjce. Jednak wiek też robi swoje. Wczoraj wyjąłem i pomimo, że z półtora miesiąca temu był doładowany, to teraz daje góra 10,5 V, a pod prostownikiem nastawionym na max. 0,8 A prawie natychmiast gazuje jak szampan. :cry: Trzeba będzie za portfel złapać i za nowym się rozejrzeć. Wiem, wiem - Yuasa, Yuasa, a potem długo nic, ale i z tego "niczego" coś sensownego też da się pewnie wybrać. Przeglądałem wiadomy portal do zakupów i najbardziej kusi mnie Varta :?: . Za taki jak trzeba ale zwykły kwasowiec nie żaden żel, lub AGM cena od 210 zł (na miejscu) do 250(+wysyłka). Są oczywiście jakieś EXIDE, Powery, itp., ale to bym raczej ominął, bo mam w planach więcej niż 1 - 2 sezony. Yu(h)asa oferują na sucho, bez kwasu w komplecie. Varta jest "all inclusiv". Ma ktoś doświadczenia dobre lub złe? Stówka różnicy to jednak prawie dwa pełne baki benzyny, a i inne motocyklowe potrzeby się ma, np. reanimację ruskiego zabytku.
Denerwować się, to tracić własne zdrowie z powodu cudzej głupoty.
Awatar użytkownika
Snake
Posty: 970
Rejestracja: 30 sierpnia 2016, 14:15
Motocykl: Yamaha Virago 535
Lokalizacja: Biała Podlaska
Wiek: 42
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: Snake »

Nie myślałeś mimo wszystko o Boschu?
Osobiście mam Yuasa 3 rok u mnie siedzi, jeszcze u poprzedniego właściciela i zadowolony jestem. Oczywiście doładowania zimą. Przejażdżka jakaś! No ale jak nie ten to może jak wyżej?
Mam w dwóch autach, wiadomo nie to samo ale jeden stoi na dworze i -20 (trzy dni nie odpalany) nie robi dla niego różnicy.
Chyba robią to dobrze.
5000 Kilometrów -> 2 Ludzi -> 2 Motocykle -> 1 Cel
Awatar użytkownika
Top Gun
Posty: 2983
Rejestracja: 25 sierpnia 2015, 16:23
Motocykl: CRF 1000
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 59
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: Top Gun »

A ja już na baterii Varta, piąty sezon zapycham :D i według Ruskiej zasady ,,nie rabotajesz - nie kuszajesz,, nie karmię go zimą. Tylko na wiosnę mu żreć daję, co by siły na sezon miał :lol:
,,Nie rezygnuj z marzeń, nigdy nie wiesz kiedy okażą się potrzebne,,
Awatar użytkownika
Darek Adamczewski
Posty: 785
Rejestracja: 09 lutego 2015, 18:53
Motocykl: XV1100, Iż49, MZ 250
Lokalizacja: Alex woj. łódzkie
Wiek: 58
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: Darek Adamczewski »

"Nie myślałeś mimo wszystko o Boschu?"
Pewnie, że myślałem ale akurat na Alecośtam niczego na razie nie znalazłem. Ta Varta dlatego nie zainteresowała, że sklep mam 10 min od pracy i mogę kupić od ręki, nie płacąc za przesyłkę. Jak znajdę trochę czasu, to się przejadę. Może mają i inne firmy. Chętnie wtedy polecę innym Łodziakom.
A co do tego "nie rabotajesz, nie kuszajesz", to troszkę ryzykowne. Jeśli masz ciepły garaż, to jakoś tam przeżyje, ale ja mam lodówę. W szkole mnie uczyli, że klasyczny "kwasowiec" na skłonność do samoczynnej utraty energii i dlatego powinno się go dokarmiać min. co 5-6 tygodni. Dłuższe trzymanie niedoładowanego skutkuje trwałym uszkodzeniem płyt w wyniku tzw. zasiarczanienia.
Denerwować się, to tracić własne zdrowie z powodu cudzej głupoty.
Awatar użytkownika
MorePain
Posty: 1166
Rejestracja: 15 marca 2012, 18:08
Motocykl: Suzuki LS 650
Lokalizacja: Mazowieckie, Modlin
Wiek: 30
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: MorePain »

Ja zakupiłem trzy lata temu aku żelowy Motobatt po 8 miesiącach bez ładowania, napięcie cały czas było na poziomie 12.6V. Wiem że powinien doładować, ale po awarii silnika nie miałem siły ani ochoty do niego podchodzić. Akumulator do quada. Jak najbardziej polecam, wciąż sprawny.
Awatar użytkownika
MateuH
Posty: 387
Rejestracja: 23 lipca 2017, 19:10
Motocykl: Virago 125
Lokalizacja: Gdańsk
Wiek: 47
Kontakt:
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: MateuH »

Darek Adamczewski pisze:"Nie myślałeś mimo wszystko o Boschu?"
Pewnie, że myślałem ale akurat na Alecośtam niczego na razie nie znalazłem. Ta Varta dlatego nie zainteresowała, że sklep mam 10 min od pracy i mogę kupić od ręki, nie płacąc za przesyłkę. Jak znajdę trochę czasu, to się przejadę. Może mają i inne firmy. Chętnie wtedy polecę innym Łodziakom.
A co do tego "nie rabotajesz, nie kuszajesz", to troszkę ryzykowne. Jeśli masz ciepły garaż, to jakoś tam przeżyje, ale ja mam lodówę. W szkole mnie uczyli, że klasyczny "kwasowiec" na skłonność do samoczynnej utraty energii i dlatego powinno się go dokarmiać min. co 5-6 tygodni. Dłuższe trzymanie niedoładowanego skutkuje trwałym uszkodzeniem płyt w wyniku tzw. zasiarczanienia.
A tak serio to aku można na zimę zabrać do piwnicy. Ciężki on nie jest. Doładowanie raz w miesiącu wiele nie kosztuje. Z przyjemnością można spędzić kilka godzin w garażu pilnując prostonika, farelki i piwa przy okazji wycierając kurz z baku i nacierając oliwka skóry.
Marka nie ma znaczenia bo większość to tylko naklejki niestety. Żelowy ma ten plus że pracuje w każdym położeniu idealny np na jacht i na motocykl.
Najważniejsze w zakupie akumulatora jest jego data produkcji a w przypadku motocykla można kupić akumulator do własnoręcznego zalania
Nigdy nie kupować Aku w marketach i dużych sieciowych. Mam znajomego z branży i możecie nie wierzyć ale z wielu sieci baterie są zabierane do naładowania i Zmiany daty produkcji. Życie akumulatora średnio liczone jest na 3 lata więc po co przepłacać.
Niech już przyjdzie wiosna bo zaczniemy się zastanawiać czy dętki pompować morskim czy górskim powietrzem. Lewa
=============================================================================
Gdańsk Wyspa Sobieszewska
==============================================================================
ODPOWIEDZ