Virka nie odpala i bardzo głośno wali przy odpalaniu.

Jeżeli masz kłopoty ze swoją Virago lub nie wiesz jak coś naprawić to idealne miejsce by o tym napisać
Awatar użytkownika
SzymaneK
Posty: 46
Rejestracja: 26 stycznia 2014, 12:37
Motocykl: virago 535 '88
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 46
Kontakt:
Status: Offline

Virka nie odpala i bardzo głośno wali przy odpalaniu.

Post autor: SzymaneK »

Witam

Potrzebuję pomocy doświadczonego "warsztatowca".
Moja virka chwilowo zdechła. Opowiem jak to było.
Pewnego dnia odpaliłem lalkę i czekałem aż się rozgrzeje a w tym czasie zamykałem garaz i się ubierałem...
Wszystko było normalnie gdy nagle moto zaczęło piszczeć i to dość donoośle. po jakiejś chwili virka zgasła i próby odpalenia spełzły na niczym...
Objawy towarzyszące wyglądały na uwalone sprzęgiełoko rozrusznika. Dzięki uprzejmości forumowicza wszedłem chwilowo w posiadanie ściągacza do koła magnesowego i naprawiłem sprzęgiełko i faktycznie jedna śruba spiłowana dwie pozostałe już odkręcone więc zrobiłem tak jak mówi poradnik na forum. Poskręcałem do kupy i dawaj odpalać.

I tu zonk bo virka nadal nie odpala i objawy pozostały.

Przy próbie odpalenia na ssaniu rozrusznik kręci i co jakiś czas słychać odgłos jakby ktoś przyjebał młotkiem w środku silnika. Co czuć nawet na kierownicy!!! Jeśli odpalam bez ssania efekt jest identyczny!!! Jednak próba odpalania z odkręconnym gazem do połowy powoduje ustanie napierdalania w silniku czyli kręci normalnie nie stuka ale nie odpala!

No to zabrałem się za diagnozowanie.
Wykręciłem świece i odpalam... silniczek pracuje normalnie, nic nie stuka.
Świece wkręcone ale bez fajek przy odpalaniu jw pracuje normalnie nic nie stuka.
Świece wkręcone z założonymi fajkami przy odpalaniu znowu napierdala.

Przepychanie moto na biegu nie powoduje żadnych doznań audio...

Nie wiem na ile to istotne ale... dziwnie zachowuje się elektryka. Włączam światła i na kontrolkach ciągle świeci się lampka świateł drogowych które są wyłączone na kierownicy. :/

Nie wiem co jeszcze moge dodać :/ ehhh


będę wdzięczny za wszelkie sugestie... Już miałem moto do warsztatu dawać ale chyba honor mi nie pozwala :-)
pzdr SzymaneK
Awatar użytkownika
-waldi-
Posty: 7073
Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
Lokalizacja: Oświęcim
Wiek: 46
Kontakt:
Status: Offline

Re: Virka nie odpala i bardzo głośno wali przy odpalaniu.

Post autor: -waldi- »

w złym momencie masz iskrę i wali po tłokach, porób z eletkryką - masa instalacji na początek do sprawdzenia, albo dołóż nową. nie kojarzę, gdzie w 535 z tego rocznika jest, przeważnie pod zbiornikiem były
Obrazek
ELITARNA LOŻA SZYDERCÓW
Obrazek
NIE UFAJ MECHANIKOWI, ZRÓB TO SAM !!!
Nie udzielam porad na PW - od tego jest forum!
Awatar użytkownika
SzymaneK
Posty: 46
Rejestracja: 26 stycznia 2014, 12:37
Motocykl: virago 535 '88
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 46
Kontakt:
Status: Offline

Re: Virka nie odpala i bardzo głośno wali przy odpalaniu.

Post autor: SzymaneK »

Niestety Wszystko wskazuje na to, że to raczej nie masa. Fakt jest taki, że elektryka coś nie chalo bo opisywane wcześniej problemy z oświetleniem ustąpiły jak pogmerałem przy bezpiecznikach. Niestety objawy ze strony silnika pozostały bez zmian... no może mała (o ironio) iskierka nadzieii bo moto przy którejś tam próbie zachełtało prawie jabychciało pojechać... ale to na tyle... więc DUPA! :(
pzdr SzymaneK
Awatar użytkownika
-waldi-
Posty: 7073
Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
Lokalizacja: Oświęcim
Wiek: 46
Kontakt:
Status: Offline

Re: Virka nie odpala i bardzo głośno wali przy odpalaniu.

Post autor: -waldi- »

Kup nowe świece, wkręć i odpal motocykl, tylko nie dawaj ssania, a dodaj trochę "gazu".
Obrazek
ELITARNA LOŻA SZYDERCÓW
Obrazek
NIE UFAJ MECHANIKOWI, ZRÓB TO SAM !!!
Nie udzielam porad na PW - od tego jest forum!
ODPOWIEDZ